Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
27-12-2011, 08:44 PM
Post: #11
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
"Półciężka była po prostu za silna Dawson,Hopkins,Tarver i reszta tamtej ferajny, to dwie półki wyżej."
Dwie półki wyżej?? Może uzasadnisz jakoś swój pogląd, bo jakoś ciężko to przetrawić.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
27-12-2011, 08:52 PM
Post: #12
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
(27-12-2011 08:44 PM)Beryl napisał(a):  "Półciężka była po prostu za silna Dawson,Hopkins,Tarver i reszta tamtej ferajny, to dwie półki wyżej."
Dwie półki wyżej?? Może uzasadnisz jakoś swój pogląd, bo jakoś ciężko to przetrawić.

Nie ma co uzasadniać. To jest zbyt oczywiste. Tomek to nie zawodnik czołówki P4P. Chyba nie wyobrażasz sobie walki Tomka z Hopkinsem,Tarverem. Mam na myśli LHW. Tarver by go znokautował, Hopkins najprawdopodobniej też. Jak o pas w LHW, to może z Diaconu, ale nie jako faworyt. pozdro
Znajdź wszystkie posty użytkownika
27-12-2011, 09:39 PM
Post: #13
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
Bez przesady Wink Gdyby Adamek nie musiał tyle zbijać to widziałbym jego szanse w walce z Tarverem, czy BHopem. Zresztą teraz to można gdybać. Jeden będzie twierdził tak, drugi tak. Byliby w ringu - wtedy byśmy się dowiedzieli.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
27-12-2011, 09:48 PM
Post: #14
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
(27-12-2011 09:39 PM)Elesshar napisał(a):  Bez przesady Wink Gdyby Adamek nie musiał tyle zbijać to widziałbym jego szanse w walce z Tarverem, czy BHopem. Zresztą teraz to można gdybać. Jeden będzie twierdził tak, drugi tak. Byliby w ringu - wtedy byśmy się dowiedzieli.

...dyskutujmy poważnieHuh....tymczasem!
Znajdź wszystkie posty użytkownika
27-12-2011, 11:10 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-12-2011 11:18 PM przez willow(konserwatysta).)
Post: #15
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
(27-12-2011 08:42 PM)Mocny napisał(a):  Witaj sowka!

Po kolei:

Cytat:Andrzej Gmitruk w zawodostwie zaczął z Adamkiem i zobacz na jakiego zawodnika go zrobił w wadze półciężkiej i cruiser.

W półciężkiej Tomek był nikim. Zdobył co prawda pas, ale to był vacant WBC(po układzie). Mało tego, toczył wyrównane walki z solidnym bijokiem Paulem Briggsem(to daje do myślenia). Tomek nie miał prawa być PRAWDZIWYM mistrzem w LHW. Był za słaby, wszelkie historie należy włożyć między bajki. Co do cruiser, to zgoda. Był czołowym junior ciężkim. Wyżej ceniłem tylko G.Jonesa, a to jest raczej komplement. Szkoda, że nie było rewanżu z Cunnem, wielka walka, na styku. Pamiętaj, że Tomek musiał prosić(osobiście) Rozalskiego o przygarnięcie. To są fakty, w pewnym momencie był na lodzie. Generalnie to cenie Adamka, twarda sztuka i kawał pięściarza. Ale dotyczy to tylko i wyłącznie 200funtów.

Cytat:Ma on teraz swoją grupę, lecz nie zauważyłeś, że najbardziej przez nią promowany zawodnik to Mateusz Masternak? Trener Gmitruk też z niego zrobi zawodnika.

Proszę o konkrety i faktyWink...Grupy już praktycznie nie ma. Straciła ostatnio TV. Masternak i Sauerland? to tylko klepanie redaktorów. Pan Sauerland nie wypowiedział się na ten temat. Nie było newsów na portalach niemieckich i stronie SE. Więc na spokojnie. Oczywiście życzę tego Mateuszowi.

Cytat:Już Masternak przypomina bardzo, ale w to bardzo wielkim stopniu Tomasza Adamka. Zobacz jak on się porusza i bije ciosy. Cały Adamek

Przypomina Tomka mówisz? z której strony?. Jeżeli przypomina, to będzie musiał dużo przyjmować. Jak myślisz, ma dobrą szczękę? tego nie wiesz TY i JA. Nigdy nie miał testu. Mistrza poznaje się po tym, kiedy coś tam przyjmie i odda. Nawet rzekomo szklany W.Kliczko przyjmował od Petera, wstał i wygrał....pomalutku. Mateusz jest "no name" i jeden wielki"?".



"Był nikim, był za słaby, nie miał prawa być prawdziwym" Ty tak na serio, czy chcesz poprawić nam humor ?
(27-12-2011 05:08 PM)Mocny napisał(a):  Witajcie

Tomek Adamek nigdy nie będzie ciężkim i nim nie był. Optymalnym limitem był ten do 200funtów. Jednak cruiser jest słabo opłacana za oceanem. O LHW nie warto pisać, w kontekście Tomka. Półciężka była po prostu za silna Dawson,Hopkins,Tarver i reszta tamtej ferajny, to dwie półki wyżej. Szkoda, że Adamek nie boksuje u Sauerlanda. Tam mógłby bronić pasa w junior ciężkiej przez kilka lat i za grubą kasę. Walka z Grantem pokazała, że Tomek ma problemy z rosłymi i ciężkimi zawodnikami. McBride też wytrzymał cały dystans z Góralem. Estrada dał dobrą walkę z polakiem. Adamek to dobry produkt dla polonusów i rodaków, którzy cierpią na brak boksu, na światowym poziomie. Mamy posuchę w polskim boskie zawodowym. Kiedyś był nieobliczalny Gołota, który podpierał się medalem IO i walkami z Bowe. Można dorzucić Maćka Zegana, który był czołówką w swoim limicie. Warto pamiętać o Salecie, który był pierwszym polskim zawodowcem w USA. I jeszcze jedna kwestia. Odnośnie trenerów Adamka. Gmitruk nie jest jakimś geniuszem. Facet na arenie zawodowej nigdy nie zaistniał z innym zawodnikiem. Jego "Legenda" to boks amatorski i pamiętajcie o tym. Pozdrawiam



"Dwie półki wyżej" na serio ? byś jeszcze objaśnił różnicę tych półek ?Confused
(26-12-2011 02:54 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Witam. Większość ludzi ma za złe Tomkowi to co mówił przed walką z Kliczką. Pewnie dlatego, że w niego wierzyli a on po prostu nas zawiódł. Nie pokazał nic w walce z Kliczką. Chciałbym poruszyć temat tego jak bardzo Tomek zmienił się w przeciągu 2 lat. Dzisiaj obejrzałem pewien wywiad z przed 2 lat. Wywiad po walce Adamka z Gołotą http://www.youtube.com/watch?v=ziiyitT06vs. Doszedłem do wniosku, że pobyt w Ameryce jak i wygranie kilku ważnych walk za bardzo dała mu pewności siebie. W tamtym wywiadzie był skromny porządny chłopak z gór. Teraz jeżeli zauważycie Tomek nie wypowiada się tak jak kiedyś. Może dzięki przegranej z Vitalijem Tomek nabierze pokory, którą pewien czas temu stracił. Jestem pewien, że gdyby Tomek nie wyjechał do USA a dalej trenował by z A.Gmitrukiem byłby teraz lepszym pięściarzem i w walce z Kliczką na pewno lepiej by się zaprezentował. Niestety sława,pieniądze, nowy trener zrobiło coś złego z naszym ''Góralem''. Zgadzacie się?



To jakby było, gdyby dalej trenował go Gmitruk, to wróżka może wiedzieć, istotne, co myśli Adamek, a ten ufa swojego obecnemu trenerowi w 100%.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
27-12-2011, 11:51 PM
Post: #16
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
@mocny
a) To uważasz, że Diablo Włodarczyk jest większym mistrzem od Tomasza Adamka? Nie przytaknę Ci w tym i nigdy tego ode mnie nie usłyszysz. Ciesz się z tych zawodników co Polska wychowała. Poziom trzymamy niski w stosunku do innych narodów, lecz jeżeli Ci nie pasuje Ci boks, a w szczególności polski to nie oglądaj.
b) Czy oceniasz tylko grupy tylko pod względem telewizji? Tak, to dobry sposób na budżet, lecz porównaj sobie zawodników 12KP i OGT. W obu grupach walczą młodzi zawodnicy, lecz uważam, że w bokserach z OGT jest budulec na boksera, oparty na wiedzy praktycznej, a nie w książkowej szkole-z całym szacunkiem-F. Łapina.
c) Oceniasz Adamka tak krytycznie w wypowiedzi, że zgarnia ciosy, tylko pod względem ostatniej walki? Jakby się tak oceniało, to bym powiedział, że Manny Pacquiao jest przeciętnej klasy zawodnikiem, nie wybijającym się w żadnym stopniu. Oczywiście to co powiedziałem było na podstawie ostatniej walki z Juanem Manuelem Marquezem. W ocenie sportowej pięściarza bierze się przede wszystkim całokształt tzn. ogół stoczonych walk, stylu jaki w nich zaprezentował, wyliczając wady i zalety. W twoim obliczu wobec boksu widać stereotypowego Polaka tj. Ferdynanda Kiepskiego, który wiecznie na wszystko narzeka, to źle, to nie. Nikt nie jest idealny, a ty sam widzisz tylko wady.
Pozdrawiam

Boks - nie dzieli nas a łączy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-12-2011, 10:32 AM
Post: #17
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
Cytat:a) To uważasz, że Diablo Włodarczyk jest większym mistrzem od Tomasza Adamka? Nie przytaknę Ci w tym i nigdy tego ode mnie nie usłyszysz. Ciesz się z tych zawodników co Polska wychowała. Poziom trzymamy niski w stosunku do innych narodów, lecz jeżeli Ci nie pasuje Ci boks, a w szczególności polski to nie oglądaj.

Nie pisałem nic o Diablo i nie jestem zwolennikiem jego boksu. Więc dziwi mnie Twoja wypowiedź.

Cytat:b) Czy oceniasz tylko grupy tylko pod względem telewizji? Tak, to dobry sposób na budżet, lecz porównaj sobie zawodników 12KP i OGT. W obu grupach walczą młodzi zawodnicy, lecz uważam, że w bokserach z OGT jest budulec na boksera, oparty na wiedzy praktycznej, a nie w książkowej szkole-z całym szacunkiem-F. Łapina.

Tego też nie pisałem. TV to jeden z czynników. Wspominałem o całej infrastrukturze itp. Jeżeli się nie mylę, to pan Gmitruk ma zakontraktowanych 3 zawodników, reszta występuje po prostu u niego na galach, np Sęk. To są czyste fakty. Grupa Wasilewskiego ma przynajmniej Gym,TV,Sponsorów i wyjazdy na zgrupowania. Prawdą jest, że do zawodników 12RKP można mieć zastrzeżenia. Osobiście twierdzę, że taki Cygan jest totalną klapą, zresztą Miszkin też. Znalazło by się jeszcze kilku. Wracając do grupy Gmitruka, to Wilczewski jest nr 1. Szkoda, że Masternak i Wilczewski trafili na Gmitruka, który jest starym bajerantem. Kto go zna, to wiem, o czym piszęBig Grin...Wilczewski miał wielki potencjał, co pokazał w ostatnich walkach. Niestety cierpiał przez brak profesjonalizmu Gmitruka. Co do o Łapina, to masz trochę racji. Jest zbyt klasyczny. Pamiętaj o jednym, polska trenerka, to nie tylko Gmitruk i Łapin.

Cytat:c) Oceniasz Adamka tak krytycznie w wypowiedzi, że zgarnia ciosy, tylko pod względem ostatniej walki? Jakby się tak oceniało, to bym powiedział, że Manny Pacquiao jest przeciętnej klasy zawodnikiem, nie wybijającym się w żadnym stopniu. Oczywiście to co powiedziałem było na podstawie ostatniej walki z Juanem Manuelem Marquezem. W ocenie sportowej pięściarza bierze się przede wszystkim całokształt tzn. ogół stoczonych walk, stylu jaki w nich zaprezentował, wyliczając wady i zalety. W twoim obliczu wobec boksu widać stereotypowego Polaka tj. Ferdynanda Kiepskiego, który wiecznie na wszystko narzeka, to źle, to nie. Nikt nie jest idealny, a ty sam widzisz tylko wady.

Nic nie oceniam na podstawie ostatniej walki. Wystarczy oglądnąć dwie walki z Briggsem lub walkę z CunnemBig Grin. Tu nie ma stereotypu. Pisałem wielokrotnie, że Tomek to kawał pięściarza(kilka postów wcześniej). Wystarczy je przeczytać i zrozumieć. Ty natomiast jesteś po jednej ze stron, tej Masternakowej i Adamkowej, czyli reprezentujesz skończonego Gmitruka. Wywnioskowałem to, po Twoim tonie wypowiedzi i wzmiance o Włodarczyku(który mnie nie obchodzi).Myślę, że należy zakończyć naszą dyskusję. Znasz mało faktów, żywisz się tym, co napiszą i powiedzą w TV. Pozdrawiam.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-12-2011, 11:07 AM
Post: #18
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
Mocny, nic nie wniosłeś oprócz głupiej kłótni, waż lepiej słowa...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-12-2011, 11:28 AM
Post: #19
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
(28-12-2011 11:07 AM)Beryl napisał(a):  Mocny, nic nie wniosłeś oprócz głupiej kłótni, waż lepiej słowa...

Wniosłem same fakty. 90% opinii na tym forum, to opinie "niedzielnych kibiców". Trzeba miesięcy, żeby forum osiągnęło wysoki poziomBig Grin.....nie straszDodgy
Znajdź wszystkie posty użytkownika
28-12-2011, 02:28 PM
Post: #20
RE: Tomasz Adamek - Teraz a kiedyś...
(28-12-2011 11:28 AM)Mocny napisał(a):  Wniosłem same fakty. 90% opinii na tym forum, to opinie "niedzielnych kibiców". Trzeba miesięcy, żeby forum osiągnęło wysoki poziomBig Grin.....nie straszDodgy

To co wywnioskowałem z twej wypowiedzi to to, że ty zaliczasz się do 10% opinii z forum, których nie piszą "niedzielni kibice" jak ty to zwiesz. Uwierz, są może na tym forum użytkownicy co dopiero zaczęli się interesować boksem, ale duża część użytkowników tego rozwijającego się forum to ludzie, którzy wydarzenia bokserskie od lat kilku/kilkunastu lat mają w jednym palcu. Nie wiem czy ja się do nich zaliczam, bo nie mnie to oceniać, ale wiedz, że każdy powinien się liczyć z czyjąś opinią, bo zawsze coś prawdy w niej jest - czasami trochę więcej, czasami trochę mniej. Jest to forum dyskusyjne, gdzie My użytkownicy chcemy ze sobą dyskutować, ale się nie kłócić, bo tak jak kiedyś powiedziałem i mam to w sygnaturze - boks nie dzieli nas, a łączy. A dzięki takim jak my, ten sport ma swoje piękno, a celem forum i stron bokserskich jest propagowanie tego sportu, a nie bezsensowne kłótnie. Pozdrawiam

Boks - nie dzieli nas a łączy.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: