Yuriorkis Gamboa
|
17-11-2014, 10:52 AM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Gamboa wrocil do gry za pomoca wygranej przez nokaut. Ostatecznie walka odbyla sie w super piorkowej (ja nie wiem, ugadali sie co do limitu trzy dni przed walka czy jak?)
Kubanczyk zapowiedzial ze celuje w pas WBC bo nigdy go nie mial. Nie obchodzi go konkretny bokser ale pas. Co ciekawe nie wiadomo czy chce walczyc w lekkiej czy w super piorkowej |
|||
24-11-2016, 12:39 PM
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Cytat:Gamboa wraca 17 grudnia we FrancjiW końcu! Tylko, że coś tak nagle wyskoczyli z tą informacją. Zaledwie 3 tygodnie przed walką. |
|||
24-11-2016, 01:07 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Organizacja w tej grupie to chyba nie jest priorytet
|
|||
06-05-2017, 12:57 AM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Ogląda ktoś galę Gamboa - Castellanos? Zaraz start.
|
|||
06-05-2017, 01:07 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2017 01:08 AM przez Wietnam.)
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
O której wyjdzie do ringu Gamboa?
Odpalił bym na główną walkę. |
|||
06-05-2017, 01:08 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2017 01:59 AM przez kubala1122331.)
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Dwie fajne walki są wcześniej. Pewnie koło 4:00 powinni być w ringu.
Pierwszy raz widziałem w ringu Yamaguchiego Falcao. Duża przyjemność dla mnie. Ma chłopak talent. |
|||
06-05-2017, 03:08 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2017 03:58 AM przez kubala1122331.)
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Jesus Rojas dość niespodziewanie pokonał przed czasem Abrahama Lopeza po drodze rzucając go trzy razy na deski. Świetna walka. Lepszy technicznie i pięściarsko Lopez, wygrywał rundy, kiedy nie cofał się do lin. Kiedy jednak został przy nich złapany, był bezradny na huraganowe ataki silnego jak cholera Rojasa.
Teraz Yuriorkis. Wcześniej w ringu pojawił się młody i utalentowany Vergil Ortiz Jr. Mnie bardzo spodobał się jego występ. @Hugo, widziałeś go kiedyś w akcji? Co o nim sądzisz? Koniec 4 rundy, a Gamboa już dwa razy leżał na deskach! Kapitalna walka, co za gala! Ulala, Yuriorkis Gamboa nie wyszedł do 8. rundy. Castellanos wygrywa przed czasem. Tego się nie spodziewałem. Kubańczyka chyba można powoli spisywać na straty. Meksykanin jest silny i waleczny, ale takie jednostki jak Gamboa nie powinny się w takim pojedynku bardzo spocić. Cała gala super, fajne zaskoczenie na plus. Najpierw pokaz boksu Falcaco, następnie występ ciekawego młodego prospekta Ortiza Jr, potem bitka Lopez - Rojas z zaskakującym zakończeniem, a na koniec duża sensacja. Warto było oglądać! |
|||
06-05-2017, 04:01 AM
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Obejrzałem tylko niecałe 2 rundy walki głównej, która zakończyła się wielką niespodzianką. To już chyba Cubano finito.
@kubala, jak byś lekko opisał tę walkę, będę wdzięczny. O Vergilu Ortizie nie słyszałem, ale mu się przyjrzę. http://www.the-best-boxers.com |
|||
06-05-2017, 04:16 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-05-2017 04:18 AM przez kubala1122331.)
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Od początku wydawało się, że Gamboa kontroluje pojedynek. Castellanos raczej nie kwapił się do ataku i Kubańczyk wykorzystywał przewagę w umiejętnościach bokserskich, które miał po swojej stronie. W trzeciej rundzie poszedł mocniej do przodu, wyglądało na to, że w końcu zacznie łamać Castellanosa, ale nadział się na bombę i padł jak ścięty. Jak to on, od razu wstał i walczył jakby nigdy nic. Tyle, że na samym początku czwartej rundy znów przyjął mocny cios i znów padł jak kłoda. Wstał bez problemu i nawet zaczął fajnie boksować. Wydaje mi się, że wygrał piątą i szóstą rundę, bo Meksykanin wyprowadzał bardzo mało ciosów. W siódmej rundzie też spisywał się nieźle, ale przyjął pod koniec mocny cios, sklinczował i dotrwał do końca. W sumie nie wiem dlaczego nie wyszedł do ósmej rundy. Może tam jakieś rozcięcie było albo opuchlizna, ale na moim streamie nie było bardzo tego widać. Chyba po prostu był zniechęcony.
Po siedmiu rundach, mimo dwóch nokdaunów, miałem tylko 67-66 dla Castellanosa. |
|||
06-05-2017, 08:09 AM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Yuriorkis Gamboa
Nie wiem, czy to koniec kariery Gamboy, ale na pewno nie osiągnął on na zawodowym ringu sukcesów na miarę swojego talentu. Padł ofiarą mody na mnożenie pasów różnych kategorii, a pewnie też własnego wygodnictwa. Jako amator zaczynał w wadze muszej i doszedł do piórkowej, gdzie już jego warunki fizyczne można było ocenić jako dość słabe. Na zawodowstwie doszedł do pasów WBA Super i IBF w piórkowej i interim WBA w super piórkowej i lekkiej. Przegrana przed czasem walka z Terence'em Crawfordem pokazała mu dobitnie, że w lekkiej nie ma czego szukać. Jednak Kubańczyk twardo trzymał się tej wagi, w której mógł się najadać do syta, ale do której zwyczajnie był za słaby fizycznie. Wczorajsza walka z Castellanosem to potwierdziła. Warto przy tym zauważyć, że Castellanos to bokser wagi piórkowej, który specjalnie dla tego pojedynku dał się namówić na występ 2 kategorie wyżej. Co więc może spotkać Gamboę w starciu z rywalami, którzy zbijają do lekkiej, ale na co dzień (i w dniu walki) ważą 6-7 kg więcej? Jego miejsce było w piórkowej, gdzie mógł się pokusić o role wieloletniego dominatora. Teraz już na to chyba za późno.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości