30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
|
23-12-2011, 09:36 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
(23-12-2011 09:34 AM)Adammobp napisał(a): Moim zdaniem lepszy Fields niż dziadek McCall. Ale ta walka może się bardzo szybko skończyć jak Wach go trafi. A przydałaby się jakaś 12-rundówka z dwumetrowcem. i odwrotnie też może być jeden cios w kierunku Wacha i śpi przecież on ma siłe ale liczę na wygrana Mariusza |
|||
24-12-2011, 12:04 AM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Chciałbym by Nasz Mariusz zawalczył z Furym. Podejrzewam, że byłby to ciekawy pojedynek prospektów coś jak Chisora-Helenius. Obydwu będzie zależało na wygranej, obydwaj niepokonani, takie walki chciałbym oglądać zamiast prospekt vs bum z ujemnym bilansem lub dobrym nazwiskiem który najlepsze lata ma już za sobą.
|
|||
24-12-2011, 09:54 AM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Dokładnie, taki walki naprawdę by się przydały. Promotorzy strasznie chronią swoich zawodników. Albo chcą jak najmniejszym kosztem dobrnąć do walki z Kliczkami po wypłatę, albo unikają dużych walka i czekają na koniec kariery Ukraińców, a tym samym nową erę wagi ciężkiej.
Choć jedna walka taka była w tym roku - Chisora vs Fury. Jak się później okazało, to zyskał zarówno jeden i drugi. Chisora po przegranej wziął się wyraźnie do roboty. W ostatnich latach z takich pojedynków to były jeszcze Chambers vs Powietkin i Chambers vs Dimitrenko. Innych takich walk jakoś sobie nie przypominam. |
|||
24-12-2011, 02:43 PM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Presją pokona Fieldsa, tak samo jak to zrobił Perez.
|
|||
25-12-2011, 04:08 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Muszę się z wami zgodzic rywal dobry wach zapewne go znokautuje.A co do fure"go to do tej walki nie dojdzie bo:
-kołodziej nie wyłoży kasy na kontrakt bo go po prostu nie stać -anglicy nie zaryzykują walki z nn na wyspach bo by sie nie sprzedała Chętnie zobaczył bym go z heleniusem ale to tylko marzenia. Jeśli chodzi o kolejnych rywali to może grant , botha hollyfield? https://www.youtube.com/watch?v=3rq8iKZnRyc |
|||
25-12-2011, 07:55 PM
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Holyfield raczej odpada, bo za 50 czy 100 tysięcy dolarów nie zawalczy.
|
|||
25-12-2011, 09:12 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
(25-12-2011 07:55 PM)Adammobp napisał(a): Holyfield raczej odpada, bo za 50 czy 100 tysięcy dolarów nie zawalczy. To pokazuje, że Evanderowi brakuje pieniędzy lub chce mieć ich jeszcze więcej, bo walcząc dla sportu przyjąłby taką walkę. Nie dziwię się mu raczej. Sam mógłbym się zniechęcić do boksu po takim wałku jak w walce z Wałujewem. Boks - nie dzieli nas a łączy. |
|||
25-12-2011, 11:05 PM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Nie wiem jak Fileds może być dobrym rywalem, skoro go mógłby pokonać Gavern. Dla mnie to jest słaby przeciwnik, o wiele gorszy od McCalla.
|
|||
27-12-2011, 05:20 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-12-2011 05:31 PM przez Mocny.)
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Mariusz jest prowadzony typowo na jedną wielką walkę, czyli starcie z Kliczkami. Wach jest TYLKO wysoki i może być ewentualnie niewygodny dla kilku zawodników z szerokiej czołówki HW. Fajnie może się sprzedać, ma super bilans,warunki i pseudonim. Walka Mariusza ,z którymś z braci Kliczko, będzie sukcesem niedoświadczonego promotora Kołodzieja. Drugą sprawą jest to, że Wach nie wywalczyłby sobie walki o tytuł, drogą eliminacyjną. Przegra z każdym czołowym ciężkim. Jednak postępy zrobił ogromne. Ale tak to wygląda na tle jego osoby z grupy Gmitruka, która może na zewnątrz wyglądała profesjonalnie. W rzeczywistości to samowolka bez jakiejkolwiek infrastruktury. Fields fajny rywal, kolejny wysoki. Tutaj uwidocznia się nam cel GB.
(25-12-2011 11:05 PM)Elesshar napisał(a): Nie wiem jak Fileds może być dobrym rywalem, skoro go mógłby pokonać Gavern. Dla mnie to jest słaby przeciwnik, o wiele gorszy od McCalla. Witaj Kolego Gavern to fajny pięściarz, taki solidny rzemieślnik. Przygotowany mógłby narobić problemów Wachowi . On dawał już dobre walki z zawodnikami lepszymi od Mariusza. A odnośnie McCalla, to należy pamiętać, że to nie jest Hopkins. Swoje przyjął w życiu i miewał problemy ze sobą. Szkoda faceta, kiedyś był ścisłą czołówką światową i oczywiście mistrzem. Pozdrawiam. |
|||
08-01-2012, 11:37 AM
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: 30 Marca: Mariusz Wach - Tye Fields!
Słuchajcie, dziwiliście się, że Adamek po walce z Arreolą obijał bumów bo miał już zaklepaną walkę o pas. A skoro do Wacha już Kliczkowie dzwonili w sprawie walki, były nawet jakieś spekulacje, że walka może odbyć się w tym lub przyszłym roku w Krakowie to on też nie zawalczy z nikim z czołówki i tym samym będzie miał jeszcze łatwiejszą drogę do walki o pas niż ''Góral'' ... Ja nie daje wikingowi żadnych szans. Już Adamek miał większe szanse z Kliczką niż będzie mieć Mariusz. Co z tego, że jest wysoki skoro jest powolny a jego lewy prosty nie powala.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości