Dorticos vs Kudriaszow
|
20-09-2017, 06:56 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Dorticos vs Kudriaszow
Wydaje mi się, że Kudriaszow posiada dobrą szczękę, ale problemem u niego jest amortyzowanie ciosów. Przyjmując "na sztywno" ciosy od puncherów nawet bardzo dobra odporność może nie pomóc. Tymczasem obrona, szczególnie w półdystansie, wygląda u Rosjanina mało pewnie i nieprzekonująco, podobnie jak balans / odchylenia tułowia.
Myślę, że to Dorticos ma większe możliwości odnośnie wyboru taktyki, choć każdy z nich jest obciążony dużym ryzykiem. Walcząc na dystans może przegrywać pierwsze rundy, ale wraz z biegiem walki, dzięki niezłej kondycji, powinien zyskiwać przewagę. Istnieje jednak ryzyko, że lepiej wyszkolony i obdarzony ostrzejszym timingiem Dima zaskoczy go jakimś ciosem i będzie po zabawie. Z kolei w półdystansie to Kubańczyk powinien być stroną przeważającą, ale Kudriaszow będzie miał więcej okazji do kontr, które mogą mocno skrzywdzić Cubano. Obydwaj nie są baletmistrzami i w końcu któryś z nich postawi na najcięższą artylerię, a druga strona postara odpowiedzieć tym samym. Delikatnie skłaniam się ku Dorticosowi, bo jednak ten potrafi świetnie sobie radzić w półdystansie, a Rosjanin nie czuje się komfortowo w pojedynku z bliska i nie jest też jakimś demonem ruchliwości, by cały czas utrzymywać wygodny dla siebie dystans. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości