Piłka nożna ogólnie

[kubala1122331]

RoyJonesJr
Legię to chyba każdy ogląda kto choć trochę interesuje się piłką. Dla mnie mecze polskich drużyn w pucharach to świętośći chyba tylko trzęsienie ziemi może skłonić mnie do nie obejrzenia: )
Ja typuję 1-1. Optymistycznie, ale to nie jest mecz Lazio - Legia. To jest mecz Lazio II - Legia. Dobrze, że akurat w pierwszym meczu grają z Lazio, szkoda tylko, że nie u siebie.

Co do niedzieli to ja również mam dylemat, ale pewnie skończy się na derbach Moskwy i Holandii Nie pamiętam już, kiedy oglądałem jakieś derby w Anglii czy Włoszech: ) Najbardziej kusi mnie PSG - Monaco. Dwie nowe drużyny. Ibra vs Falcao. Ciekawy jestem tego meczu.

[kubala1122331]

Podobno UEFA ma zamknąć stadion Legii na mecz z Apollonem i wlepić karę 150 tys. euro. Ostro.

[Martin]

Boże jak ja za małolata przeżywałem mecze Bayern-BVB, Milan-Juventus, MU-Liverpool, Real-Barcelona......a teraz to mi się nawet nie chce oglądać........TYLKO ŚLĄSK

[kubala1122331]

Martin
Ja też już dorastam. Kiedyś miałem orgazm na samą myśl na taki mecz, a teraz to, albo obejrzę, albo nie, wszystko jedno: ) Teraz tylko puchary i Ekstraklasa z piłki nożnej, no i ew. Bundesliga.

---

No i już, stadion zamknięty.

[Sander]

Dostałem tel od kumpla po szalu który jest w Rzymie, że doszło już do kilku kibicowskich ekscesów.

[Pakman]

Niech zgadnę: Fani Lecha/Wisły/Polonii ( niepotrzebne skreślić ) przyjechali do Rzymu aby kibicować swojej ukochanej drużynie, czyli Lazio, no i przypadkowo napotkali Legionistów i zaczęła się zabawa.

[Sander]

Niee, chłopaki chcieli się wedrzeć na teren Koloseum - poważnie. Do tego parę aut zawrócono gdyż jakieś 'narzędzia' u nich znaleźli.

[RoyJonesJr]

SZKODA !
Pierwsza połowa była naprawde dużo korzystniejsza dla Legii niż Lazio. Piękne zgranie w obronie i doskonała akcja Radovica z Koseckim w 20minucie której niestety ten drugi nie wykorzystał.
Podział punktów byłby tu bardzo korzystny dla Legii.
i co dalej...

[kubala1122331]

Bolało oglądanie tego meczu, i to bardzo. Nawet nie chodzi o samą grę Legii, bo zagrała nawet przyzwoicie i bez strachu. Chodzi o to jak podeszło do tego meczu Lazio. Powiedzieć, że grali na pół gwiazdka to nic nie powiedzieć. Zero agresji, stali na środku boiska i spokojnie na stojąco wybijali piłki. Na 50% zagrali między 40 a 50 min., zdobyli bramkę i dalej olewanie meczu. Bolało patrzenie, jak wielka jest różnica w poziomach piłkarskich między tymi klubami. Bolało patrzenie na nieporadność Legionistów i to z jaką łatwością Rzymianie wygrali ten mecz. Legia stworzyła sobie jedną dogodną sytuację, a tak to niestety, walili głową w mur, dodam, że w stojący mur, bo jedyny co trochę pobiegał to ten Belg co Kosę krył. I robił to naprawdę po profesorsku. Ogólnie mecz bez historii, nie wiem, czy któryś z Włochów się choćby spocił. A Legia? Zagrała ambitnie, ale brakło umiejętności czysto piłkarskich. I jeszcze dwie uwagi. Nie wiem co robi Vrdoljak w tej drużynie. Legia ma naprawdę wielu niezłych grajków na tę pozycję - Łukasika (wiem, że kontuzjowany teraz), Jodłowca, Pinto przy bardziej ofensywnym wariancie, a gra ten leniwy Chorwat z milionem strat i niedokładnych podań, który jest wolny jak sanki w maju. Nie wiem czym on sobie na to zapracował. Powiedziałbym coś brutalnego, ale nie wszyscy na forum mają skończonych 21 lat a sam chcę być wulgarny. Druga uwaga to Rado. To jest naprawdę niezły piłkarz, dziś zagrał nawet dobrze, ale niech mu ktoś powie, że środek obrony solidnej drużyny europejskiej prezentuje wyższy poziom niż egzotyczna dwójka stoperów Korony Kielce. Sądzę, że zamiast tysiąca dryblingu w akcji na które z stoperzy Lazio patrzyli z lekkim uśmieszkiem zdecydował się strzelać, może byłby punkt.

[BESTIA]

http://www.wroclaw.sport.pl/sport-wrocla...edzie.html

Śląsk może spaść do 3 ligi.