TOP 20 HW Ranking by @redd
|
20-07-2014, 10:46 AM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Przegrana z Ochiengem to żenada. Przecież Kenijczyk to nawet nie journeyman. Bił bumów w Afryce, a na wyjeździe prawie zawsze był nokautowany.
|
|||
27-07-2014, 03:28 PM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Aktualizacja 27.07.2014
Ten weekend miał być smakowity pod względem emocji w najcięższej dywizji, ale zamiast wytrawnego dania dostaliśmy ciasto z zakalcem. Najpierw z walki z Furym wycofał się Chisora (kontuzja), później na jego miejsce sprowadzono solidnego Ustinowa. Lepszy rydz niż nic, ale jak się okazało, to nie był koniec „atrakcji” związanych z galą w Manchesterze. Zaledwie kilkanaście godzin przed swoim występem z walki wycofał się Tyson Fury (powody rodzinne). Jakby tego było mało, ze swojego pojedynku zrezygnował także Eddie Chambers (powiązania z Team Fury). Ostatecznie na gali w Manchesterze nie zobaczyliśmy ani jednego pojedynku w HW. Na szczęście efekt domina zatrzymał się zza oceanem, gdzie w MSG zmierzyli się Bryant Jennings z Mikem Perezem. Trudno jednoznacznie ocenić ten pojedynek. Z jednej strony należy pochwalić Bryanta Jenningsa za solidny, zdyscyplinowany boks i silną psychikę. Za to Mike Perez pokazał słabą formę, oraz problemy motywacyjne. Większość walki toczyła się w półdystansie, gdzie przewagę powinien uzyskać Perez – jednak nic z tego. Kubańczyk bił pojedyncze, nieprecyzyjne ciosy, do tego nie wyglądał na kogoś kto będzie walczył do upadłego o wygraną. Jennings uderzał o wiele precyzyjniej, jego ciosy były lepszej jakości, a sama wygrana powinna być wyraźniejsza, niż ta którą widzieli sędziowie. Amerykanin pokazał, że nigdy poniżej pewnego poziomu nie schodzi, z kolei Pereza dopadł „syndrom kubański”, ten sam na który cierpi jego rodak Solis. W rankingu bez większych zmian: - O oczko w górę wędruje Jennings (7) i wyprzedza S.Cunninghama (8) - Perez bez zmian (12), jeżeli Chambers/Wilder/Arreola pokonają kogoś przyzwoitego to najprawdopodobniej wyprzedzą go. Poza tym, na dalszym planie ciężkiej też nieduży ruch. Poza „groźnymi” Brazylijczykami i Argentyńczykami, w sobotę walczyli tacy pięściarze jak Denis Bachtow, który mierzył się z Konstantinem Airichem, czy Jason Estrada. Co do walki Bachtow vs Airich to spodziewałem się odrobinę lepszego, bardziej zaciętego widowiska. Ostatecznie pewnie na punkty zwyciężył Bachtow, choć Airich (mimo złapanej kontuzji prawej ręki w środkowych rundach) postawił mu twardy opór. Co do walki Estrady to na boxrecu nie ma jeszcze informacji o rezultacie. |
|||
28-07-2014, 12:16 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
@redd
Estrada przegrał powrotną walkę dwa do remisu... Szkoda. |
|||
03-08-2014, 10:39 AM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
@redd
Browne zaliczy jakiś awans po ograniu Rudenki w Twoim rankingu czy bez zmian? Mam problem z Australijczykiem, bo facet ma nieskazitelny rekord i nie można powiedzieć, że bije tylko bumów, ale jednak jego styl i to co pokazuje w ringu podpowiada mi, że wielu szybkich na nogach i nie szklanych rywali spokojnie by go pobiło... |
|||
03-08-2014, 10:57 AM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Browne przypomina mi trochę Maskajewa. Czemu ? Nie mam pojęcia Ruski zawsze był tylko twardym i nieustępliwym zawodnikiem i na takiego wygląda mi Lucas
Boks przypomina grę w szachy, tylko rozgrywaną tysiąc razy szybciej. - Hugh Laurie |
|||
03-08-2014, 12:30 PM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Maskajew twardy? Rozumiem żarcik?
|
|||
03-08-2014, 01:58 PM
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
@Sander
Myślę dokładnie tak samo. Widziałem parę występów Browne i chłop zupełnie mnie nie przekonuje. Jest duży i silny, ale to chyba wszystko. Ma na rozkładzie takich średniaków jak Walker, Towers, czy Rudenko i ogólnie lepsze resume niż np. Ortiz, ale boks Kubańczyka to moim zdaniem poziom wyżej. Myślę, że Browne przegra z pierwszym lepszym zawodnikiem niż ci pokroju Rudenki, czy Towersa. Co do Estrady to jestem bardzo negatywnie zaskoczony. Walki nie widziałem, ale to że przegrał z facetem, który ma 37 lat i przez 12 lat pozostawał nieaktywny mówi samo za siebie. Może ktoś pomyśli nad ściągnięciem Estrady dla jednego z naszych asów HW? Przy okazji Estrady przypomniałem sobie także o jego pogromcy - Franklinie Lawrence. To był duży, silny zwierzak, który mógłby napsuć krwi nie jednemu zawodnikowi. Niestety od początku 2013 roku pozostaje nieaktywny. Pamietam, że swego czasu przymierzano go do Jenningsa. @Sierak Maskajew twardy? Dobry żart |
|||
03-08-2014, 05:07 PM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Myślę, że Estrada ma kłopoty z odpowiednim przygotowaniem. Od walki z Adamkiem wygląda kondycyjnie bardzo słabo, choćby w walce z Lawrencem, kończył walkę mega wyczerpany, może jakieś osobiste sprawy go pochłaniają. Szkoda ostatniej walki, Estrada w formie to jest naprawdę solidny pięściarz.
|
|||
04-08-2014, 02:45 PM
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Maskajew w najlepszych czasach był bardzo twardy, ile on na łeb musiał przyjąć aby pójść na deski. W walkach np. z Tua, Rahmanem czy Sandersem przyjmował takie bomby, że niektórzy by leżeli w szpitalu przez pół roku. Rzadko mamy przypadki, że "miękki" bokser jest rozbity pod koniec kariery
Boks przypomina grę w szachy, tylko rozgrywaną tysiąc razy szybciej. - Hugh Laurie |
|||
11-08-2014, 09:14 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-08-2014 09:58 PM przez redd.)
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: TOP 20 HW Ranking by @redd
Aktualizacja 11.08.2014
Czasem warto się rozczarować : (16-07-2014 06:12 PM)redd napisał(a): Wiaczesław Głazkow (9) vs Derric Rossy (9.08.2014) W ringu wyglądało to zupełnie inaczej, oczekiwania wobec Głazkowa były znacznie wyższe. Niemniej zwycięstwo Ukraińca nie jest skandalem. Jego występ nie miał wpływu na jego pozycję w rankingu. Samą walkę obszerniej opisałem w temacie punktacji tego pojedynku. W sobotę, na gali podczas której walczył Głazkow z Rossym, można było też zobaczyć utalentowanego i szybko prowadzonego Nowozelandczyka Josepha Parkera. Jego rywalem był przeciętny Keith Thompson. Parker pokazał się od dobrej strony, demonstrując szeroki wachlarz akcji ofensywnych i świetną jak na HW szybkość. Na plus można zaliczyć mu ataki na korpus i akcje góra - dół. Thompson nie stanowił dla Parkera żadnego zagrożenia. W ostatnim czasie obejrzałem więcej walk Nowozelandczyka, który jest chwalony w Polskim boks necie. Joseph Parker vs Afa Tatupu Rywalem Parkera był lokalny bokser Afa Tatupu - niski, bardzo surowy technicznie, cepujący, z marną defensywą. Wyszedł on do Josepha bić się rzucając obszerne ciosy. Parker podjął bijatykę, przez co dostał kilka sygnalizowanych cepów i nabawił się bardzo źle wyglądającego rozcięcia. Stać go było na bardziej cierpliwy boks i wykończenie Tatupu po kontrze. W drugiej rundzie Tatupu był już mocno naruszony i wypompowany, przez co został łatwo skończony. Joseph Parker vs Luis Nascimento Parker pokazał bardzo ciekawy boks w ofensywie - szybkie ręce, uderzenia na korpus, kombinacje. Trochę za bardzo napalał się na prawy overhand, którym rzucił Brazylijczyka w pierwszej rundzie na deski. Jednak na duży minus można zapisać Parkerowi defensywę. Nascimento przez całą walkę nie miał większych problemów, aby trafiać faworyta ciosami z prawej ręki, które były do tego wolne i pchane. W 6 rundzie Parker przeżywał mały kryzys po podbródkowym Brazylijczyka i kilku kolejnych mocnych prawych. Znowu doznał rozcięcia, co może sugerować podatność na tego typu urazy. W następnej rundzie było po ptokach, Parker zranił Nascimento, zasypał ciosami, czym zmusił ringowego do przerwania walki. Pojedynek pokazał, że trzeba popracować nad defensywą Nowozelandczyka. Lewa ręka nisko, nie wraca do szczęki, do tego brak ruchów głowy - dobry bokser to wykorzysta. Następnym rywalem Parkera będzie Sherman Williams. Tutaj Nowozelandczyk musi być skupiony, bo Sherman jest wolny, ale w prawej ręce ma moc. Jeżeli Parker zagapi się i przyjmie coś takiego jak przyjął Helenius, to będzie nieciekawie. Ogólnie fajny boks pokazuje Nowozelandczyk, przyjemnie ogląda się jego walki, jednak jestem bardzo sceptycznie nastawiony do jego defensywy. Oby faceta nie prowadzono za szybko, potencjał ma, ale też sporo musi poprawić. Tak poza tym, "wiosna" w wadze ciężkiej - w najbliższym półroczu czekają nas naprawdę świetnie zapowiadające się zestawienia. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości