Japońskie gale 20-21.05.2017
|
21-05-2017, 01:49 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Japońskie gale 20-21.05.2017
Wczoraj Japończykom szło doskonale, aż do werdyktu w walce Muraty. A dzisiaj Yaegashi poległ już w 1 rundzie z Milanem Melindo, co jest dla gospodarzy bardzo nieprzyjemna sensacją. W drugiej walce mistrzowskiej Inoue znokautował Rodrigueza, ale inaczej być z takim słabym rywalem nie mogło.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
21-05-2017, 02:55 PM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Japońskie gale 20-21.05.2017
Melindo to bardzo solidny bokser, bardzo szybki, choć też posiadający swoje ograniczenia. Jego wygrana to niespodzianka, choć nie jakiegoś niezwykle dużego kalibru. Jednak sposób wygranej może dziwić (szybka demolka). Yaegashi bardzo źle reagował na ciosy rywala i po pierwszym KD nie doszedł już do siebie - wyglądał na pięściarza schyłkowego i rozbitego.
|
|||
21-05-2017, 06:20 PM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Japońskie gale 20-21.05.2017
To już 3 porażka Yaegashiego przed czasem. Chyba po prostu dorobił się szklanej szczęki, bo ciosy Melindo wcale nie wyglądały na silne. Filipińczyk nigdy nie był jakimś królem nokautu, a ostatni raz wygrał przed czasem ponad 4 lata temu.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
26-05-2017, 11:12 AM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Japońskie gale 20-21.05.2017
WBA oburzone werdyktem sędziowym w walce Muraty, i podjęło kilka kroków: przede wszystkim Kameruńczyk z francuskim paszportem musi dać Muracie natychmiastowy rewanż, jeśli chce zachować tytuł. Ponadto Gustavo Padilla (111:116) oraz Hubert Earle (112:115) - czyli dwójka sędziów, która znalazła sposób by wskazać na N'Jikama, została zawieszona i przez pół roku nie posędziuje żadnej walki związanej z WBA. I chodzi tu nawet o pasy regionalne.
Z jednej strony spoko, ale z drugiej szukałbym jakiegoś ogłoszenia no contest albo coś w tym stylu bo z jednej strony mamy decyzję mówiącą, że walka została błędnie oceniona, a z drugiej zostaje ona zapisana w rekordach. |
|||
26-05-2017, 01:29 PM
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Japońskie gale 20-21.05.2017
Pół roku to mało, a poza tym i tak będzie mogli sędziować walki niedotyczące WBA. Werdykt jak był zły, tak dalej jest - kierując się naiwnością, chciałbym by któraś federacja w podobnym przypadku ogłosiła pojedynek No Contest.
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości