Forum - BOKSER.ORG
idea sportu a boks (i inne sporty walki) - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Inne (/forum-25.html)
+---- Wątek: idea sportu a boks (i inne sporty walki) (/thread-1710.html)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - kubala1122331 - 16-02-2014 10:12 PM

Metyl
Nie wiem o co ci chodzi, ale z tego co mnie uczyli na temat czytania ze zrozumieniem, to nazywasz ludzi pokroju Pacquiao czy Mayweathera "chłopakami spod budki z piwem"? HuhConfused

Dobra ja się wyłączam jednak z dyskusji, bo raczej BMH ma rację, miłego dialogu Big Grin


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - metyl - 16-02-2014 10:16 PM

(16-02-2014 10:12 PM)kubala1122331 napisał(a):  nazywasz ludzi pokroju Pacquiao czy Mayweathera "chłopakami spod budki z piwem"? HuhConfused

To są mistrzowie świata w boksie którzy nie mieliby wielkich szans z przeciwnikiem który nigdy boksu nie trenował, ale ma ku temu predyspozycje: czyli ma 2 metry wzrostu i nie jest anoretykiem.
Co tu jest niejasne?


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - Joker - 16-02-2014 10:17 PM

Metyl
Ale dlaczego nie dać szans mniejszym?Bo mają kilka centów i kilo mniej.
Polecam Ci walki które podał @Matys po ich obejrzeniu wrócimy do dyskusji Smile


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - Matys - 16-02-2014 10:20 PM

Mistrz wagi ciężkiej jest nazywany mistrzem wszechwag, kibice chcą oglądać jednak także mniejszych ludzi bijących się, bo to, że nie są tak silni nie oznacza, że nie zapewniają równie dobrego widowiska. (patrz przykład z wyścigami samochodowymi)


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - kubala1122331 - 16-02-2014 10:20 PM

Okej spok dzik z żyrafą piją sok


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - metyl - 16-02-2014 10:24 PM

Oglądałem np kilka walk Grzegorza Proksy - były super.
Argument "dlaczego nie dać szans mniejszym" - jeśli jest dobry, dlaczego nie obowiązuje we wszystkich dyscyplinach sportu?
Co on oznacza? - "Nie możesz pokonać wszystkich w danej dziedzinie? To nic nie szkodzi! I tak możesz zostać mistrzem świata".


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - Joker - 16-02-2014 10:33 PM

Metyl
W takim razie od razu puszczać zawodników z boksu na walki z lwami o pozycje nr1 p4p w świecie zwierząt...
Nie wiem jak inni ale ja kończę dyskusje bo zaczęło mi wode gotować.


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - Martin - 16-02-2014 10:34 PM

Ale beka Big GrinBig GrinBig Grin


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - metyl - 16-02-2014 10:35 PM

(16-02-2014 10:20 PM)Matys napisał(a):  Mistrz wagi ciężkiej jest nazywany mistrzem wszechwag, kibice chcą oglądać jednak także mniejszych ludzi bijących się, bo to, że nie są tak silni nie oznacza, że nie zapewniają równie dobrego widowiska.
Dzięki za rzeczową wypowiedź.
Sprawa jak dla mnie wyjaśniona. Mistrz świata w boksie to ten który jest w tej dziedzinie najlepszy, a mistrz świata w boksie do 50 kg to oryginał, taki jak np mistrz świata w biegu na 100 metrów dla "grubasków" Wink
No offence.


RE: idea sportu a boks (i inne sporty walki) - BESTIA - 16-02-2014 10:50 PM

(16-02-2014 09:43 PM)BMH napisał(a):  Mam wraznie, ze ten temat to taka mala prowokacja. Kolejne wcielnie czlowieka o kilku nickach i jednym IP?Big Grin

metyl nie ma kilku ników.

Nie wiem czemu tak najeżdżacie na metyla to że macie kilka gwiazdek więcej nie znaczy że on jest botem.
Metyl ty masz taki Amerykański punkt widzenia, i dla Ciebie ring to arena, a bokserzy to gladiatorzy.Jeśli było by tak jak piszesz i nie było by kat wagowych to zostali by sami HW. bo nawet Floyd,czy Ward nie wygra z Furym czy Wilderem.Boks stracił by na wartości(wolę oglądać niższe wagi niż HW czy CW), i nawet wtedy nie mielibyśmy prawdziwego mistrza.Boks to biznes...

Cytat:Sprawa jak dla mnie wyjaśniona. Mistrz świata w boksie to ten który jest w tej dziedzinie najlepszy, a mistrz świata w boksie do 50 kg to oryginał, taki jak np mistrz świata w biegu na 100 metrów dla "grubasków"

każdy ma trochę racji, bo z jednej strony ja ważąc 83-85kg po kilkunastomiesięcznych przygotowaniach mógłbym pokonać mistrza kategorii słomkowej(co to za mistrzTongue), ale z drogiej po to są kat wagowe aby dać szansę tym "mniejszym" a śwetnym bokserom.