Ranking P4P forum Bokser.org

[Martin]

@Wietnam
Tym postem powyżej to normalnie znokautowałeś naszego moderatora .

@Gogolius broń sie!

[Wietnam]

taka prawda , nie muśimy się we wszystkim rozumieć, jak w małżeństwie

[BMH]

LOL.
Wyjasnij Gogolius najpierw jakimi kryteriami sie kierowales, bo w innym razie bedziesz czytac, ze Williams oficjalnie wygral z Lara, albo ze powinienes umieszczac w rankingu gosci ktorych nie widziales nawet nigdy na oczy. Grunt zeby na boxrec bylo duzo napisane, po co znac bokserow ktorych wrzucasz do dyszki?

[rambo7003]

Wietnam dajze spokoj.
Przeciez lara williams to jest jeden z najwiekszych walow tej dekady. Ciezko tam znalezc 5 rund dla punishera nie mowiac o 7.

Z rudym lara rowniez wygral -wg mnie - bezproblemowo - mialem 8-4 dla kubano.

Okej zeby nie bylo ze tylko sie przypierdalam dam swoja dyszke.

1 Gonzalez
2 Kovalev
3 ggg
4 pac
5 kliczko
6 bradley
7 lara
8 cotto
9 garcia
10 uchiyama

Ward i rigo ze wzgledu na kiepska aktywnosc narazie poza 10.

Uwagi mile widziane

[Wietnam]

Oficjalnie Lara ma dwie porażki w rekordzie
Proste.
Co z tego że ty widźiałeś zwyćięstwo Lary czy
inni,.
Niebawem ja zaaktualizuje swój ranking.

[BMH]

Wietnam bylby zapewne(??) jedynym z nielicznych na tym forum, ze po Bradaley vs Manny I dal wyzej Tima od Mannego. No skoro przegral to przegral. Po co ogladac boks i rozrozniac wal od sprawiedliwego werdyktu? Co z tego, za caly swiat widzial walek, jak boxrec podaje inaczej.

[Wietnam]

Możesz jaśniej bo nie rozumiem
Inni zapewne też nie.

[Krzych]

Czyli nie wysyła mi postów jak piszę z telefonu. Chyba z 10 minut pisałem posta na tym telefonie, a tu nic... Ehhh, chyba pora przestać sprzedawać telefony z przedłużenia umowy i jakiś sobie zostawić. Tylko że sentyment nie pozwala...

[Wietnam]

Wałek był,to jednak nie zmienia tego
że w rekordzie ma dwie porażki .
What the hell,dlaczego Lary nie ma
na czołowych miejscach w rankingach wielu ekspertów
i portali,?
Wytłumacz mi to bmh,
w dupie z Boxrec,.

[rambo7003]

@wietnam

Jeśli dla ciebie ta oficjalna porażka i nie widzisz że to był ohydny wał to albo za bardzo wierzysz w sędziów, albo po prostu tej walki nie oglądałeś. Nie trzeba być specem- ba nie trzeba nawet oglądać tej walki z ołówkiem i kartką w ręce żeby wiedzieć kto tam był zwycięzcą. Przecież Paul łykał tam kontry Lary aż miło samemu tylko prując powietrze, ew trafiając jak obaj byli w zwarciu.

Walka Alvarez FMJ była bliska co nie? Jedna pani nawet dała tam remis