Ankieta: Canelo vs GGG Ankieta jest zamknięta. |
|||
Canelo PTS | 5 | 27.78% | |
Canelo KO | 0 | 0% | |
Remis | 0 | 0% | |
GGG PTS | 6 | 33.33% | |
GGG KO | 7 | 38.89% | |
Razem | 18 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
|
17-09-2017, 05:35 PM
Post: #260
|
|||
|
|||
RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas
Podczas oglądania walki przyszedł mi do głowy dość ciekawy aspekt dotyczący modelów budowania kariery w zawodowym boksie. Gołowkin to bokser, który zaczynał od boksu amatorskiego, osiągnął w nim duże sukcesy (mistrzostwo świata, wicemistrzostwo olimpijskie) i w wieku 24 lat rozpoczął karierę zawodowca. Z kolei Alvarez został zawodowcem w wieku 15 lat i z amatorskim boksem w zasadzie nie miał do czynienia. Dość rozpowszechniony pogląd głosi, że podbudowa z amatorskiego boksu jest dla zawodowca wskazana lub wręcz niezbędna, gdyż sprzyja bezpiecznemu nauczeniu się techniki, co nie jest możliwe w warunkach boksu zawodowego obfitującego w szybkie nokauty zwłaszcza na etapie stawiania w nim pierwszych kroków. Do wczoraj bezkrytycznie zgadzałem się z tym poglądem popartym bardzo licznymi przykładami (od Muhammada Alego do Floyda Mayweathera, Wasyla Łomaczenki i Ołeksandra Usyka). Teraz doszedłem do wniosku, że to się sprawdza, jeśli chodzi o atak, ale w obronie już niekoniecznie. Bokserzy z porządną amatorską podbudową rzeczywiście mają bogatszy repertuar ciosów i akcji, przy czym najbardziej rzuca się w oczy zwyczaj posługiwania się ciosami prostymi. Jeśli chodzi o umiejętność zadawania jabów, to przewaga Gołowkina (a wcześniej Floyda lub Lary) nad Canelo była ewidentna. Z obroną sprawy mają się inaczej. Od chwili wprowadzenia w amatorskim boksie wielkich rękawic (balonów) i kasków ochronnych utrwalił się w nim szkodliwy nawyk do nadmiernego blokowania ciosów twarzą (lub wątrobą). Po co szczelna garda lub balans, skoro takie ciosy nie bolą i można je wytrzymać ? Ważniejszym stało się trafić od nie zostać trafionym. W efekcie nawet tak wybitny bokser jak Gołowkin inkasuje dużo. Natomiast w zawodowym boksie od początku wszystkie ciosy bolą i to bardzo. Dlatego właśnie okazało się, że wbrew pozorom Canelo ma obronę lepszą od GGG.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 46 gości