Wpadka Pindery

[Hugo]

W cytowanym przez Ringpolska tekście Janusza Pindery znalazł się taki oto kwiatuszek:
Zdecydowana większość ekspertów stawia na wygraną Kowaliowa przez nokaut, ale nie brakuje takich, którzy twierdzą, że Pascal, urodzony na Haiti kanadyjski rezydent sprawi sensację i pokona Rosjanina do którego należą trzy pasy (WBA, IBF, WBO) w wadze półciężkiej. Do tego grona należy Eleider Alvarez, starszy brat Saula Alvareza, czołowy pięściarz tej kategorii.

Eleider Alvarez bratem Saula Alvareza? Jeden z Kolumbii, drugi z Meksyku. Jeden czarny, drugi biały. Oj, something pojebałos' , Panie Januszu!

[Joker]

Wpadka warta zakładania nowego tematu?

[saliman1]

Jestem w szoku Przecież to mocny "babol" nawet na standardy Kostyry.

[soulfoodboxing]

Janusz Pindera posiada dużą wiedzę na temat boksu amatorskiego. Gorzej jest z boksem zawodowym, szczególnie współczesnym. Pindera popełnia coraz częściej rażące błędy, źle czyta walki, pisze leniwe, niczego nie wnoszące teksty. Jest moim zdaniem autorem mało ciekawym, pozbawionym polotu, średnio przygotowanym merytorycznie. Nieźle komentuje na wizji, choć kiedyś robił to lepiej niż dziś. Problemem Pindery jest przede wszystkim nieznośne kunktatorstwo, właściwie nie podejmuje żadnego ryzyka. Dziwi fakt, że uchodzi za nietykalnego eksperta. Kiedy wreszcie zostanie skrytykowany i zmuszony do wysiłku? Może głos Hugo będzie początkiem ważnej rozmowy.

[Wietnam]

Zgadzam się z Jokerem, prosta wpadka, no niestety pomyliło mu się, może wogòle nie widział nigdy Eleidera na oczy, i z braku laku czasu dopisał że jest bratem Saula, bez sensu zakładać wątki ze wpadkami, , jest inny Wątek w którym można to omówić, czy jakoś tam Pindera/Kostyra w offtopie, ,.
Napisał źle cóż, ja mu wybaczam,.. Na konkurencji mega eksperci, pewnego razu trzy strony pod rząd, mylili Stevensa ze Stevensonem, Jeden nawet , ekspert nazywał Adonisa Stevensona, Teofilo.


P.s Gala w Montrealu,,
Komentują Pindera/Gmitruk.

---

Kostyre krytykują , Pindere Krytykują, niewiadomo jak wam dogodzić.

[redd]

(14-03-2015 05:42 PM)WietnamskiePorno napisał(a):  Kostyre krytykują , Pindere Krytykują, niewiadomo jak wam dogodzić.

A Pindera i Kostyra są jakimiś kawalerami mądrości bokserskiej, aby nie móc ich krytykować? Myślę, że trzeba patrzyć się na ręce dziennikarzom sportowym, szczególnie w takim sporcie jak boks, gdzie komentator w bardzo dużym stopniu wpływa na odbiór pojedynku przez szerszą publiczność. Błąd, który przytoczył @Hugo jest błędem rażącym. Nie powinien się zdarzać komuś takiemu jak Pindera (którego ogólnie cenię). Wolę takie krytyczne podejście i uzasadnioną krytykę, niż uznanie że wiedza o boksie kończy się na Kostyrze, czy Pinderze. Szczególnie, że brakuje świeżej krwi w środowisku - a brak konkurencji rozleniwia weteranów dziennikarstwa.

[Wietnam]

Może i jest błędem rażącym, cholera wie, ale żeby od razu tak krytykować, i zakładać po to nowy wątek, na skale forumową na jej głównym widoku, nie mógł tego napisać w offtopie, .
nie widzę tutaj podstaw do dyskusji.

[Hugo]

@Joker, Wietnam

O co wam chodzi z tym zakładaniem nowego wątku? Świętość jakaś? Zwłaszcza w "Aktualnościach", gdzie nowy wątek pojawia się raz na miesiąc? Uznałem, że to interesująca wiadomość i tyle. Jak ktoś znany napisze lub powie, że Sadam Ali to syn Muhammada Alego, to też założę nowy wątek.

[Wietnam]

O nic, tylko że wpadka Pindery, nie pasuje do działu -aktualnośći(na to wygląda że ze świata Boksu. ).

[Joker]

Hugo
Ja widzę to trochę inaczej,patrze na to jako ciekawostkę a nie temat do szerszej dyskusji.
Gdyby to zdarzyło się raz,drugi,trzeci to tak ale w tym przypadku to szukanie dziury w całym.Każdy jest człowiekiem,każdy człowiek popełnia błędy,nic co ludzkie nie jest panu Pinderze obce.