Szpilka - Jennings

[Martin]

(21-01-2014 02:53 PM)willow(konserwatysta) napisał(a):  BJ to inteligentny destruktor, nie będzie latał za Szpilą jak Mollo od którego zresztą ma 2 razy mocniejszy cios

Z tym ciosem to raczysz żartować
Mollo wcale nie bije słabiej od Jenningsa, choć oczywiście jest gorszym bokserem od Bryanta.

[Sander]

Jennings nie bije słabo lecz najczęściej walczy na wstecznym - nawet ze słabymi rywalami przez co te walki zazwyczaj długo trwają. Nie ma też piorunującego uderzenia ale bardzo dobrze operuje jabem no i te przyspieszenia - skuteczne i trudne do rozszyfrowania. Bo i podbródek i sierp i cios na tułów tam się pojawia. Wydaje mi się też bardzo inteligentnym gościem. Szpilka musi być chłodny i wyczekiwać dobrego momentu na uderzenie - gdy Jennings te ręce złoży do gardy to tam naprawdę nie będzie dużo miejsca na wsadzenie ciosu.

[Metzger]

Nie wiem jak to skomentować.

[Joker]

Metzger
Bawisz się u buka?

[Sander]

Byłby ktoś zainteresowany zakładem o jakąś symboliczną kwotę? Ja stawiałbym na Jenningsa więc jakiś zwolennik Szpilki jest potrzebny.

[Joker]

Sander
Proponuje Martina

[Metzger]

(21-01-2014 08:02 PM)Joker napisał(a):  Metzger
Bawisz się u buka?

Nie, ale często sprawdzam kursy, bo to najpewniejsze oszacowanie potencjału bokserów. Jednakże w tym przypadku IMHO ktoś upadł na głowę. Ja bym dał kurs na Bryanta 1,2.

[kubala1122331]

U mnie na Unibecie kurs na Jenningsa to 1.33. Nie wiem skąd ten kosmos. Pewnie zaraz się zmieni.

A na fortunie wciąż 1.90 na Jenningsa, hehe, chyba skorzystam

[Joker]

Ja tam obstawie na stsie remisy na Szpilka-Jennings i Huck-Arslan za jakąś dwójczyne a nóż i łyżka trafie i będą do mnie mówić na pan

[Sander]

bokser.org

- Artur Szpilka w pojedynku z Bryantem Jenningsem nie ma żadnych szans - twierdzi Oleksandr Usyk (2-0, 2 KO), mistrz olimpijski z Londynu w wadze ciężkiej, od niedawna pięściarz zawodowy kategorii cruiser.

- Widziałem Jenningsa w walce z Andriejem Fiedosowem. Jest bardzo dobry - sprytny, cierpliwy. A Szpilka? Ofiara, kompletne zero. Przez całą walkę obrywa, a potem udaje mu się trafić i zwycięża. Sądzę, że w pojedynku z Jenningsem nie ma żadnych szans - ocenił Usyk na antenie ukraińskiej stacji 2+2.