+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Kołodziej vs Hernandez (/thread-1660.html)
RE: Kołodziej vs Hernandez - rambo7003 - 07-03-2014 07:44 PM
(07-03-2014 06:16 PM)RoyJonesJr napisał(a): Walka Huck-Włodar to pewnie najbardziej oczekiwana walka w cruiser nie tylko w Polsce ale i kibców z całego świata. Potrzebna jest tam unifikacja bez dwóch zdań. Ile można oglądać rewanżowe starcia Włodara czy Hucka albo Hernandeza którego zawsze coś boli.
Ostatnio było tam gorąco kiedy walczył Lebedev z Jonsem czy Włodar z Czakijewem. a tak to mało sie tam dzieje.
Spadłem z krzesła
RE: Kołodziej vs Hernandez - RoyJonesJr - 07-03-2014 09:12 PM
Usiądz weź krzesło...
cop
Czyli Cunn nie pozostawił dalszego zainteresowania w cruiser u siebie? Tarver też był w tej kategorii dobrze oglądany i zainteresowanie w ameryce o jego ew. walce z włodarem rosło. Dodatkowo doszedł tam niedawno Chambers.
Czy amerykańscy kibice naprawdę chętniej oglądają w ringu tylko swoich rodaków? Ja wiem że cruiser jak i ciężka z resztą jest zdominowana przez Europe a dokładnie blok wschodni.
Sam prestiż pojedynku jest bardzo opłacalny pod względem sportowym jak i pewnie marketingowym. Szczególnie u nas. Bo przecież nie mówie ani nie mysle ze ta walka ma odbyć sie w Las Vegas.
RE: Kołodziej vs Hernandez - RoyJonesJr - 07-03-2014 09:32 PM
Nie mówie tu absolutnie o marketingu czy pieniądzach zza oceanu tylko samym zainteresowaniu jako kibiców
Tylko o samym zainteresowaniu bo unifikacje to zawsze gorąca sprawa. W cw jest nuda to fakt ale tam sie da zestawić sporo ciekawych walk a mistrzowie nie palą do sie do wielkich walk. Dodatkowo dla samej Ameryki przydał by sie spowortem Dominator Cunn, Goral, dysponowany Chambers i jak pisałem kiedyś strasznie mi pasował tam Dawson. Jego walka z USS napewno by sie sprzedała za oceanem gdyby nie wpadki obu. Gdyby to wszystko wyglądało tak jak pisze to niewątpliwe walka Włodara z Huckiem była by tam czymś więcej niż tym co zasugerowałem dwa posty wyżej.
RE: Kołodziej vs Hernandez - Joker - 24-04-2014 07:17 PM
Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO)
zmierzy się z Olą Afolabim
(20-3-4, 9 KO) w walce o miano
oficjalnego pretendenta do
tytułu mistrza świata wagi
junior ciężkiej federacji IB
RE: Kołodziej vs Hernandez - kubala1122331 - 24-04-2014 07:37 PM
Ciężki nokaut na Afolabim. Wszystkie argumenty po stronie Pawła.
RE: Kołodziej vs Hernandez - Krzych - 24-04-2014 08:26 PM
Dobra, obstawiamy. Na ile dni przed walką Kołodziej ogłosi kontuzję i jaka ona będzie? Stawiam na 15 dni i zerwanie cięciwy w łuku, z którego strzela prawym prostym
RE: Kołodziej vs Hernandez - Martin - 24-06-2014 08:56 PM
(24-04-2014 08:26 PM)Krzych napisał(a): Dobra, obstawiamy. Na ile dni przed walką Kołodziej ogłosi kontuzję i jaka ona będzie? Stawiam na 15 dni i zerwanie cięciwy w łuku, z którego strzela prawym prostym
@Krzych
Byłeś blisko...
http://www.bokser.org/content/2014/06/24/214312/index.jsp
RE: Kołodziej vs Hernandez - pyra90 - 24-06-2014 09:01 PM
Co za niedojda ,może Szpilka mu poszuka rywala przez Facebook?
RE: Kołodziej vs Hernandez - Krzych - 24-06-2014 09:02 PM
Powiem tylko tyle co napisałem na głównej:
Też mi nowina. Chyba nikt nie brał tej walki na poważnie. Nie od dziś wiadomo, że ten człowiek nigdy nie zawalczy poważnej walki. Z resztą nie tylko on. Nie wiem na co oni wszyscy czekają. To że przy tym co prezentują są klasyfikowani w jakimkolwiek rankingu to jest więcej niż cud. A jeszcze wydziwiają, kombinują, kalkulują. Ludzie, to że przy polskim poziomie szkolenia doszliście w ogóle do momentu, w którym macie szanse zawalczyć ze światową czołówką to już jest gwiazdka z nieba, co tu kalkulować?
RE: Kołodziej vs Hernandez - pyra90 - 24-06-2014 09:07 PM
(24-06-2014 09:02 PM)Krzych napisał(a): Powiem tylko tyle co napisałem na głównej:
Też mi nowina. Chyba nikt nie brał tej walki na poważnie. Nie od dziś wiadomo, że ten człowiek nigdy nie zawalczy poważnej walki. Z resztą nie tylko on. Nie wiem na co oni wszyscy czekają. To że przy tym co prezentują są klasyfikowani w jakimkolwiek rankingu to jest więcej niż cud. A jeszcze wydziwiają, kombinują, kalkulują. Ludzie, to że przy polskim poziomie szkolenia doszliście w ogóle do momentu, w którym macie szanse zawalczyć ze światową czołówką to już jest gwiazdka z nieba, co tu kalkulować?
Tak to prawda ,nie mamy dobrych amatorów to mamy przeciętne zawodowstwo.
Jedynie damska amatorka to czołówka ,a młodzi i seniorzy to szkoda pisać .