Erislandy Lara
|
09-03-2014, 07:33 PM
Post: #21
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
(09-03-2014 07:27 PM)Krzych napisał(a): Tak napisałem uogólniając, bo już się naczytałem jak to Alvarez zabije Larę bo pokonał Angulo tak efektownie a Lara "ledwo". Zgadzam sie, ze takie porownania sa gowno warte, nawet jezeli czasami maja przelozenie na rzeczywistosc. Idac takim absurdalnym tokiem myslania, bylbym gotowy uwierzyc, ze Moorer wygralby z Tysonem, bo przeciez w pierwszej walce wypunktowal Evandera, z ktorym dwukrotnie przegral Mike. |
|||
09-03-2014, 07:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-03-2014 07:46 PM przez Krzych.)
Post: #22
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Bardzo słabo wyglądał. Cały czas był w półdystansie narażając się na potworne kombinacje a w tym półdystansie zamiast bić to robił ciągle jakieś "przymiarki" i "pół ciosy" dokładając to tego swój ćwierć amatorski jab, bez siły i celności. Prawdziwych akcji z mocą i agresją było na prawdę mniej niż 10 w tej walce ze strony Angulo. Z tych 770 wyprowadzonych to tak na prawdę ciosów było z 70. Wyglądał jakby go Pacquiao ściągnął do 145 w dniu walki...
(09-03-2014 07:33 PM)BMH napisał(a): Zgadzam sie, ze takie porownania sa gowno warte, nawet jezeli czasami maja przelozenie na rzeczywistosc. Takie porównania często mają przełożenie na rzeczywistość ale nie w tym przypadku, gdy Lara jest stylowo po prostu koszmarem dla Canelo. Gdyby Canelo pokonał Trouta wyraźnie i nie został zdeklasowany z Floydem tylko dał dobrą walkę to ok, ale widać tu jak na talerzu jaki styl sprawia Alvarezowi największe kłopoty. A taki właśnie styl prezentuje Lara. To samo Moorer, przecież on sobie kompletnie nie radził z presją i miał małą odporność na ciosy. Nawet jeżeli pokonał Holyfielda, który pokonał Tysona to Mike i tak by go zmiótł z ringu, zapewne. |
|||
09-03-2014, 08:08 PM
Post: #23
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Potencjalna walka Smith vs Lara to dla mnie mismatch promotorski.
W tym pojedynku żelaznym faworytem jest Kubańczyk, a zestawianie stylów gwarantuje nam niezbyt pasjonujące ringowe szachy. Lara wygra to bardzo wyraźnie, wątpię aby Amerykanin wygrał więcej niż 1-2 rundy. Monotonny pojedynek, który nie da Kubańczykowi zbyt wiele sportowo, ani marketingowo. Znowu będą na niego gwizdać. Dla mnie absolutnie nic ciekawego. Z Alvarezem za to pojedynek byłby ultra interesujący. Zastanawiające zestawienie stylów. Z jednej strony Alvarezowi nie pasują lotni na nogach technicy, ale z drugiej strony Lara namordował się z groźnym, ale topornym Angulo. |
|||
09-03-2014, 08:13 PM
Post: #24
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
(09-03-2014 08:08 PM)redd napisał(a): Potencjalna walka Smith vs Lara to dla mnie mismatch promotorski. Monotonny pojedynek, który nie da Kubańczykowi zbyt wiele sportowo, ani marketingowo. Znowu będą na niego gwizdać. Dla mnie absolutnie nic ciekawego. Dokładnie. Nie wiem kto to wymyślił ale to jest bardzo zły pomysł. Lara potrzebuje kogoś agresywnego kto zagwarantuje emocje w ringu. Smith-Lara to jest Rigondeaux-Agbeko II. Smith już z Moliną był mocno nieporadny a z Larą już w ogóle nie będzie potrafił nic zrobić więc zapewne zrezygnuje z zadawania ciosów jak z Moliną i będzie tragedia. |
|||
09-03-2014, 08:24 PM
Post: #25
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
"Tak napisałem uogólniając, bo już się naczytałem jak to Alvarez zabije Larę bo pokonał Angulo tak efektownie a Lara "ledwo"."
Ja tak nie sądzę,pojedynki korespondencyjne nie są wiele warte, ale i tak myślę, że szanse rozłożyłyby się w takim pojedynku 50/50. Chociaż bez wątpienia kibicowałbym Saulowi, który moim zdaniem ma większy potencjał. |
|||
10-03-2014, 08:52 AM
Post: #26
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Zalezy co rozumiesz przez dobry styl: jesli wygrana 120-108 + moze jakis nokdaun to owszem. Ale ta walka pod wzgledem fajerwerkow nie bedzie czyms szczegolnym. Mam wrazenie ze widowiskowo to najwiecej Larze daly ciezkie chwile z Angulo.
Co do starcia Alvarez-Lara, to sorry ale powtorka z wrzesnia. Canelo skonczy ten pojedynek porozbijany, a walka bedzie miala przebieg jak Lara-Williams (wal wcale niewykluczony). Saul bedzie grozny na poczatku ale to musialby naruszyc Kubanczyka na co daje mu 15-20% szans. Sorry, ale nie ten styl i nie ta wydolnosc. Canelo musialby pruc przez cala walke jak z Angulo przez pierwsze trzy rundy i szukac nokautu: na punkty by tego nie wygral. Oczywiscie mowie o Larze w pelni dyspozycji jak z Troutem (i nie bawie sie w korenspondecyjne pojedynki choc tu mozemy porownywac piesciarzy na dwoch nazwiskach). No chyba ze Lara to jakis zakamuflowany tepak, ktory nie wyciagnie wnioskow z walki z Angulo |
|||
10-03-2014, 04:44 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-03-2014 04:46 PM przez Krzych.)
Post: #27
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Też uważam, że walka Canelo-Lara nie różniłaby się wiele od tej wrześniowej Canelo-Floyd. Na pewno wskaźnik ryzyka dla Lary byłby cały czas duży, większy od Floyda, ale on ma jeszcze lepsze warunki do wypunktowania Alvareza niż Floyd koniec były ten sam i czy byłoby to 120-108 czy 116-112, nadal wygrywa Lara.
Alvarez ma ten problem, że na najgroźniejszy jest na początku walki a na początku walki tacy zawodnicy jak Lara czy Floyd są jeszcze nietykalni. Czekanie na opadanie kondycyjne w tym wypadku nie ma sensu bo on opada jeszcze szybciej, przez co cała walka jest w jednostajnym tempie, w którym Canelo jest punktowany. |
|||
13-04-2014, 08:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-04-2014 08:18 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #28
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Lara - Alvarez oficjalnie 12 Lipca !!!!
Najpierw cubano musi wygrać w maju o pas WBA regular. Trzeba przyznać, że Canelo i jego team mają jaja wybierając takie walki jak ta. http://instagram.com/p/mvVO_HH-tZ/# |
|||
13-04-2014, 09:06 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-04-2014 09:10 PM przez Krzych.)
Post: #29
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Kolejna genialna walka, na którą wcale nie trzeba aż tak długo czekać. Stawiam na Larę choć kto wie... To jest jedna z tych walk 50/50, w których może zdarzyć się wszystko, równie dobrze absolutna dominacja Lary jak i Alvareza, może być też równo. A czy Lara wyjdzie w maju do ringu? No nie wiem, czy to ma sens, wychodzić do ringu na 9 tygodni przed tak wielką walką. Smith mu strzeli jakiegoś łokcia czy główkę i będzie po zabawie. I o ile Alvarez może sobie przekładać walkę z Larą ile chce to Larze podziękują po pierwszym razie.
Lara pobił rekord boxreca i jest dwa razy na liście pięciogwiazdkowych walk. Kto jego walkę ze Smithem uznał za pięciogwiazdkową to nie wiem, no ale to już inna sprawa... |
|||
13-04-2014, 09:14 PM
Post: #30
|
|||
|
|||
RE: Erislandy Lara
Nie będzie walki Smith - Lara.
Świetne starcie między Canelo a Larą się szykuje. Nie stawiam na nikogo, pół na pół. Wracając jeszcze do gwiazdek na boxrecu. Wytłumaczy mi ktoś czemu walka Hopkins vs Shumenov jest oceniana tylko na 3 gwiazdki. Na tyle co np. wczoraj Price - Pala...? |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 11 gości