idea sportu a boks (i inne sporty walki)

[KrychuTMT]

Od kiedy Wawrzyk , Zimnoch czy Rekowski są kulomiotami ?

[Matys]

(16-02-2014 08:27 PM)BMH napisał(a):  

(16-02-2014 08:07 PM)KrychuTMT napisał(a):  Nie byłbym tego pewny , różnica szybkości i umiejętności po stronie boksera by zrobiła tak ogromną różnice , że nawet 50 kg więcej i 3x więcej siły nie pomogłoby człowiekowi który nigdy nie był w ringu .

Zlituj sie, plisssssssss
Juz widze jak Ricardo Lopez, wychodzi do ringo do Wawrzyka, Zimnocha albo Rekowskiego i wygrywa, bo przeciez talent i umiejtnosci sa po jego stronie.

BMH, przecież Krychu napisał "człowiekowi, który NIGDY nie był w ringu" - typu kulomiot.

Dajcie spokój z tym tematem, moja reakcja jest taka (bez urazy):

[BMH]

Hah, ale babol.. Sorry KrychyTMT, zajrzalem na biegu, i sie pogubilem. Wybacz kolego.

Co do tego, ze w boksie nie powinno byc kategorii, to jest to glupi pomysl, bo z wejscia dyskwalifikowalby tych malych, i tyle w temacie.

[metyl]

Matys napisz proszę coś więcej. Chciałbym wiedzieć jak obalić tezę: nie masz predyspozycji aby być najlepszy w danej dyscyplinie sportu to nie zostaniesz mistrzem świata.

---

(16-02-2014 08:41 PM)BMH napisał(a):  Co do tego, ze w boksie nie powinno byc kategorii, to jest to glupi pomysl, bo z wejscia dyskwalifikowalby tych malych, i tyle w temacie.

Czyli wg Ciebie powinny być kategorie w np pchnięciu kulą? Czy może tam "dyskwalifikacja małych" jest w porządku?

[Martin]

W takich dyscyplinach sportu jak: boks, judo, zapasy, ciężary od zawsze był podział na kategorie wagowe.
Trudno natomiast wyobrazić sobie kategorie wagowe np. w tenisie, kolarstwie, skokach narciarskich czy lekkiej atletyce.
Co to w ogóle za temat...?

[Joker]

Napisze najmądrzejszy post w tym temacie-
Więc czytajcie
Czy w pchnięciu kulą dostajesz ciosy na głowe?
Czy ryzykujesz zdrowie?
Bo przecież na zawodach w pchnieciu przyjdzie Majewski wypi*rdoli kulą na 24 metr i radocha,poczym do pchania podejdzie mały Azjata wypchnie 9metrów i co? ZASKAKUJĄCE ALE NIC,Majewski bedzie pierwszy a Azjata 154 jednak nic mu się nie stanie.
A teraz kolejny przykład w ringu na przeciw siebie staje Kliczko oraz Łomaczenko i co?Wasyl trafia do szpitala lub kończy na cmentarzu.
Tyle w temacie.

[Matys]

Bo sport typu pchnięcie kulą czy sprint, to sport czysto wymierny - szybciej, dalej. Boks czy sporty walki mają wartość...hmmm.. artystyczną. Możesz sobie porównać do sportów samochodowych - Formuła 1 jest królową, ale czy to oznacza, że nie ma miejsca dla mniejszych samochodów? Czy rajdy WRC nie są często nawet znacznie bardziej atrakcyjne, mimo że przecież to znacznie wolniejszy samochód?

Pojawiały się w tym temacie odpowiedzi, że kategorie są, bo pieniądze. Pośrednio tak. Skąd jednak te pieniądze? Bo ludzie chcą oglądać mniejszych ludzi, którzy się biją. Gdybyś pooglądał trochę boksu (na początek polecam klasyczne mordobicia, typu Gatti-Ward czy Castillo-Corrales), to prędzej postulowałbyś wywalenie tych kloców w ciężkiej.

Niezależnie od rozmiarów, każdy może się bić i chce oglądać podobnych mu ludzi, którzy się biją. Dodatkowo - wspomniana wartość "artystyczna" jest znacznie wyższa w kategoriach wagowych innych niż ciężka, zwłaszcza obecnie. Gdyby boks opierał się tylko na np. waleniu w automat z gruszką, to kategorie pewnie nie miałyby sensu, jednak to nie jest tak prosty sport.

[metyl]

(16-02-2014 09:01 PM)Joker napisał(a):  Napisze najmądrzejszy post w tym temacie-
Więc czytajcie
Czy w pchnięciu kulą dostajesz ciosy na głowe?
Czy ryzykujesz zdrowie?
Bo przecież na zawodach w pchnieciu przyjdzie Majewski wypi*rdoli kulą na 24 metr i radocha,poczym do pchania podejdzie mały Azjata wypchnie 9metrów i co?(...)

I nikt nie nazwie "małego Azjatę" mistrzem świata w tej dziedzinie sportu...

[Joker]

(16-02-2014 09:05 PM)metyl napisał(a):  

(16-02-2014 09:01 PM)Joker napisał(a):  Napisze najmądrzejszy post w tym temacie-
Więc czytajcie
Czy w pchnięciu kulą dostajesz ciosy na głowe?
Czy ryzykujesz zdrowie?
Bo przecież na zawodach w pchnieciu przyjdzie Majewski wypi*rdoli kulą na 24 metr i radocha,poczym do pchania podejdzie mały Azjata wypchnie 9metrów i co?(...)

I nikt nie nazwie "małego Azjatę" mistrzem świata w tej dziedzinie sportu...

I teraz odpowiedz sobie sam dlaczego.
BO NA STARCIE ZAWODNICY NIE MIELI RÓWNYCH SZANS.

[metyl]

(16-02-2014 09:13 PM)Joker napisał(a):  I teraz odpowiedz sobie sam dlaczego.
BO NA STARCIE ZAWODNICY NIE MIELI RÓWNYCH SZANS.

Naprawdę nie rozumiem... Według Ciebie komuś, kto ma 150 cm wzrostu i waży 200 kilogramów powinno się dawać fory i umożliwić zdobycie tytułu mistrza świata w biegu na 100 metrów? Czy przyjąć, że naturalne jest, że dany osobnik nie ma możliwości zdobyć tytułu mistrza świata w tej dziedzinie sportu?