Benavidez vs Gavril
|
08-09-2017, 09:56 AM
Post: #1
|
|||
|
|||
Benavidez vs Gavril
David Benavidez vs Ronald Gavril - waga super średnia o pas WBC
W cieniu rozpoczynającego się turnieju WBSS w SMW i CW już dzisiaj w nocy odbędzie się walka o pas mistrzowski zwakowany przez Badou Jacka. David Benavidez to młodszy brat Jesse Benavideza z półśredniej (o którym ostatnio dziwnie cicho) i chyba jeden z największych młodych talentów boksu USA. W wieku 20 lat dorobił się fantastycznego bilansu 18(17) - 0, przy czym wśród pokonanych było kilku dobrej klasy pięściarzy. W swej ostatniej walce po 8-rundowej ringowej wojnie przełamał i rozbił innego króla nokautu Rogelio Medinę. Benavidez ma dobre warunki fizyczne i bardzo mocny cios. Jest też dość szybki i ruchliwy, a jego technikę można określić jako poprawną, choć na pewno za dużo inkasuje. 31-letni Gavril to najlepszy obecnie bokser Rumunii z dość długą karierą amatorską pozbawioną większych sukcesów. Jako zawodowiec boksuje od początku w USA i dorobił się bilansu 18(14) - 1(0). Jedyną porażkę poniósł z Elvinem Ayalą i również pokonał paru niezłej klasy rywali. Gavril również jest bokserem obdarzonym mocnym uderzeniem i zwykle szukającym nokautu. Zanosi się więc na slugfest, w którym dla mnie faworytem będzie Benavidez. Caleb Plant vs Andrew Hernandez - waga super średnia To również starcie dwóch twardzieli. Plant to niepokonany prospekt, natomiast Hernandeza po kilku wpadkach można określić mianem solidnego średniaka z perspektywą journeymana. W swej ostatniej walce Hernandez przegrał wyraźnie z Patrickiem Teixeirą dwie kategorie niżej. Obydwaj przeciwnicy preferują boks siłowy. Za faworyta uważam Planta. J'Leon Love vs Abraham Han - waga super średnia Love dał się poznać jako pupilek Floyda i sędziów, którzy przyznali mu niezasłużone zwycięstwo nad Gabrielem Rosado. Potem zostało ono anulowane, gdy okazało się, że Love wspomagał się zabronionymi środkami. Zanotował też przykry nokaut z rąk Rogelia Mediny. Poza tym jednak jest solidnym pięściarzem i ma na rozkładzie paru znanych przeciwników. Han dobrze się zapowiadał, ale porażka przed czasem z Glenem Tapią zahamowała jego karierę. Obecnie jest uważany za solidnego średniaka. Do tej pory boksował w średniej. Faworytem walki jest Love i sadzę, że potwierdzi się to w ringu. Peter Quillin vs Dashon Johnson - waga super średnia Powrót Quillina na ring w wyższej kategorii blisko 2 lata po sensacyjnej wówczas porażce w 1 rundzie z rąk Daniela Jacobsa. Johnson to dość solidny journeyman. Dla Quillina powinna to być walka na przetarcie, aczkolwiek pokonanie przed czasem twardego rywala może być trudne. Jeison Rosario vs Salim Larbi - waga super półśrednia Ciekawe zestawienie młodego dominikańskiego prospekta z doświadczonym Francuzem arabskiego pochodzenia ostatnio boksującym w USA. Larbi w 2012 walczył nawet o pas interim WBO, ale po paru porażkach stał się journeymanem. Mimo wszystko uważam go za faworyta. http://www.the-best-boxers.com |
|||
08-09-2017, 11:20 AM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Brat Davida Benavideza ma na imię Jose, a nie Jesse. Nie boksował od lipca ubiegłego roku, a nie słyszałem o jego żadnej kontuzji.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
08-09-2017, 12:05 PM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Brat Benavideza chyba ciągle dochodzi do siebie po tym, jak został postrzelony:
http://www.tmz.com/2016/08/25/boxer-jose...d-to-live/ David Benavidez to prawdziwa perła. Bardzo zaimponował mi walką z Mediną, gdzie potrafił podjąć wojnę i wygrać ją z takim twardzielem - weteranem, jak Meksykanin. Gavrila nigdy nie widziałem, ale intuicja mi podpowiada, że prospekt tego formatu co Benavidez nie zatrzyma się na dość anonimowym Rumunie. Reszta walk... Niby dość znane nazwiska, ale jednak same zestawienia niespecjalnie mnie kręcą, choć Love vs Han może okazać się dość ciekawą walką drugoligowców. Wraca Quillin, ale Amerykanin to taki typ pięściarza, który niezbyt wielu grzeje - nie spodziewam się, by jeszcze solidnie namieszał w średniej / s. średniej. |
|||
08-09-2017, 05:27 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Dla mnie najciekawszym bokserem tej gali obok Benavideza jest Caleb Plant, chyba obecnie jeden z najlepszych nie-czarnoskórych i nie-latynoskich bokserów USA. To kawał silnego chłopa o ciekawym stylu boksowania, chociaż dotąd słabo sprawdzony.
http://www.the-best-boxers.com |
|||
09-09-2017, 04:07 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2017 05:02 AM przez Hugo.)
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Caleb Plant pokonał bardzo wysoko na punkty Hernandeza, prezentując ciekawy boks i doskonałą szybkość. Twardy Hernandez przetrwał bez nokdaunu, chociaż kończył walkę z kompletnie zapuchniętym okiem.
We wcześniejszych, nie transmitowanych walkach Quillin wypunktował Johnsona, a Rosario znokautował Larbiego w 5 rundzie. Skandaliczna walka Love - Han. Zdecydowanie lepszy Han został znokautowany z główki 9 rundzie, zalał się krwią i został wyniesiony na noszach. Punktacja sędziów: 79:73 Love i 2 x 76:76. Majority Draw. http://www.the-best-boxers.com |
|||
09-09-2017, 05:11 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2017 05:12 AM przez Krzych.)
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
(09-09-2017 04:07 AM)Hugo napisał(a): Skandaliczna walka Love - Han. Zdecydowanie lepszy Han został znokautowany z główki 9 rundzie, zalał się krwią i został wyniesiony na noszach. Punktacja sędziów: 79:73 Love i 2 x 76:76. Majority Draw. Haha, padłem |
|||
09-09-2017, 05:31 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-09-2017 06:10 AM przez Hugo.)
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Bardzo wyrównana walka Benavidez - Gavril. Może nawet Rumun trochę lepszy w początkowych rundach.
Po 8 rundach mam remis, ale sędziowie pewnie widzą to inaczej, czyli dla miejscowego. Benavidez liczony w ostatniej rundzie. U mnie 114:113 Gavril. Sędziowie: 116:111 i 117:111 Benavidez i 116:111 Gavril . http://www.the-best-boxers.com |
|||
09-09-2017, 09:56 AM
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Benavidez vs Gavril
1.10-9 2.10-9 3.10-9 4.10-9 5.9-10 6.9-10 7.10-9 8.9-10 9.9-10 10.10-9 11.10-9 12.9-10 --- 114-113 Bardzo dobra walka. 4 pierwsze rundy były bardzo dobre w wykonaniu Benavideza, którego ataki były skuteczne, a mocne ciosy aż przestawiały Rumuna. Gavril jednak nie zniechęcał się, tylko realizował swoją taktykę polegającą na wywieraniu presji i uderzaniu w korpus rywala, co przyniosło oczekiwane efekty ponieważ Amerykanin zaczął zwalniać od 5 rundy i potyczka wyrównała się. Rundy ciągle były zacięte, jednak to tempo nadawał pięściarz z Europy, a ataki faworyta nie były już tak destrukcyjne, jak w pierwszych odsłonach. Po 8 rundzie wygrana była sprawą otwartą, a niezła 9 runda w wykonaniu Gavrila zapowiadała interesującą końcówkę. Od 10 rundy pięściarze zapomnieli o taktyce i poszli na wybitkę, w której lepszy był Amerykanin. Dość niespodziewanie, w ostatniej minucie pojedynku, mając solidną przewagę, Benavidez zaatakował bardzo odkryty i wszedł na lewy sierpowy Rumuna, który posadził go na deskach i sprawił, że ostatnie sekundy były dość gorące (choć Amerykanin nie był bardzo zraniony). Wiele rund było bliskich, ale wydaje mi się, że za sprawą lepszego początku to Benavidez odrobinę bardziej zasłużył na wygraną. Ogólnie pojedynek był b. ciekawy. Gavril pokazał, jak wywierać mądrą presję, a Benavidez zdał egzamin przeciwko twardemu rywalowi. Młody Amerykanin powinien jednak popracować nad defensywą, ponieważ zdarza mu się atakować z rękami na wysokości klatki piersiowej - dobry kontrbokser pewnie to wykorzysta. Poza tym, najprawdopodobniej w następnych latach da wiele rewelacyjnych potyczek pod względem efektowności. |
|||
09-09-2017, 10:58 AM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
Bardzo fajny pojedynek wieczoru. Obaj pokazali się z naprawdę niezłej strony, szczególnie pozytywnie zaskoczył mnie Gavril po którym nie spodziewałem się niczego wielkiego, a stawił bardzo twardy opór faworytowi. Myślę jednak, że Benavideza stać na więcej. Sporo błędów przy zadawniu ciosów, nieszczelna garda, przez którą raz za razem przedzierał się Rumun, trochę mało agresji i przede wszystkim szybkie opadnięcie z sił, które ciężko chyba tłumaczyć ciosami na korpus serwowanymi przez Gavrila. Chłopak ma jednak 20 lat, a już na jego walki się czeka, są ciekawe, twarde i naprawdę dobre. Wielka przyszłość przed nim. Rumuna też chętnie będę śledził, bo bardzo pozytywnie mnie dzisiaj w nocy zaskoczył. Szczerze mówiąc spodziewałem się dość szybkiej roboty Amerykanina.
Na mojej karcie miałem 115-112 dla Benavideza, ale było kilka wyrównanych rund, które mogły pójść w obie strony. Tylko 9. rundę mam zapisaną inaczej niż @redd. Nieźle zaprezentował się też Caleb Plant. Amerykanin ma bardzo fajny dla oka styl, jest szybki i świetnie pracuje jabem. Porozbijał twarz Hernandeza praktycznie pojedynczymi ciosami, w których nie widać było jakiejś mocy. Mimo wszystko, sam pojedynek był dość przeciętny do oglądania, szczególnie o 4 w nocy... Hana z Love nie widziałem, ale w sumie jakoś mnie nie dziwi taki przebieg pojedynku. Love to sztucznie napompowany prospekt, który z każdym poważniejszym przeciwnikiem nie ma większych szans. Pewnie gdyby nie dobre zaplecze promotorskie, nawet byśmy o nim nie usłyszeli. Han to z kolei do bólu solidny pięściarz, konekwentny i twardy. Nie jest dla mnie niespodzianką, że to on dyktował przebieg tego pojedynku, chociaż w sumie coś więcej będę mógł napisać, jak pojawi się nagranie z tego pojedynku w sieci. |
|||
09-09-2017, 12:44 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Benavidez vs Gavril
(09-09-2017 10:58 AM)kubala1122331 napisał(a): Myślę jednak, że Benavideza stać na więcej. Sporo błędów przy zadawniu ciosów, nieszczelna garda, przez którą raz za razem przedzierał się Rumun, trochę mało agresji i przede wszystkim szybkie opadnięcie z sił, które ciężko chyba tłumaczyć ciosami na korpus serwowanymi przez Gavrila. Chłopak ma jednak 20 lat, a już na jego walki się czeka, są ciekawe, twarde i naprawdę dobre. Wielka przyszłość przed nim. Benavidez musi popracować nad balansem, bo póki co jest sztywny, słabo amortyzuje ciosy, a rywale nie mają większej trudności by przedzierać się przez gardę, czy bić po dołach (są całkowicie odkryte). Mam nadzieję, że ten sukces nie przyszedł trochę za szybko, bo potencjał jest wielki, ale czasu na dość bezpieczną naukę może nie być zbyt wiele. W końcu oczekiwania względem młodego Amerykanina są dość duże. Wydaje mi się, że musi ostro ciąć wagę i długo nie zagości w super średniej, a być może promotorzy będą go szykować na erę post - Ward / Stevenson / Koval w LHW. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: