Wilder vs Szpilka
|
17-01-2016, 06:26 AM
Post: #251
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Oficjalna punktacja: 77-75 78-74 78-74 - 3x Wilder
|
|||
17-01-2016, 06:27 AM
Post: #252
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
W zasadzie parę minut temu się obudziłem, więc o całej walce się nie wypowiem. Szkoda takiego zakończenia, nokaut roku - cholernie ciężki, ale z tego co czytam, wcześniej było naprawdę dobrze. Wystarczy wejść w profil Showtime na FB i serce rośnie. Wszyscy chwalą Polaka i jadą na sędziów, bo u większości Szpila zdecydowanie prowadził na punkty o.O Nie potrafię tego skonfrontować z rzeczywistością, ale jeśli pojawiają się takie opinie to przed Arturem dobra przyszłość. Tylko pytanie, jak się nie złamać po takim czymś. To było tak brutalne, na granicy życia, że 90% bokserów już się niestety nie podnosi. Trzymam kciuki, aby Artur był jak Manny, nie jak Price.
Statystyki ciosów wg CompuŚmiecia były bardzo wyrównane, a więcej lucky punchów zadać Polak, no tego się nie spodziewałem. Szacun dla rodaka, tyle. Obejrzałem sobie na szybko "walkę" Głazkowa z Martinem. Szkoda, że Szpilman nie walczył dziś o IBF... |
|||
17-01-2016, 06:36 AM
Post: #253
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
To było polowanie,
Wilder chciał dzisiaj mocnego nokaut, jednego ciosu, . Kontrolował pojedynek, Artur nie ma ciosu, parę razy czysto trafił i nic, Nie ta waga dla Szpilki kubala, W HW są teraz goryle, Ortiz , Joshua, Ktoś powinien doradzić Cruiser Arturowi, tam naprawdę ma szansę na Mś, W ciężkiej teraz mamy kilku wielkuludòw, Nie przyniósł wstydu Szpilman, pokazał się z dobrej strony, teraz przyda się urlop. |
|||
17-01-2016, 06:37 AM
Post: #254
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Walka o bardzo dziwnym przebiegu. Szpilka bardzo dobrze przygotowany technicznie i taktycznie. Był bardzo mobilny i chyba zaskoczył Wildera, który nie miał na niego recepty. Rundy trudne do punktowania, ale u mnie początkowo prowadził Szpilka. Po 8 wyszedł mi remis, bo Szpilka zaczął tracić siły, co jest do zrozumienia przy tak dużej ruchliwości. Wilder w sumie zaprezentował się dość mizernie. Ma straszliwą petardę, ale umiejętności bardzo skromne. Do tego walczył źle taktycznie, bo gdyby zaatakował, to wygrałby prędzej. Jego walki chyba zawsze będą nieprzewidywalne. Szpilka zasłużył na duże uznanie, ale obawiam się, że skutki tego nokautu mogą być fatalne zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Do tego pojedynku doszło stanowczo za wcześnie dla Polaka.
Sulęcki i Kownacki spisali się dobrze. O walce Martin - Głazkow trudno coś powiedzieć poza ogólnikiem, że jak się boksuje z rywalem dużo wyższym i do tego cięższym o 14 kg to bardzo łatwo o kontuzję i szczególne narażone są nogi. http://www.the-best-boxers.com |
|||
17-01-2016, 06:39 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-01-2016 06:40 AM przez Terminator.)
Post: #255
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Ja miałem 76-76, choć to trochę optymistyczna punktacja z mojej strony. 77-75 Wilder też jest dobrym wynikiem. Wilder może był mało aktywny i miał problemy z ruchliwą boczną pozycją Szpilki to jednak zawsze w rundzie parę soczystych czyściochów udało mu się ulokować
http://www.eyeonthering.com/users/lukaszrpb |
|||
17-01-2016, 06:50 AM
Post: #256
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Wietnam
Zobaczymy jaki będzie rozkład sił w HW po tym, jak Artur wróci do takiej formy fizycznej i psychicznej jak dzisiaj (jeśli w ogóle wróci...), bo jak patrzę na takiego Wildera, to może dostać lekcję boksu od jakiegoś gościa typu Głazkov (bez kontuzji), a wtedy szanse Artura jakieś będą. Ale jeśli, co równie prawdopodobne, wszystkie pasy będą we władaniu Ortizów czy Joshułów tego świata, to będzie pozamiatana. HW zrobi się teraz tak szaloną dywizją, że ciężko cokolwiek wyrokować. Zestaw mistrzów: Fury, Martin i Wilder -> wybacz, za cholerę żaden z nich mnie nie przekonuje w 100% |
|||
17-01-2016, 11:36 AM
Post: #257
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Kownacki świetna walka. Fajnie, że dostał niezłego boksera, który widać, że wie po co się wychodzi do ringu. Trochę mi przypominał Briggs'a i Lewis'a z wyglądu (pomijając wzrost). A tak z innej beczki, to dlaczego Adam tak wygląda? Oczywiście dopóki jest szybkość, siła i wytrzymałość, to spoko, jednak ludzie w treningu z reguły tak nie wyglądają. Czy to jest taki bardzo endomorfik?
Sulęckiego widziałem tylko ostatnią rundę, ale przypuszczam, że panował nad pojedynkiem. Widzę, że jest wysoko w rankingu boxrec i chyba fajnie, jakby już zaczął walczyć z kimś więcej niż no-name'ami z rekordem czy weteranami. Od wygranej z Proksą zbił 3 takiej klasy zawodników. Ja osobiście bardzo bym chciał, żeby zawalczył z Hugo Centeno jr. Tym, który tak się męczył z naszym Maćcem. Ale pewnie do tego nie dojdzie i Hugo będzie dalej pompowany. Maciek udowodnił, że nie ma waty w rękawicach. Teraz czas na ważną wygraną, a nie na walkę po KO. Martin - Glazkov... Ktoś tu pisał, że Martin pomścił Adamka. Wilder też pomścił Adamka. Co do walki, to wielki niewypał. Jak obejrzałem pierw Wilder - Szpilka, a później zobaczyłem Martin'a, to miałem wrażenie, że jest strasznie chudy. No ale Wilder to atleta, więc w sumie nie ma co porównywać. Oczekiwałem od Martin'a troszkę więcej, a on stał po prostu jak drąg. No i pechowa kontuzja Glazkov'a. Więcej chyba nie można napisać po tych 2 rundach. Co do main event'u to jestem pełen szacunku dla Artura. Fajnie walczył. Wyglądało to trochę jak jego walka z Adamkiem. Jak widać napinka/ustawka przed galą nie wprowadziła żadnego chaosu w jego głowie podczas walki. Dziwiła mnie natomiast bierność Wilder'a. Czy nie chciał on tego szybciej skończyć? A może chciał tak jak Jennings, dać się trochę wyszumieć Arturowi i dobić zmęczonego Polaka w końcówce? Tego się nie dowiemy, bo wcześniej wpadł ten idealnie trafiony cios. To kolejna walka, kiedy Wilder nie kończy jej w I połowie. Wydaję mi się, że jednak Deontay trochę wydłuża swoje walki, a nie że ma problemy z łatwymi rywalami itd. Sasha może się zdziwić. Po walce była jeszcze "pogaduszka" Tyson'a z Wilder'em. |
|||
17-01-2016, 11:48 AM
Post: #258
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Fury jak wygra rewanż z Kliczko (najtrudniejszy rywal) to potem będzie miał łatwą unifikację z Martinem i z Wilderem też sobie poradzi bo jest sprytniejszy w ringu.
|
|||
17-01-2016, 12:04 PM
Post: #259
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
(17-01-2016 11:36 AM)BOKS napisał(a): Po walce była jeszcze "pogaduszka" Tyson'a z Wilder'em. Ano była. Promocja walki się zaczęła? Natomiast co do walki to powiem tak: Szpilka pokazał kawał dobrego boksu. Dziś mogę na 100% stwierdzić, ze Artur Szpilka jest lepszym bokserem niż przed wyjazdem do Stanów. Lepszym niż z Jenningsem i lepszym niż z Adamkiem. Myślę, że to był najlepszy występ Szpilki na zawodowstwie. Praca nóg była na najwyższym poziomie. OK miał przestoje, ale generalnie w tym aspekcie wykonał kapitalną robotę. Był bardzo dobrze przygotowany fizycznie i taktycznie, ale tego byłem pewien, Shields to świetny fachowiec. Był uważny w defensywie, no poza tą jedną sytuację gdzie przy probie ataku nadział się na silny cios Deontaya, który skończył walkę. Cóż, nokaut każdy widział....szkoda, że tak to sie skończyło, u mnie po ośmiu rundach było 4:4. Jeśli Szpilka aż tak bardzo nie ucierpi na zdrowiu to myślę, że to będzie dla niego "zwycięska" porażka. Szacunek Artur dla Ciebie i wracaj do zdrowia! |
|||
17-01-2016, 12:06 PM
Post: #260
|
|||
|
|||
RE: Wilder vs Szpilka
Podobno w wywiadzie z Dzikusem po walce była mowa o Martinie i ani słowa o Powietkinie. Ech...
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 24 gości