Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst)
|
05-11-2017, 08:17 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2017 08:21 PM przez Martin.)
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Monako 4.11.2017 (Biwoł - Broadhurst)
(05-11-2017 07:45 PM)Hugo napisał(a): @Krzych Ja też nie rozumiem i chętnie poczytam jakich argumentów użyje @Krzych bo logicznie to wpisy kolegi nie brzmią. Piszesz "ledwo, ledwo". Zauważ tylko, że Gołowkina jakoś nikt nie może pokonać od kiedy walczy na zawodostwie tj. 11 lat. A posprzątał swoją kategorię jak mało kto. Bracia Kliczko. Tu podobnie, dzielili i rządzili w HW bardzo długo, w swoim prime byli nie do pokonania przez ponad dekadę. Policz sobie ilu zawodników odprawili z kwitkiem. Odpowiedz sobie na pytanie o czym świadczą takie osiągnięcia. To w takim razie @Krzych czy wg Ciebie taki Rigondeaux jest geniuszem? A z kim on walczył? - mógłbym spytać, ale dobra nie będę się znęcał. A wracając do Biwoła to zawodnik, który ma zadatki na wielkiego pięściarza, ale nim ogłosimy go geniuszem to niech pokona kilku znaczących gości i osiągnie chociaż kawałek tego czego dokonali bracia Kliczko lub Gołowkin. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości