Forum - BOKSER.ORG
Damian Jonak - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Damian Jonak (/thread-663.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


RE: Damian Jonak - Wietnam - 10-02-2018 01:19 PM

Kurde nadal zero w rekordzie. !


RE: Damian Jonak - kubala1122331 - 10-02-2018 06:24 PM

Floyd jak usłyszał pogłoski o powrocie Damiana, to myśli, czy na MMA się nie przerzucić...


RE: Damian Jonak - Hugo - 11-09-2018 05:09 PM

Warto wspomnieć teraz o Jonaku, bo prawdopodobnie będzie on jednym z najbardziej aktywnych polskich bokserów jesienią br. Przypomnę, że odkurzony, ale mocno zardzewiały Jonak w kwietniu pokonał wysoko na punkty argentyńskiego kryptobuma Marcosa Jesusa Cornejo (dla porównania Christian Mbilli załatwił go w 3 rundzie, a Tim Tszyu już w 1). Na jesień Damian ma już zaplanowane 2 pojedynki. 21 września w Jastrzębiu Zdroju ma się zmierzyć w walce wieczoru z Szerzodem Chusanowem z Uzbekistanu. Gala w Jastrzębiu jest cienka jak dupa węża i opiera się głownie o Jonaka, który niegdyś był (i chyba dalej jest) bardzo popularny na Górnym Śląsku. Jego rywal jest bardzo ciekawy, choć też niedawno wyciągnięty z jakiegoś bokserskiego złomowiska. Chusanow to amatorski wicemistrz świata z Bangkoku 2003. Takich tytułów nie zdobywają przypadkowi bokserzy, więc na pewno jego umiejętności są wysokiej klasy. Jako zawodowiec Uzbek prowadzony był jednak w tragiczny sposób. Boksował z przerwami przez 11 lat głównie w Uzbekistanie i w Rosji, chociaż otarł się i o USA, ale do niczego nie doszedł pomimo braku porażki w bilansie. Jego forma jest zagadką, ale podejrzewam że Jonaka czeka niezwykle ciężka przeprawa. Gdyby walka była na neutralnym terenie, to za faworyta uznałbym Chusanowa.

Na 17 listopada w Radomiu przewidziana jest kolejna Polsat Boxing Night pod hasłem "Wojna domowa". Nie ma jeszcze wszystkich zestawień, ale w porównaniu do "Nocy zemsty" z Częstochowy będzie to na pewno duży krok w tył. Przewidziany jest też udział Damiana Jonaka i być może to jego walka ma być gwoździem programu, aczkolwiek w tej chwili rywal nie jest znany. Nasuwa się jednak kilka pytań. Czy można z góry zakładać, że Jonak przejdzie w dobrym stylu przez przeszkodę w postaci Chusanowa? Czy niecałe 2 miesiące to nie za krótki okres do następnej poważnej walki? Czy w tak krótkim czasie uda się zakontraktować rywala z wysokiej półki? Trudno odgadnąć, co planuje Mateusz Borek, ale ostatnie co chciałbym zobaczyć na gali w Radomiu to występ Jonaka w charakterze zapchajdziury przeciwko jakiemuś bumowi.