Martirosyan vs Gołowkin

[szalonyAli]

Organizatorzy mieli chyba taką koncepcje. Święto meksyku więc rywalem musi być meksykanin. No kto? Chaves Jr , pewnie by się nawet jeszcze dobrze sprzedał, ale poziom sportowy byłby słaby w dodatku z takim wyprzedzeniem Chaves mógłby spełnić limit ale kategorii półciężkiej i to nie bez problemów. Ramirez chciał walczyć ale w innym limicie. Został więc tylko ten. No jest młody, zdlony kariera jeszcze przed nim. No oczywiście może walczyć o mistrzostwo świata nie jest zresztą pierwszym który w tym wieku walczy o tytuł. Chodzi jednak o to , że dostał zawodnika , który jest królem w swojej kategorii wagowej. Jaime Munguia nie pokonał w zasadzie zawodnika z szerokiej czołówki. Jednak nie widziałem go w akcji i nie będę skreslał. Mam nadzieje , że jesli przegra to bo o wiele lepszej walce niż większość sądzi