Baltimore + Arlington - 27.07.2019

[Hugo]

BALTIMORE, MARYLAND, USA
Gervonta Davis vs Ricardo Nunez - super piórkowa o pas WBA Super
Davis to uznana marka z aspiracjami do liderowania w swojej kategorii i nie tylko. Panamczyka nigdy nie widziałem. Na podstawie bilansu można przyjąć, że ma bardzo silny cios, ale jak u niego z umiejętnościami, to już nie. Sądzę, że faworyt łatwo sobie z nim poradzi.
Yuriorkis Gamboa vs Roman Martinez - lekka
Pojedynek dwóch bardzo rutynowanych pięściarzy "po przejściach". Zapowiada się ciekawe widowisko, ale chyba Kubańczyk wygra, bo jest bokserem bardziej utalentowanym.
Ladarius Miller vs Jezzrel Corrales - lekka
Corrales zapowiadał się rewelacyjnie, ale okazał się bokserem bardzo chimerycznym. Miller z kolei jest słabo sprawdzony. Trudno o wyraźnego faworyta, ale dla mnie nieznacznym będzie bokser z Panamy.
Ronald Gavril vs Vaughn Alexander - super średnia
Alexander ma talent do boksu, ale 11 najlepszych lat spędzonych w więzieniu pozbawiło go szans na jakieś duże sukcesy. Solidny i dobrze wyszkolony technicznie Rumun powinien spokojnie wygrać.
ARLINGTON, TEXAS, USA
Jose Carlos Ramirez vs Maurice Hooker - super lekka o pasy WBC i WBO
Walka unifikacyjna. Wysoki Hooker imponuje techniką, ale brakuje mu trochę fizycznej krzepy. Ramirez jest bardziej wszechstronny i ma na rozkładzie lepszych rywali. Obstawiam jego wygraną.
Tevin Farmer vs Guillaume Frenois - super piórkowa o pas IBF
Walka dwóch bokserów o perfekcyjnej technice, ale niezbyt silnych fizycznie. Bedą chyba "bokserskie szachy". Przy podobnej klasie własny ring faworyzuje Farmera.
Joey Dawejko vs Rodney Hernandez - ciężka
Teoretycznie lepszy jest Dawejko, ale ... przegrał 3 ostatnie walki, podczas gdy Hernandez ma znakomitą passę zwieńczoną KO1 na niepokonanym wcześniej Onoriode Ehwarieme. Może być różnie, ale stawiam na Hernandeza.

[kubala1122331]

Chyba nieco ciekawiej w Arlington. Przede wszystkim świetna walka wieczoru, która może stać na bardzo wysokim poziomie. Ramirez jest bardzo odważnie prowadzony, na swoim rozkładzie ma już Reeda, Imama, Orozco i Zepedę - naprawdę wygląda to bardzo solidnie. Myślę, że może to zaprocentować w tej walce, choć Hooker w swojej karierze też ma bardzo wartościowe wygrane - Flanagan w Anglii czy ostatnio Saucedo to bardzo cenne skalpy. Mimo wszystko, doświadczenie po stronie Ramireza. I ogólne wrażenia póki co też. Wydaje się być zawodnikiem nieco lepiej wyszkolonym, nieco bardziej dynamiczniejszym, nieco bardziej precyzyjnym w swoim boksie. Hooker ma jednak bardzo dobre warunki fizyczne, które może wykorzystać w tym pojedynku. Swój typ kieruję w stronę Ramireza - takie 65/35.

Ogólnie zaskakujące jest samo zestawienie. Wydawało się, że Ramirez jest mocno promowany przez Aruma, dostawał walki wieczoru, a tymczasem został wysłany, żeby bić się na gali Hearna. Tak samo Hooker - myślałem, że po niespodziewanym zdobyciu pasa i podpisaniu kontraktu z Matchroom będzie raczej ostrożnie prowadzony. A tu proszę bardzo, ryzykowny biznes dwóch potężnych promotorów, gdzie każdy stawia na szali swój pas, żeby ewentualnie dostać drugi. Coraz mniej spotykana sytuacja we współczesnym boksie.

Farmer - Frenois raczej z wyraźnym faworytem w osobie Farmera. Ja spodziewam się raczej ofensywnego boksu z obu stron, lecz ostatecznie takiego trochę nijakiego. Obaj nie mają mocnego ciosu, więc trochę się pobiją, lecz zagrożenia nokautem z żadnych stron. Myślę, że kolejne spokojne 8:4/9:3 dla Amerykanina.

W Baltimore za to lepiej wygląda undercard. Miller - Corrales, Gamboa - Martinez to walki bez wyraźnego faworyta, gdzie może wydarzyć się niemal wszystko. Mogą być fajne, bardzo wyrównane potyczki. Ja skłaniam się ku typom na Corralesa i Gamboę - chyba większy potencjał, który nie zawsze potrafią jednak pokazać w ringu. Gavril - Alexander to raczej potyczka dwóch zawodników z zaplecza wagi super średniej. Gavril, po dwóch niezłych walkach z Benavidezem, pewnie jeszcze marzy o czymś więcej. I musi przekonująco pokonać Alexandra, który powoli staje się takim gatekeeperem na najwyższym poziomie.

Walka wieczoru z kolei bardzo mało interesująca. Davis wygra szybko przed czasem, ale jeśli nie doczekamy się jego jeszcze jednej walki z topem pod koniec roku, to będzie można spokojnie mówić, że 2019 zmarnował. Nawet ewentualne wygrane w pierwszych rundach z Ruizem i Nunezem nie zrobią żadnego wrażenia. Miały być wielkie walki wielkiego czempiona, a na razie są kiepskie missmatche. Spory zawód.

[Wietnam]

Hooker ma burzliwe życie, 29 lat i już 33 nakazy
aresztowania na swoim koncie , w dodatku już
8 dzieci. Alimenty.

[Gogolius]

Ja się nie zdziwię jeżeli Martinez wygra z Gamboą. Bardzo nie lubię pierwszego, lubię drugiego i będę trzymał kciuki, ale to może być kolejna walka, gdzie Gamboa niepotrzebnie pójdzie na prymitywną wybitkę z kimś kto wybitki lubi i przerżnie przed czasem.
Mam nadzieję, że Martinez jest totalnie zardzewiały przez ogromną przerwę jaką miał i zostanie rozniesiony.

Davis ciągle obija ogórów i pół-ogórów więc w ogóle mnie nie interesuje.
Co do Arlington to trzymam kciuki za Ramireza, ale mam wrażenie, że Hooker to wygra. Nie wiem, jakeiś takie przeczucie.

[Wietnam]

Zgadzam się.Jedyne dobre nazwiska to Cuellar i Pedraza
ale też mało medialne, reszta ogórkowa. Nie ma podjazdu
do narazie małego resume Łomy, małego w sensie liczby stoczonych walk.

[kubala1122331]

W zasadzie tylko Pedraza, ewentualnie jeszcze Walsh. Cuellar to już było tylko nazwisko (1 walka na przestrzeni niemal 3 lat), do tego wyciągnięty z niższej kategorii wagowej.

Ja się zastanawiam jedynie, z czego takie prowadzenie "Tanka" wynika. Po walkach z Pedrazą czy Walshem nie ma żadnych podstaw, żeby sądzić, że ma jakieś ukryte wady, które wyjdą z lepszym rywalem. Ale może są? A może nikt nie chce podjąć rękawic z tak niebezpiecznym Davisem?

Tak czy siak, wygląda to na razie rozczarowująco.

[Gogolius]

Mnie się wydaje, że odpowiedzią są komentarze Floyda na zasadzie "skoro doskonale zarabiamy na takich rywalach to po co nam lepsi"/

[kubala1122331]

Bardzo ciekawe rozpoczęcie gali w Arlington. Mocno pompowany przez Eddiego Hearna Nikita Ababiy miał potężne problemy w pierwszych trzech rundach z Yunierem Calzadą. Dostał sporo mocnych ciosów, w pierwszej rundzie wydawało się nawet, że jest delikatnie naruszony. Potem nieco opanował pojedynek i chociaż wciąż przyjmował, to sam był aktywniejszy i precyzyjniejszy. Ostatecznie pojedynek raczej wygrał, ale 3x 60-54 to karty wypełnione przed walką. Pierwszej i trzeciej rundy nie dało się nie dać Kubańczykowi...

Teraz Dawejko - Hernandez. Jeśli Dawejko nie natnie się na żadną bombę, powinien ogarnąć. Ja się szykuję przede wszystkim na 10 rund bardzo słabego boksu

---

Rewanż Dawejki z Hernandezem raczej na spodziewanym poziomie. Ogólnie bardzo wyrównana, aktywny początek Hernandeza, który z biegiem walki tracił siły i oddawał pola Dawejce. Ostatnie dwie rundy oddał Rodney bez walki. Werdykt 96-94 x2 i 98-92 okej, ale tylko jeśli patrzymy na dwie pierwsze karty. Jak na moje, podmęczone tą walką, oko, 96-94 Dawejko/95-95 najlepiej oddają przebieg walki.

[kubala1122331]

Spodziewane szachy w walce Miller - Corrales. Dla mnie minimalnie lepszy na razie Panamczyk (4-2), ale walka na tyle równa, że u sędziów pewnie jest odwrotnie.

---

Corrales wyraźniej wygrał drugą część pojedynku, choć wciąż bardzo blisko momentami. Odjęcie punktu Panamczykowi za faul Millera powoduje, iż spodziewam się punktacji dla Amerykanina.

---

96:93, 93:96, 95:94 dla Millera. Ringowy zafundował Amerykaninowi wygraną.

---

Świetny występ Yuriorkisa. Świetna lewa ręka i Martinez znokautowany w 2. rundzie. Miód na moje oczy.

[Hugo]

Spóźniony, ale jestem na posterunku. Szkoda, że nie widziałem nokautu Gamboy. Mam nadzieję, że Gervonta zafunduje nam nie gorszy. A walka Farmera z Frenois wydaje mi się dość równa.

---

Chyba Farmer zaczyna zyskiwać przewagę dzięki lepszej ruchliwości.

---

6 runda raczej dla Francuza.

---

7 runda wyraźnie dla Farmera, a Nunez na razie trzyma się dzielnie, choć zapewne długo to nie potrwa.

---

Davis TKO2, choc chyba walka trochę za szybko przerwana.

---

Na powtórce widać, że sędzia jednak miał rację. Uchronił Nuneza przed ciężkim nokautem.

---

Punkt odjęty Farmerowi za ciosy poniżej pasa.