Chris Byrd - Andrzej Gołota (2004-04-17)
|
02-11-2012, 08:12 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: LPW, Tydzień 1: Andrzej Gołota - Chris Byrd
W końcu się zebrałem, przepraszam za opóźnienie. Moja karta:
Runda 1: 10-9 Byrd* Runda 2: 10-9 Byrd Runda 3: 10-9 Gołota Runda 4: 10-9 Gołota Runda 5: 10-9 Gołota Runda 6: 10-9 Byrd Runda 7: 10-9 Byrd Runda 8: 10-9 Byrd Runda 9: 10-9 Byrd Runda 10: 10-9 Byrd Runda 11: 10-9 Byrd Runda 12: 10-9 Gołota* OGÓŁEM: 116-112 Chris Byrd Punktując wyrównane rundy dla Byrda: 117-111 Byrd Punktując wyrównane rundy dla Gołoty: 115-113 Byrd Do tej pory nie rozumiem, skąd wzięły się wszystkie te kontrowersje wokół tej walki. Gołota jej nie wygrał. Andrzej był po prostu nieefektywny, Byrd wręcz przeciwnie: był efektywny i skuteczny. Gdybym miał przyczepić się do którejś z kart punktowych tej walki, to byłaby to karta pana Weisfelda, który wypunktował 115-113 dla "Andrew", moim zdaniem kompletnie nieuzasadnione. Tak jak już wspomniałem, nie rozumiem kontrowersji i oskarżeń o "rabunek". Gdyby sędziowie wypunktowali zwycięstwo Andrzeja, to wtedy owszem, kontrowersje byłyby uzasadnione. Ale w takim wypadku werdykt moim zdaniem jest jak najbardziej słuszny. --------------------- A teraz w temacie samej ligi: 1)Postanowiłem dodać kolejny punkt do zasad, bo jak zauważyłem kilka osób oddało głos w ankiecie nie dodając swoich kart: - Głosy użytkowników którzy nie dodali swoich kart punktowych NIE BĘDĄ brane pod uwagę przy podsumowaniach każdego z tygodni i wydawaniu opinii, kto powinien wygrać daną walkę zdaniem Forumowiczów. 2)Walki które chcecie zobaczyć w lidze przysyłajcie mi na PW albo podawajcie w temacie głównym, aby uniknąć bałaganu. 3)@Jerome, @Peter Skoro pojawił się temat walki, która będzie "bohaterem" drugiego tygodnia, to już teraz mogę powiedzieć, że będzie to jedna z walk Mayweathera, która do teraz budzi spore emocje, i nie będzie to jego walka z De La Hoyą. A więc jaka? Domyślcie się sami ;] |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości