Reaktywacja HW - realna? - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Boks na świecie (/forum-12.html) +--- Wątek: Reaktywacja HW - realna? (/thread-1027.html) |
RE: Reaktywacja HW - realna? - Joker - 17-12-2013 10:22 AM O wakat zawalczą najpewniej Stiverne z Wilderem. RE: Reaktywacja HW - realna? - Sander - 17-12-2013 04:05 PM No czy zawalczy Stiverne to niewiadomo bo King utrudnia sprawę i może zablokuje kandydaturę Bermane'a co byłoby wielkim kure**wem z jego strony. Patrząc jednak z innej perspektywy liczę, że Don King odpuści gdy się zorientuje, że jego były?podopieczny nie będzie boksował z Vitalijem a "jedynie" Wilderem lub Arreolą. NIe wiem z kim ale liczę na sprawiedliwość i obecność w walce o wakat WBC B-War'a. RE: Reaktywacja HW - realna? - Sander - 14-03-2014 11:43 AM Powietkin vs Ortiz o wakujący pas WBA regular... Czyli wydymali Czagajewa który miał się bić z Kubańczykiem. RE: Reaktywacja HW - realna? - Krzych - 14-03-2014 03:38 PM I dobrze, przecież Czagajew to jest taki wrak, że aż strach. Povietkina nie powinni wyznaczać od razu po porażce ale z drugiej strony to nikogo lepszego nie ma. RE: Reaktywacja HW - realna? - RoyJonesJr - 14-03-2014 03:44 PM No słabo wygląda ich ranking HW. Nie ma ciekawych opcji ale prędzej zobaczył bym Jenningsa z tym Ortizem mimo że żaden z nich nie zasłużysz na tą walke. Sasza również. Swoją drogą jak myślice jeżeli chodzi o sytucje w IBF ? Chisora dostanie w końcu szanse? jest drugi w rankingu za tym śmiesznym Lepaiem a on w przeciwieństwie do innych potencjalnych Challengerow dąży do walki z Kliczko zamiast czekać aż grzecznie sobie odejdą na emeryture. RE: Reaktywacja HW - realna? - RoyJonesJr - 16-03-2014 10:31 AM Po walce tomka z vieśkiem Ukrainiec mógłby dzięki swojej teraźniejszej pozycji dać kilka emocjonujących walk. Ukraińsko-Ruska z Powietkinem z Jenningsem rew. ze Scottem (mam nadzieje że Amerykaniec go wypyka) z Thompsonem. mógłby dodać Price do rekordu. a jeżeli wszystko z powodzeniem to niewątpliwy title-shot. Ale ukraińsko-ukraińskiej walki sie nie doczekamy raczej. bo polityka Adamka niestety była chujowa i nudna. RE: Reaktywacja HW - realna? - tysiok - 16-03-2014 10:38 AM Na boxrecu zmiany , zmiany i jeszcze raz zmiany : RE: Reaktywacja HW - realna? - RoyJonesJr - 16-03-2014 10:41 AM Już widziałem. Ten Helenius 5ty razi w oczy. Trzeba czekać na Haye. RE: Reaktywacja HW - realna? - tysiok - 16-03-2014 10:44 AM Helenius zniknie za 7 dni . RE: Reaktywacja HW - realna? - RoyJonesJr - 17-03-2014 10:06 AM Zaczyna sie bajzel w HW. Jak mówiłem wcześniej era braci ma swoje plusy i minusy. Plusem było to że przynajmniej wiedzieliśmy kto jest kto i kogo na ile stać a pasy były w rękach prawdziwych mistrzów którzy nie mieli sobie równych. Z kolei minusem byla nuda bo panowanie jednego nazwiska przez x czasu w pewnym momencie zabijało tą kategorie lecz to co teraz sie dzieje raczej nie pomoże w zmartwychstaniu. Wilder pewnie dostanie walke o pas WBC ze zwycięzcą rewanżu Arreola-Stiverne. KPINA. za co? Jennings z Perezem już być może zawalczą o eliminator. Jakie te Amerykańce nagle chętne? I Pas który dzierżył taki dżentelmen jak Witalij będzie wędrował z rąk do rąk bokserów takich którzy nawet nie byli by w stanie mu poważnie zagrozić. Arreola z resztą już probował. Stiverne faktycznie chciał walki z Kliczko dlatego nie chce mu nic złego zarzucać. Ale w wlace ze starszym byłby zlany. Klimat HW lat 90tych czy początky XXI wieku już nie wróci. A ciągła zmiana mistrzów jak w tamtych czasach nie pomoże. Koniec kropka. Minie sporo czasu zanim nazwisko Kliczko zejdzie z tronu i pamięci kibiców. Pewnie gdyby nie Kliczkowie i reszta bokserów na ich tle to opinie o bokserach wyglądały by inaczej. Chisora (którego akurat nie trzeba sie czepiać) byłby porównywany dajmy na to na kogoś takiego jak Brewster Wilder - Niesamowity ringowy zabijaka ktoś ala Holyfield Powietkin - ostatnia nadzieja białych Bojcow- dobrze rokujący prospekt Stiverne - Durgi Lennox Lewis. Fury - Olbrzym.Niebezpieczny - Moim zdaniem mimo że teraz dobrze sie o nim mówi to skonczy jak Grant. Na zapowiedziach. Jennings - już na szczęscie według wielu kibciów bokser B. Jednak jego stajnia wierzy w mistrzostwo świata. i tak dalej i tak dalej. A prawda jest że w latach świetności HW kiedy mistrzowie sie zmieniali a byli nimi nazwiska jak - Lewis,Holyfield,Tyson.Byrd,Ruiz,Bowe,Moorer czy stary Foreman to większosć wyżej wymienionych dzisiejszych liczących sie w królewskiej nawet by nie była w stanie zabłysnąć. Popatrzcie jacy bokserzy którzy będąc w ówczesnej formie nie sięgneli po tytuły lub nie byli zbyt utytułowani a wybili by dziś całą czołwke. (Tua,McCall,Briggs,Roy,Ibeabuchi) Dzisiejszą bieda aż widać. Pamiętacie kolesia Ross Puiryty? na pewno znacie go z tego że znokautwał w latach 90tych Władka. ówczesny słabiak z bliansem 31-20. A jego podobieństwo do Chisory jest niesamwocie zbliżone. Nawet jak to sie mówi "najsłabszy" mistrz jak Ruiz z początku XXI w. byłby w stanie pokonać Powietkina czy Bocjowa. i dużo można by było o tym tworzyć. Podsumowaniem tego jest że waga ciężka kona i już ledwo dysze. chłystki czekały tylko na pas po którymś z braci i nagle wszyscy od zawsze marzyli zostać mistrzami. Wilder w tym tempie z ze swoją rozpiską do 50tej walki w żadnych czasach nie powinien zasłużyć na walke o pas. A niewątpliwe to dostanie. Bo GBP sobie chętnie zabłyśnie w ciężkiej gdzie pieniądze do zgarnięcia są wielkie. Wystarczy nam to że Wilder będzie bił o WBC a Ortiz o WBA. już mają dwóch pretendentów. Brakuje tylko żeby Mitchella gdzieś wepchali i media pisały że ciężka znów Amerykańska.. |