Boks jest krwawy
|
18-10-2012, 11:41 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Boks jest krwawy
Boks to krwawy sport...Podyskutujmy więc o skutkach zdrowotnych uprawiania tej dyscypliny oraz o tym jakie widzieliście najbardziej krwawe pojedynki. Wrzucajcie zdjęcia ze zdemolowanymi twarzami itd;p
Dla mnie gdy byłem młodszy o tym kto wygrał walkę decydowały poranienia twarzy...Jacy bokserzy według Was są najbardziej i najmniej podatnie na rozcięcia,siniaki itd? Wrzucam wg mnie najdrastyczniejsze zdjęcie z kariery Andrew Gołoty |
|||
18-10-2012, 12:16 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-10-2012 12:17 PM przez Mastrangelo.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Cano ma chyba najbardziej podatną na rozcięcia twarz PFP... A teraz ma jeszcze przyjąć setki czystych uderzeń od Pauliego, więc spodziewam się kolejnej masakry. |
|||
18-10-2012, 12:26 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
|
|||
18-10-2012, 01:05 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Jesli chodzi o Cotto to ma bardzo delikatną skórę twarzy
|
|||
18-10-2012, 01:56 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Pamiętam, że Michalczewski po swoich walkach często miał pokiereszowaną twarz. Nierzadko jego rywale, z którymi wygrywał przez nokaut zadawali mu znacznie więcej celnych ciosów niż on im.
|
|||
18-10-2012, 02:56 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Mastrangelo. Malignaggi to spec od rozcięć, z twarzą Cano nie będzie dobrze.
|
|||
18-10-2012, 02:58 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Zgadza się Bandyto, jest precyzyjny i konsekwentny chociaż siły wielkiej w jego ciosach nie ma.
|
|||
20-10-2012, 08:39 PM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
|
|||
20-10-2012, 08:52 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-10-2012 08:58 PM przez Szakal.)
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Ivan Popoca po walce z Castillo:
Antonio Margarito po walce z Pacquiao Akira Yaegashi po walce z Ioką Julio Cesar Chavez Sr po walce z De La Hoyą ------------- Co do pięściarzy najbardziej podatnych na rozcięcia, to na ten moment do głowy przychodzą mi Pablo Cesar Cano (Malignaggi go dzisiaj pewnie nieźle urządzi...) oraz Miguel Cotto. |
|||
20-10-2012, 09:40 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Boks jest krwawy
Pierwsze moje skojarzenie, gdy zobaczyłem ten temat, to twarz Jorge Linaresa po walce z DeMarco
I jedno z najsłynniejszych rozcięć ostatniej dekady: Jednooki Morales też utkwił mi w pamięci: Mój ulubieniec Katsidis szczególnie w walce z Amonsotem krwawił wielce obficie: |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości