Chisora-Fury II
|
02-04-2014, 05:00 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2014 11:10 AM przez BMH.)
Post: #51
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
(02-04-2014 04:48 PM)BESTIA napisał(a): Chisora na pewno będzie trudniejszym rywalem niż Wach czy Pieniata EDIT. Jasne,-ze tez- chcialbym to zobaczyc. |
|||
02-04-2014, 05:01 PM
Post: #52
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
@Martin
Styl robi walkę. Może być tak, że Chisora przegra na pkt z Fury'm a np. w walce z Władimirem to właśnie Del Boy ze względu na swój styl sprawiłby więcej problemów Władimirowi. |
|||
02-04-2014, 05:07 PM
Post: #53
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Ja wolę jednak walkę Fury - Klitschko bo będą w końcu emocje w walce o pas, a Chisora już swoją szansę miał.
|
|||
02-04-2014, 05:15 PM
Post: #54
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Jeżeli dojdzie do walki Chisora-Kliczko to coś mi się wydaje, że Dereckowi znowu się agresor włączy i będą jaja. On w ogóle chyba te wszystkie emocje kumuluje właśnie na walkę z Kliczko.
|
|||
02-04-2014, 05:18 PM
Post: #55
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
(02-04-2014 05:07 PM)Tar-Ellendil napisał(a): Ja wolę jednak walkę Fury - Klitschko bo będą w końcu emocje w walce o pas, a Chisora już swoją szansę miał. Zgadzam sie. Fury, lubi pajacowac, ale w ringu gosc ma jaja. Wowa, czul respekt przed Haye, czy Povetkinem, wiec jest szansa, ze go poczuje przed takim "swirem". |
|||
02-04-2014, 05:54 PM
Post: #56
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Tak przyglądam się tej dyskusji i powiem, że każdy kto zabrał w niej głos ma sporo racji. Wprawdzie nie zgodzę się, że walka z Chisorą byłaby dla Władimira łatwiejsza niż pojedynki z Wachem lub Pianetą ale czy byłaby jakaś bardzo trudna to też nie wiem. Wach i Pianeta to goście którzy zawsze byli przeciętni, są i przeciętni pozostaną. Chisora ma w sobie to "coś" co w walkach z Władimirem jest przydatne a nawet niezbędne by móc z nim rywalizować :
- twarda głowa - nieznajomość poczucia strachu - obycie w dużych pojedynkach Dereck z walk z Heleniusem i Vitalijem to twardy agresywny skurczybyk który mógłby Władimira postraszyć. Walka z Fury'm jest świetnym testem i według mnie będzie odpowiedzią czy Del Boya stać jeszcze na akcje "przyjmuję - atakuję". |
|||
02-04-2014, 05:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2014 05:47 PM przez BESTIA.)
Post: #57
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Cytat:Jasne, chcialbym to zobaczyc.Możesz się nie zgodzić, sądzę jednak że Chisora z ostatnich walk postawi twarde warunki Władimirowi. http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
02-04-2014, 05:59 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-04-2014 06:00 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #58
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Walka Fury - Klitschko to walka dwóch kolosów z potężnym ciosem i obaj w przeszłości padali na deski. Jest dużo większa szansa na to, że Tyson trafi jakimś kowadłem w Włada niż Chisora. I jeszcze warto dodać, że z takimi zawodnikami jak Dereck to Wład lubi się przytulać, a z Furym nie będzie mógł bo to jest chłop większy od niego samego.
|
|||
03-04-2014, 09:33 AM
Post: #59
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
boze co wy gadacie. ogladnijcie ostatnia walke furego i postarajciw sobie wyobrazic inny scenariusz walki z Kliczko. Przeciez Fury do 4 rundy nie wytrzyma i nie zrobi w ringu kompletnie nic.
|
|||
03-04-2014, 10:58 AM
Post: #60
|
|||
|
|||
RE: Chisora-Fury II
Ja Dereckowi dawalbym minimalne szanse: on ze swoim ekstremalnym swarmerskim stylem szorowalby czolem po klacie Wladka, ktory bez zazenowania lapalby go w klincze i opieral jak na Povietkinie. To jest klarowniutka sytuacja bo tak jak Sasza tak Chisora bedzie lazl pod Wladka, ktory jako duzo wiekszy go zaklinczuje. Walka bylaby brzydka i nudna.
Co do agresji i jaj Chisory - jakos wierze mu w to ze wydoroslal i uspokoil sie, zreszta pajacuje Fury a nie on. Fury raczej powalczy lewy na lewy, ma niezle warunki wiec moze boksowac z dystansu + sile ciosu ma, a raczej nie bedzie szedl w klincze (no i Wlad raczej nie pchalby sie z lapami do klinczy do kolesia ktory ma zasieg i moze go trafic). Tu raczej widzialbym podobienstwo do walki z Wachem: wszystko na dystans, a roznica i nadzieja Fury'ego opierac sie bedzie na tym, ze jest szybszy od Wacha i bedzie wyprzedzal ataki Ukrainca albo przynajmniej bedzie ich unikal. Dla mnie Fury to scisly top HW w obecnym czasie, uwazam ze wygra z Chisora i ze dalby duzo lepsza hipotetyczna walke z Wladem (mozliwe ze przegralby przed czasem, czego po Chisorze ciezko sie spodziewac bo wieszanie na rywalu nie nokautuje, ale zawsze to lepsza walka i mimo wszystko wieksze szanse na zwyciestwo). |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 22 gości