Artur Szpilka
|
19-01-2017, 08:29 PM
Post: #1411
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Nowy wywiad ze Szpilką na blogu "po gongu" - https://pogongu.wordpress.com/2017/01/19...c-wildera/
Zaboksuje ponownie za dwa, trzy miesiące. |
|||
23-01-2017, 10:31 AM
Post: #1412
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Szpilka: z przyjemnością rozwaliłbym ryj Haye'owi
Hehehe... odleciał nasz Szpilka całkowicie. Widać, że szuka dużej, bardzo dużej wypłaty. "Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
23-01-2017, 04:03 PM
Post: #1413
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Dla mnie to już lekki paraliż intelektualny, kogo on by nie pokonał, kogo by nie obił potężny nokaut nic mu nie przemówił
do rozumu. |
|||
23-01-2017, 06:37 PM
Post: #1414
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
(23-01-2017 04:03 PM)Wietnam napisał(a): Dla mnie to już lekki paraliż intelektualny, kogo on by nie pokonał, kogo by nie obił potężny nokaut nic mu nie przemówiłWręcz przeciwnie. Potężny nokaut bardzo do niego przemówił i właśnie dlatego postanowił wyznać swoje uczucie właśnie Haye'owi. Gdyż będąc w sytuacji Arcziego jedynie Brytyjczyk może mu zapewnić wypłatę, jaką Szpilka uważa za godną swojej osoby. W wadze ciężkiej bardziej kasowa mogłaby być chyba tylko walka z Joshuą, która nigdy się nie odbędzie, gdyż droga do niej prowadzi po ciałach znokautowanych dwumetrowych, twardych i niebezpiecznych kloców. Więc intelektualnie skuchy nie ma. Gorzej z wrażeniem artystycznym, ponieważ każdy kto w miarę siedzi w temacie od razu wyczuwa, skąd wiatr wieje. Bo czemu nie wyzywa do walki Ortiza albo chociaż Whyte'a? Mimo wszystko na miejscu Arcziego zaczepiłbym raczej Price'a, bo z nim nasza wielka nadzieja mogłaby od biedy wygrać i potem, jako postać już na Wyspach znana, domagać się wypłaty... tfu! łomotu od Haye |
|||
24-01-2017, 06:58 PM
Post: #1415
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Szpilce już samo oddanie moczu w ringu nie wystarcza, on naprawdę pragnie zajebać dwójkę na ringu XDDD
"Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
06-02-2017, 10:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-02-2017 11:37 AM przez Wilczekstepowy.)
Post: #1416
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Fajny wywiad z Arturem:
Niesamowite, jak ten chłopak potrafi zaorać samego siebie, przykład: "Wilder to tchórz, który wygrywa z samymi kelnerami". Tu kolejna część tego wywiadu, ale jeszcze go nie oglądałem: "Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
06-02-2017, 11:12 AM
Post: #1417
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
E tam, co chwilę naprostowywał tę sytuację. Dobrze, że powiedział szczerze co sądzi.
|
|||
06-02-2017, 11:34 AM
Post: #1418
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Fajny wywiad, Szpiluś jest spoko jak tak gada od siebie.
Nieźle, że tak wprost mówi odnośnie szans Kliczki z Joshuą, podoba mi się takie typowanie. |
|||
06-02-2017, 11:38 AM
Post: #1419
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
W drugiej części fajnie o Wasilewskim się wypowiada.
"Non clamor sed amor sonat in aure Dei" |
|||
06-02-2017, 06:07 PM
Post: #1420
|
|||
|
|||
RE: Artur Szpilka
Potrafi się dobrze wypowiadać, prognozować
poprawił się z wiekiem pod tym względem kiedyś pamiętamy wszyscy "very christmas" i "zrobię ci dziecko" teraz co raz rzadziej się tak wypowiada, swoje odchyły jeszcze ma ale wtedy straciłby już swój charakterystyczny nawyk. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości