Zimnoch vs Grant (Legionowo 22.04.2017)
|
17-04-2017, 11:09 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Zimnoch vs Grant (Legionowo 22.04.2017)
Nadchodząca gala boksu w Legionowie to jedna z tych imprez, które nie wnoszą do boksu niczego wartościowego. Z założenia oparte na kłamstwie, mają tylko zamącić w głowie niedzielnym kibicom, natomiast zawodnikom przynoszą więcej szkody, niż pożytku. Co wcale nie oznacza, że jej nie obejrzę.
Krzysztof Zimnoch vs Michael Grant - waga ciężka Walka główna gali to starcie pseudoprospekta z weteranem mającym za zadanie imitować boksera z czołówki światowej. Wszystkim wiadomo, że Zimnoch to bokser o ograniczonych możliwościach sięgających (przy dobrych wiatrach) poziomu solidnego średniaka. Zamiast konfrontować go z rywalami o podobnym poziomie, ściąga się dla niego pięściarskie wraki z USA i to chyba za całkiem spore pieniądze. Chodzi o to, żeby nabić mu bilans zwycięstwami nad głośnymi (20 lat temu) nazwiskami i jakoś dopchać do title shota (lub innej dobrze płatnej walki) bez szans na przetrwanie 2 rund. Dariusz Sęk vs Wiktor Polakow - waga półciężka Sęk to większy talent od Zimnocha, ale od dobrych kilku lat drepcący w miejscu, a nawet cofający się do tyłu. Nowy promotor z miejsca powinien poddać go ostremu egzaminowi, żeby przekonać się, czy warto w ogóle w niego inwestować. Zamiast tego mamy pseudosprawdzian, którego wygranie nie będzie świadczyło absolutnie o niczym. Polakow to wprawdzie uczestnik olimpiady, ale sprzed 13 lat w wadze półśredniej. Jako zawodowiec boksował w średniej w latach 2006-2012, a po pięciu latach przerwy wrócił na ring jako "półciężki" o wzroście 173 cm, jedną walkę przegrał, a drugą zremisował. Kamil Szeremeta vs Sebastian Skrzypczyński - waga średnia Szeremeta to bokser o wyrafinowanej technice, ale bez silnego ciosu, a więc bardziej nadający się do boksu olimpijskiego, niż na zawodowstwo. Jednak jako zawodowiec jest niepokonany i pnie się do góry w rankingach. Z wygranych 15 walk, 10 (w tym 9 ostatnich) stoczył z przeciwnikami reprezentującymi przyzwoity poziom. To po jaką cholerę mu teraz pojedynek ze schyłkowym i porozbijanym Skrzypczyńskim? Michał Syrowatka vs Krzysztof Szot - waga super lekka Talent Syrowatki chyba bezpowrotnie zmarnowano dla doraźnego zysku, rzucając go do zbyt wysokiej wagi na silnego fizycznie Jackiewicza. Po 2 walkach z Jackiewiczem Syrowatka stał się bojaźliwym cieniem samego siebie i wątpić należy, czy kiedykolwiek powróci do dawnej formy. Na pewno nic mu nie da 6-rundowa potyczka z 38-letnim schyłkowym journeymanem. Łukasz Różański vs Marko Colić - waga ciężka Wystarczy krótko przyjrzeć się boksowi Różańskiego, by dojść do wniosku, że prospektem HW to on może być jedynie w skali powiatowej. Obicie kilku bałkańskich bumów zapewne przyda mu się w planowanej na przyszłość roli journeymana. Mateusz Tryc vs Tomasz Gargula - waga półciężka Chyba najbardziej sensowne zestawienie gali. Egzamin wstępny dla debiutującego Tryca. Rywal adekwatny do pierwszej zawodowej walki. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości