Fuzja Wasilewskiego z Babilońskim

[Martin]

Knockout Promotions Andrzeja Wasilewskiego i Babilon Promotion Tomasza Babilońskiego połączyły siły i są od dziś jedną grupą. Co o tym myślicie?

[Sander]

Bardzo ciekawy ruch jeśli chodzi o Polski boks zawodowy. Kilka rzeczy które spowoduje ta fuzja wiemy już dziś zaś kilka to zagadka :

- Monopol na boks zawodowy w Polsce na długie lata będzie należał do tej nowo powstałej grupy. Jakiejkolwiek poważnej konkurencji (a taką byli dla siebie nawzajem Wasilewski i Babiloński) na rynku dziś nie ma i w najbliższym czasie nie będzie

- Przy tak dużej ilości bokserów w stajni po połączeniu promotorów nieuniknione jest zwiększenie częstotliwości gal

- Ciekawi mnie status Zimnocha - za wszelką cenę chciał uciec od Wernera i Wasilewskiego a teraz chcąc niechcąc znów z nimi współpracuje

- Wojny domowej raczej nie będzie - Zimnoch vs Szpilka melodią przyszłości

- Babilońśki musiał naprawdę dobrze rokować i prosperować skoro Wasilewski zainteresował się dzieleniem biznesu z nim i uznał, że również jemu może to przynieść korzyści

- Gdzie kucharek sześć... Ciekawe jak panowie będą dzielić obowiązki i to kto ile ma do powiedzenia w poszczególnych kwestiach. W trójkę nie będzie tak łatwo się porozumieć

- Patrząc na to kogo mają w swoich szeregach po połączeniu to wygląda to nieźle jak na nasze warunki i przyznam szczerze - owoce tej współpracy mogą nam smakować

- Rekowski, Zimnoch, Szpilka, Wawrzyk - myślę, że dla jednego z nich będzie tutaj za ciasno

- Czemu radzący sobie świetnie Babiloński decyduje się na zakończenie rywalizacji i dołączenie do największego konkurenta na rynku?

[redd]

Wydaje mi się, że to dobry ruch. Obydwie grupy i tak współpracowały ze sobą. Wydaje mi się, że Babiloński ze swoim świeżym spojrzeniem na boks w PL, oraz Wasilewski, który posiada duży bagaż doświadczenia mogą pchnąć boks zawodowy w PL jeszcze bardziej do przodu. Przede wszystkim powinien wzrosnąć poziom sportowy gal, bo będziemy widzieli więcej dobrze rokujących zawodników z PL. Jeżeli będą kontraktowani odpowiedni przeciwnicy to naprawdę będzie w porządku.

Babiloński prowadzi swoich zawodników odważnie, czasem aż za szybko. Wasilewski z kolei idzie w drugą stronę, szklarnianego hodowania zawodnika. Jeżeli te dwie koncepcje się połączą i wyjdzie z nich coś pośredniego, to wszyscy powinni wyjść na plus - grupa, bokserzy, kibice.

Myślę, że nie ma co się specjalnie martwić zmonopolizowaniem rynku. Przecież za Babilonem i KP pozostawało długo, długo nic (Gmitruk, dalej Snarski i pomniejsze grupki). Na tej płaszczyźnie nic się nie zmieni. Tamte grupy i tak nie niosły żadnego zagrożenia/konkurencji dla B/KP.

Bardzo ciekawi mnie obecny status Łapina w grupie. Był on głównym szkoleniowcem w KP, ale nie ulega wątpliwościom, że prowadził zbyt wielu zawodników - przydałby się ktoś, kto by go odciążył i wniósł powiew świeżości w metody treningowe. Bardzo mnie ciekawi jak to będzie wyglądało teraz.

Na pewno gorzej w PL boksie nie będzie przez tę fuzję.

[Gogolius]

A ja jestem sceptycznie nastawiony. Brak konkurencji to będzie poważny problem - monopol na największe gale w Polsce sprawi, że możemy mieć paradoksalnie więcej słabych pojedynków, bo na tle malutkich gal, to i tak będzie absolutny wypas.

Brak konkurencji nigdy dla rynku i konsumentów nie jest dobry.

I dołączam się do zdziwień - chyba że z czasem Wasilewski wchłonie Babilońskiego (coś jak "fuzja" Cyfry+ z Wizją TV sprzed lat, gdzie skończyło się na zupełnym rozmyciu tej drugiej siły).

[Joker]

Jak dla mnie beznadziejna ta sprawa z fuzją.Babilon miał naprawde fajne gale a na nich emocjonujące pojedynki.Teraz po połączeniu obu grup będziemy mieli wykaszanie Czeskich i Słowackich ogórków(choć chciałbym się mylić).Tak więc o Szpilka-Zimnoch czy Głowacki-Janik można raczej zapomnieć...

[RedHawk]

@Joker
Wręcz przeciwnie! fuzja Babilona z Wasilewskim sprawiła, że walka Szpilka-Zimnoch stała się bardzo realna!, zapewniam Cie, że prędzej czy później do tego starcia dojdzie podczas którejś z gali Wojak Boxing Night oczywiście w PPV. Najprawdopodobniejszym scenariuszem jest walka z Zimnochem po ew. przegranej z Jenningsem. Tak na prawdę dla Wasilewskiego ta walka z Zimnochem jest takim kołem ratunkowym dla Szpilki bo gdy ten rozprawi się z Krzyśkiem znowu będzie o nim głośno a przegraną z Jenningsem zawsze można wytłumaczyć niedzielnym kibicom np. złą aklimatyzacją.

[Martin]

Wydaje mi się, że to połączenie może wyjść polskiemu boksowi zawodowemu na dobre. Nowa połączona grupa będzie zdecydowanie silniejsza i może nie stanie się drugim Sauerlandem, ale będzie z pewnością liczącą się grupą w Europie.
Poza tym skoro Babiloński zdecydował się połączyć z Wasilewskim to podejrzewam, że pewne kwestie ustatlili dużo wcześniej (kto będzie rządził, za co odpowiadał, podział kasy...).

Co do obaw o jakość gal to ich nie mam. Uważam, że teraz po fuzji, tych gal będzie nieco więcej a i poziom wzrośnie. Reasumując będzie więcej i lepiej
Po upadku Universum w Niemczech nic się nie stało.

[RedHawk]

@Martin
Mateusz Borek fajnie napisał, że takie fuzje czasami zwiastują dużo dobrego, a czasami nie, wszystko przez to, że połączenie ich grup zabije rywalizację między nimi a wtedy, gdy Wasyl będzie miał już monopol na polskim rynku bokserskim...

---

Ale miejmy nadzieje, że będzie tak jak mówisz, Martin

[Martin]

(02-01-2014 09:25 AM)RedHawk napisał(a):  Mateusz Borek fajnie napisał, że takie fuzje czasami zwiastują dużo dobrego, a czasami nie, wszystko przez to, że połączenie ich grup zabije rywalizację między nimi a wtedy, gdy Wasyl będzie miał już monopol na polskim rynku bokserskim...

Tak tylko chodzi o to żebyśmy rywalizowali między sobą czy w Europie/na świecie? Silna polska grupa promotorska (największa w tej części Europy) przy umiejętnym prowadzeniu to może być jeden z kluczowych elementów rozwoju boksu zawodowego w naszym kraju. Takie wiąże nadzieje z owego połączenia.

[redd]

(02-01-2014 05:23 PM)Martin napisał(a):  Tak tylko chodzi o to żebyśmy rywalizowali między sobą czy w Europie/na świecie? Silna polska grupa promotorska (największa w tej części Europy) przy umiejętnym prowadzeniu to może być jeden z kluczowych elementów rozwoju boksu zawodowego w naszym kraju. Takie wiąże nadzieje z owego połączenia.

Myślę dokładnie to samo.

Do mnie nie trafia argument o konkurencji. Obydwie grupy przed fuzją i tak współpracowały ze sobą, wspólnie organizowały eventy. Wasilewski potrafi obracać się w świecie federacji i rankingów, Babiloński z kolei stawia na to, aby widowisko się podobało. Jeżeli dodać do tego połączone fundusze, wsparcie tv, to B/KP może być naprawdę mocną i prężną grupą jak na tę część Europy.

Podobno powstała mniejsza grupa promotorska - "Fight events", która (o ile dobrze zrozumiałem) będzie wspierana przez B/KP i odpowiedzialna za organizację mniejszych gal, gdzie poziom potyczek nie będzie jakiś specjalnie wyrafinowany. Może być to o tyle dobre rozwiązanie, że w undercardzie gal Wasilewskiego i Babilońskiego będzie jak najmniej "zapychaczy".

Trzeba dać B/KP kredyt zaufania. Jak nie oni to kto ma pociągnąć boks zawodowy w PL?