Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
|
27-08-2012, 08:18 PM
Post: #61
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu | |||
27-08-2012, 08:19 PM
Post: #62
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Co do biletów na walkę mam nadzieję że wejściówki się w kilka godzin nie rozejdą, chociaż przyznaję że na galę w Niemczech wybrałbym się po raz pierwszy i standardów nie znam
|
|||
27-08-2012, 08:21 PM
Post: #63
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Ja rowniez bylabym tam pierwszy raz a na tej walce zalezy mi szczegolnie
|
|||
27-08-2012, 08:26 PM
Post: #64
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Cóż, jeśli chodzi o mnie po prostu chciałbym na żywo zobaczyć obu braci - taki sobie punkt z listy życzeń, a okazja (polski przeciwnik) może się nie powtórzyć
|
|||
27-08-2012, 08:27 PM
Post: #65
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Jestem tego samego zdania. Wiec chlopcy pelna mobilizacja i 10 widzimy sie na walce
|
|||
27-08-2012, 08:30 PM
Post: #66
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Jest szansa, że może Gołota wróci na ring i wyczyści wagę ciężką, bo to co teraz się w niej dzieje to porażka.
|
|||
27-08-2012, 08:35 PM
Post: #67
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu | |||
27-08-2012, 08:39 PM
Post: #68
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Moze narazie bez spekulacji zyjmy tym co jest choc osobiscie uwazam ze szpilka ma potencjal
|
|||
27-08-2012, 08:57 PM
Post: #69
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
Ktoś z okolic Rybnika wybiera się na walkę ? Bo mam kilku chętnych i zastanwaim się jaki środek transportu będzie najlepszy.
|
|||
27-08-2012, 09:00 PM
Post: #70
|
|||
|
|||
RE: Klitschko vs Wach-wyjazd na gale boksu
A ja uważam,ze to pompowany balon mediów Polsatu i Wasilewskiego.Nie ma nic co mogłoby dawać jakiekolwiek rokowania.Brak psychiki,wyrwy w obronie,brak ciosu(tak,tak kogo on tak naprawdę wywrócił? Jakiegoś wystraszonego Marbrę i gościa spod budki z piwem? Beck-jemu nie chciało się walczyć,przyjechał po wypłatę i po 3 rundach poddał sie w narożniku,Basile zdziwiony że dotrwał do 4 rundy postanowił się poddać i uklęknął,wcześniej też kilka ciosów doszło do szczęki tego balonika,Saulsberry grubas z KFC posłał balona da deski,niestety kondycję miał na 1 rundę i w 2 sobie przyklęknął i nie wstał,bo mu sie nie chciało,wreszcie dziadek McCline,emeryt,który połamał mu szczęke dając twardą walkę).Dziękuje.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości