Mariusz Wach vs Wladimir Kliczko

[Jerome]

Fajne jest to, że tak naprawdę nikt nie wierzy, że Mariusz wygra ale... wszyscy wierzą, że jest to możliwe Obłęd. Może nawet należę do tej grupy ale sam fakt jest zabawny

[Pakman]

@Adamobp

Przeczytaj sobie mój post o niemieckich kibicach w tym temacie. Oto kolejny dowód na to o czym pisałem

[bartek]

(27-09-2012 07:03 PM)Jerome napisał(a):  Fajne jest to, że tak naprawdę nikt nie wierzy, że Mariusz wygra ale... wszyscy wierzą, że jest to możliwe Obłęd. Może nawet należę do tej grupy ale sam fakt jest zabawny

Zależy jak na to spojrzeć. Teoretycznie to każdy bokser ma jakiś mały procent szans na wygraną z Władimirem
Ja na przykład bardzo bym chciał, żeby wyszedł Wachowi cios życia i trafił Włada w szczękę. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, że to jest różnica klas i sposób w jaki walczy Władimir uniemożliwi Wachowi zrobienie mu cokolwiek. Generalnie uważam, że ta nadzieja u każdego bierze się z tego, że Mariusz zdaje się być sympatycznym, równym gościem, któremu wszyscy dobrze życzą, ale po części też z tego, że każdy chciałby, żeby choć na chwilę coś się zmieniło na szczycie wagi.

[Jerome]

Niezależnie od wyniku czekam z niecierpliwością na ten pojedynek. W końcu oglądać Władimira rozpracowującego gościa większego od niego nie było nam dane oglądać nigdy. Wierzę, że Mariusz wyciśnie maksimum i zwycięży ale jeśli przegra chociaż w dobrym stylu to tragedii nie będzie.

[bartek]

Ja bym chciał, żeby Wach zawalczył z Powietkinem. Myślę, że taką walkę mógłby wygrać przy formie życia. Tyle, że Sasza teraz nie wychodzi do nikogo kto ma jakiekolwiek szanse.

[Jerome]

Właśnie dlatego nie widzę w Povietkinie niczego specjalnego. Kogo On pokonał? Past prime Byrda, Chambersa z nadwagą, pas prime Chagaeva a z Huckiem męczył się jakby to był nie wiadomo kto.

---

Z Povietkinem jest w zasadzie to samo co z Solisem bo ten też nikogo wielkiego nie pokonał. Povietkin v Solis = jestem za.
Sory za spam, nie chce dłużej odbiegać od tematu więc na ten temat zapraszam do działu: HEAVYWEIGHT.

[PeterManfredo]

Boswell,Rahman samych emerytów ma ostatnio-pomijając Hucka gdzie wypadł słąbo więc nie taki ten Povietkin straszny jak go malują.
Co do Wacha to musi zrobić formę życia,iść do przodu i tego Wlada spalić. On nie lubi gdy ktoś stawia mu opór otwarty. Tak było ze śp.Sandersem,Byrdem,Brewsterem-mówię tu również o Vitku

[Jerome]

@PeterManfredo
Co jak co ale Byrd nie bardzo sobie radził a co dopiero stawiał opór i Vitkowi i Wołodii.

[Jerome]

Mariusz to ma przerąbane. Jeszcze oficjalnie Mistrzem nie jest a już Pulev i Povietkin chcą się bić o jego pasy.

[PeterManfredo]

wiesz,przerąbane to mają oni bo nie wiedzą,że zamiast Ukraińca ich rywalem będzie Mariusz