Forum - BOKSER.ORG
Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas (/thread-3184.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Hugo - 29-08-2017 08:03 PM

Walkę Orozco - Ortiz przeniesiono na 23.09. Odbędzie się na gali Linares - Campbell w Inglewood.


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Hugo - 30-08-2017 09:03 AM

Undercard zaczyna się sypać. Zniknęła z rozpiski kolejna walka, a mianowicie Marrero - Rojas. A więc z w sumie gali wypadło 2 najlepszych (poza walką główną) bokserów, a mianowicie Orozco i Marrero. W zamian pojawiły się 2 nowe zestawienia, które jednak znacznie ustępują poprzednim.

Ryan Martin vs Francisco Rojo - waga lekka
Obydwaj wysoko notowani przez Boxrec, ale żaden mnie nie przekonuje. Szczudłowaty Martin nie ma w bilansie nikogo godnego uwagi. Rojo znokautował w br. (przegrywając wysoko na punkty) cenionego niegdyś Dantego Jardona, którego jednak wcześniej porozbijali Japończycy. Mój typ to Martin na punkty.
Vergil Ortiz vs Cesar Valenzuela - waga super lekka
Ortiz to młodociany początkujący król nokautu z bilansem 6(6) - 0, z czego 5 wygranych w 1 rundach. Valenzuela to bumiarz udający prospekta. Przetrwanie pierwszej rundy będzie jego sukcesem.


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Hugo - 30-08-2017 11:07 AM

Pasjonuje mnie walka Gołowkin - Alvarez, jak od dawna żadna inna. To może być rzeczywiście autentyczna walka dekady w odróżnieniu od różnych badziewi, które nam wciskano przez ostatnie lata jako super pojedynki. Żałuje, że nie odbyła się ze 2 lata wcześniej, gdy Gołowkin był w lepszej formie. Z drugiej strony teraz wynik nie jest tak oczywisty, jak byłby wtedy.

Przebieg i rezultat walki są trudne do odgadnięcia. Mogą je wypaczyć sędziowie, ale i bez ich ingerencji niewiadomych jest dużo, bo obydwaj rywale są niejednoznaczni i elastyczni stylowo. Canelo w różnych walkach boksował jako dystansowy boxer, umiarkowany swarmer lub zmieniał te style w trakcie walki. Odniosłem przy tym wrażenie, że woli (lub tak mu każą trenerzy) boksować na dystans, podczas gdy w półdystansie idzie mu lepiej. Być może wynika to z ekonomii sił, bo wiadomo, że swarmer wywierający presję szybciej się męczy (choć często jego rywal traci siły jeszcze szybciej). Wydaje mi się jednak, że świadome pchanie się do półdystansu z kimś tak silnie bijącym, jak Gołowkin byłoby głupotą. Zakładam więc, że 16.09. na ringu w T-Mobile Arena w Las Vegas zobaczymy Alvareza starającego się boksować na dystans.

Zaszufladkować Gołowkina jest jeszcze trudniej. W swoich wczesnych walkach mistrzowskich (np. z Fuchigamim, Ishidą lub Proksą) prezentował się jak boxer z domieszką defensywnego sluggera. Nie szukał aktywnie nokautów, które przychodziły same. Podobnie było też w niektórych późniejszych walkach, np. z Geale'em lub Rubio. Z drugiej strony w innych pojedynkach (z Rosado, Macklinem, Murrayem) jego styl ewoluował w kierunku wywierającego stałą presję na przeciwniku swarmera. Jeszcze później (z Brookiem i Jacobsem) zaprezentował się jako ofensywny slugger od 1 gongu starający się urwać głowę rywalowi i sporo przy tym inkasujący. To może niepokoić, gdyż taki "boks na skróty" charakteryzuje zazwyczaj pięściarzy schyłkowych. Boksując w ten sposób z Canelo może zostać zarówno boleśnie skontrowany, jak również skutecznie powstrzymywany klinczami przy prawdopodobnym przyzwoleniu sędziego ringowego.

Moim zdaniem Gołowkin powinien wrócić do swoich "korzeni" czyli do boksu dystansowego i technicznego. Góruje nad Alvarezem techniką (podstawy z amatorskich ringów) oraz pracą nóg przy powiedzmy porównywalnej szybkości rąk. To powinno mu zapewniać wygrywane kolejno rundy bez konieczności poszukiwania nokautu na siłę. A jeżeli Canelo się tym zdenerwuje i pójdzie do przodu, to z dużym prawdopodobieństwem dostanie petardę w dziób, która go powali.

Pozostaje jeszcze wielka niewiadoma w postaci sędziowania. Nie wykluczam, że obóz Canelo może posunąć się do podobnego świństwa, jak w jego pojedynku z Troutem tj. podania do wiadomości punktacji po kilku rundach (z dupy wziętej i faworyzującej swojego) w celu sprowokowania rywala do porzucenia wygodnego dla niego stylu walki. Możliwe jest każde inne łajdactwo na rzecz Alvareza. Let's be ready to robbery!


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Martin - 30-08-2017 12:45 PM

Trudno się @Hugo z Tobą nie zgodzić. Oprócz formy dnia mogą decydować sędziowie (układy) dlatego najbardziej pożądaną opcją byłby nokaut. A jak to widzą na dzień dzisiejszy niektórzy polscy bukmacherzy?

STS: Gołowkin - Alvarez 1,50 - 2,25
FORTUNA: Gołowkin - Alvarez 1,60 - 2,35
FORBET: Gołowkin - Alvarez 1,50 - 2,40


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - fext - 30-08-2017 01:59 PM

Stawiam na punktową wygraną Srula Smile Cokolwiek by o nim nie mówić to bardzo dobry i doświadczony pięściarz, który na pewno nie pójdzie na bezmyślną wymianę ognia z kimś takim jak Gołowkin. Dlatego uważam że całą walkę przetrwa na wstecznym, z powodzeniem uciekając przed poszukującym nokautu przeciwnikiem. Resztę zrobią sędziowie, działający pod dyktando podmiotów oceniających wartość marketingową obu bokserów. A na tym polu zdecydowanie wygrywa Alvarez. Dlatego mając w pamięci obie walki Ward - Kowaliew sądzę, że jeżeli GGG nie znokautuje Meksykanina, to na zwycięstwo punktowe nie ma żadnych szans. Jedyną niewiadomą pozostaje w zasadzie to, jak zachowa się Srul w starciu z kimś dorównującym mu gabarytami i przewyższającym go siłą. Tutaj jednak znów powinno dojść do głosu doświadczenie, które nie pozwoli mu kopać się z koniem.


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Wietnam - 30-08-2017 05:47 PM

Jak Canelo pokona Golowkina jest numerem jeden absolutnie
w rankingu P4P. U mnie bynajmniej.


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Wit - 30-08-2017 06:12 PM

(30-08-2017 05:47 PM)Wietnam napisał(a):  jest numerem jeden absolutnie
w rankingu P4P. U mnie bynajmniej.

xD


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Wietnam - 30-08-2017 06:49 PM

@Boks uzasadnij swoją odpowiedź, bo takie xd to piszą gimby
w szkole.


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Wit - 30-08-2017 07:16 PM

A używanie "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" to luka z podstbazy. Wink


RE: Saul Alvarez (Canelo) vs Gienadij Gołowkin (GGG) 16.09.2017 Las Vegas - Hugo - 30-08-2017 08:36 PM

(30-08-2017 07:16 PM)BOKS napisał(a):  A używanie "bynajmniej" zamiast "przynajmniej" to luka z podstbazy. Wink

Niby tak, ale w czasach gdy 90% Polaków (w tym posłowie, ministrowie i dziennikarze telewizyjni) nie odróżnia dopełniacza od biernika, nie ma co się czepiać drobiazgów.
A swoja drogą, ja też bynajmniej nie wiem co znaczy xD. Przynajmniej mógłbyś wyjaśnić niewtajemniczonym.