Prawdziwy Polski Ciężki.
|
13-01-2012, 05:27 PM
Post: #1
|
|||
|
|||
Prawdziwy Polski Ciężki.
Kiedy doczekamy się rodaka, który będzie boksował z autentyczną czołówką, kategorii ciężkiej. Oczywiście boksował jak równy z równym. Ostatnim takim zawodnikiem i zarazem jedynym, był Andrzej Gołota. Dwie walki z dobrze dysponowanym Bowem, uplasowały go w ścisłej czołówce HW. Na krótko, co prawda, ale był. Kiedy polski ciężki będzie bił zawodników zbliżonych do Bowa?. Gdyby Adamek bił Chambersów, Thompsonów i im podobnych, to moglibyśmy pogdybać. Był Gołota, który nie miał jaj na wielkie wyzwania. Jest Adamek, ktory jaja ma, ale nie jest ciężkim, co pokazało kilka walk. W tym ta z Grantem czy Kliczko. Więc kto pytam?? Szpilka,Wawrzyk?....czy będzie długa cisza? zapraszam do dyskusji.
ps. Zapomniałem o walkach Andrzejka z Byrdem i Ruizem. Jednak jeden i drugi, byli juz na równi pochyłej. |
|||
13-01-2012, 05:35 PM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
Drugiego takiego jak Andrzej nie będzie.
|
|||
13-01-2012, 06:59 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
Mocny prowokujesz aj prowokujesz.
|
|||
13-01-2012, 07:45 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki. | |||
13-01-2012, 07:54 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
willow(konserwatysta)
Jutro tu będzie ze 20 komentarzy i zrobi się syf FANI ADAMKA VS MOCNY I ANTYFANI ADAMKA. Zapowiedz wielkiej bitwy, |
|||
13-01-2012, 08:02 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
@Mocny
No tak, Gołota walczył jak równy z równym z Tysonem,Brewsterem,Lewisem... Taka prawda, że Gołota w HW był stworzony dla jednego zawodnika, którym był Ridick Bowe. Jednak przez swoją (wtedy) głupotę faulował najgorzej jak się tylko czyli ciosami w krocze. Nie twierdzę, że Adamek jest od niego lepszy w HW, ale też nie stawiaj Gołotę tak wysoko nad Adamkiem bo sam nic takiego w HW nie osiągnął. A Ty nie rozumiem dlaczego nazywasz Adamka ''nie prawdziwym ciężkim'' a to dlaczego? Pokonał Gołotę? pokonał, Estradę? pokonał, czołowego zawodnika HW Arreole? pokonał, Granta wypykał na luzie oprócz tej nieszczęsnej 6 rundy, którą tak wszyscy przeżywają a przecież tak na prawdę to HW... Gołota nie był podłączony w walkach z Ruizem czy Bowe? no własnie... walka z Kliczką była do przewidzenia. Witalij zrobił z nim to samo co z resztą swoich przeciwników i przepraszam czy można innych przegranych nazywać ''nie prawdziwymi ciężkimi'' ? Na Szpilę przyjdzie jeszcze czas, ale i on nie jest aż tak perspektywicznym bokserem jak wszyscy mówią. Przed nim jeszcze długa droga bo braki w jego kunszcie bokserskim widać gołym okiem. O Wawrzyku wypowiadać się nie będę bo i po co ? |
|||
13-01-2012, 09:28 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-01-2012 09:29 PM przez Adammobp.)
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
Nie zgodzę się, że Andrzej był stworzony tylko dla Riddicka Bowe. On mógł dawać równe walki z Lewisem czy Holyfieldem - nie twierdzę, że by ich pokonał - ale Tysona z 2000 roku to by moim zdaniem mógł spokojnie pokonać, gdyby nie jedno największe ALE, którym była psychika Andrzeja i dziwaczne rzeczy jakie w ringu wyprawiał. I przez tę psychikę, przez tę niedoskonałość, czasami wręcz nieporadność, która wzbudzała żal (u innych no i śmiech) ma tylu fanów. Gdyby Gołota był mistrzem świata i nie miał tych walk z kuriozalnymi rozstrzygnięciami nie byłby dla nas taką legendą jaką jest.
Z Adamkiem sprawa odwrotna, on nie szaleje w ringu, on się nie boi, no ale co z tego jak w starciu z ciężkim naszych czasów Kliczko, choć na deski nie padał, to latał po jego ciosach na prawo i lewo. Niczego Adamkowi nie brakowało w tej walce, poza powiedzmy dodatkowymi 10 cm wzrostu. A że był mistrzem w 2 niższych kategoriach, to zapominamy, bardzo niesłusznie moim zdaniem. Powodem tego jednak jest fakt, że dla wielu fanów boks to tylko Polacy + waga ciężka - Adamek przeszedł do ciężkiej to nowy rozdział i rozlicza się go tylko z ciężkiej. Gołota to jednak kawał chłopa był i mimo mniejszych sukcesów od Adamka paradoksalnie przez fakt, że był prawdziwym ciężkim, powoduje że patrzymy na niego inaczej. No i cieszymy się, że walczył z tyloma mistrzami świata w tej wadze ciężkiej - bodajże siedmioma (z wielkimi czempionami i trochę mniejszymi). A co tam, że nie wygrywał... Adamek walczył z jednym wielkim mistrzem, z innymi chyba nie zawalczy, bo nie ma takich jak to byli w latach '90. |
|||
13-01-2012, 10:31 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
@Adammobp
Takie gdybanie, gdyby nie ta psychika Gołoty, gdyby nie waciany cios Adamka, Tomek pokonałby Kliczkę... |
|||
13-01-2012, 10:33 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
Bardziej liczę na Prawdziwego Polskiego Lekkiego, ale od biedy może być i ciężki, jeśli byłby na światowym poziomie
Nikt z obecnie aktywnych nie ma jednak na to najmniejszych szans. |
|||
13-01-2012, 10:55 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-01-2012 01:40 PM przez szansepromotions.)
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Prawdziwy Polski Ciężki.
Ja liczę na Michała Olasia (dobrze walczy wg mnie ) ,kiedyś liczyłem na Zimnocha , ale jego kariera w zawodowstwie to jakaś porażka . Natomiast Szpilki nigdy nie będę uważał za nadzieje bo widać ,że jest za bardzo narwany i mam podejrzenia ,że sodówka mu uderzyła ,a co do jego silnej psychiki (ulicznik to musi być silna , pfff) to poczekam ,aż ktoś mu sprawi poważne problemy . Co do jego szczycenia się więzieniem to uważam to za dno ,argument ,że Mike i Ali też byli w więzieniu, przecież to głupota , Ali tam trafił za przekonania polityczne ,a Tyson powiedział ,że to było najgorsze miejsce na ziemi i nie chcę w ogóle o tym wspominać , więc gdzie tam Arturowi do nich który robi z tego jakąś ideologię .
@Maynard Łaszczyk na pewno jeszcze przytyje , w końcu ma 20 lat "honestly ,to knock me out you better hit me with that ringpost ,because I aint going nowhere" M.Hagler |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości