Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Reszta walk na Ergo Arenie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
?
To może być ostatnia szansa zobaczyć w ringu Andrzeja Gołotę. Uważam, że warto.
Cóż, po wycofaniu Szpilki gala i tak prezentuje się nieźle, ale... nie na PPV.
Walki Izu, Łaszczyka, Sulęckiego są dużo powyżej przeciętnego poziomu na galach w PL.Jak dla mnie pojedynek "Szczurka" zapowiada się najciekawiej, możemy mieć małą wojenkę. Oby.
Walki Sęka i Głażewskie to typowe pojedynki dla polskich gal. Cykl pt."Zwyciężyć może tylko jeden". Przy odwołaniu Szpilki jeszcze większa szkoda, że nie doprowadzono do walki Sęka z Głażewskim. Mielibyśmy konkretny produkt, a można dostać co najwyżej wyrób czekoladopodobny. Szkoda.
Zimnoch powiedział, że na 100% będzie walczył, na dystansie nie krótszym niż 8 rund. Kwestią pozostaje kto będzie jego przeciwnikiem. Sporo się mówi, że ewentualnym rywalem Krzysztofa będzie Marcin Rekowski. Podobno znajduje się w treningu, poza tym posiada duże doświadczenie amatorskie. Gdyby zakontraktowano ten pojedynek byłoby nieźle, chociaż to żadne pocieszenie.
Coś mi się zdaje, że dadzą Zimnochowi Sosnowskiego, który jest w treningu bo przecież przygotowuje się do Prizefightera....
W chwili obecnej zwycięstwo nad Sosną dałoby Zimnochowi awans do top 30 wagi ciężkiej na świecie. Rywal bardzo wymagający. Dużo bardziej niż Szpilka.
Rywalem Zimnocha będzie Damian Trzciński (4-2, 2ko).
W sumie byłoby ciężko złapać w PL jakiegoś mocniejszego rywala na ostatnią chwilę. Trzcińskiego w akcji nigdy nie widziałem ,ale spodziewam się, że dobrze przygotowany Zimnoch powinien wygrać bez większych problemów.
(06-02-2013 03:50 PM)AdamekFightPL napisał(a): [ -> ]Coś mi się zdaje, że dadzą Zimnochowi Sosnowskiego, który jest w treningu bo przecież przygotowuje się do Prizefightera....

Na innym portalu Krzysztof Zbarski napisał, że nie dostał żadnej oferty ze strony Kmity. Z jego wypowiedzi wynikało także, że nie miałby nic przeciwko ewentualnej walce z Zimnochem na PBN2.

Cóż... jeżeli to prawda to Polsat odwalił niezłą kaszanę. Zamiast bardzo ciekawej walki dostanie prawdopodobnie 2,3 rundowego gniota. Coś czuję, że szykuje się grunt pod PPV na galę w Rzeszowie.

Polsat Boning Night 2, przy pierwszej edycji prezentuje się bardzo miernie, do tego te PPV.

Zamiast naprawdę dobrej gali mamy kilka średnich pojedynków, ukoronowanych starciem emerytów za 40zł. Przynajmniej szopkę wokół tej gali mieliśmy za darmo.

Kto wie? W przyszłości PPV na konferencje prasowe Szpilki...
Ten Trzciński oprócz siły moim nie ma kompletnie nic co mogło by zaskoczyc Zimnocha.
Bije jakoś chaotycznie szczególnie ten dziwny prawy prosty jakby walczył w klatce.
Damian wywodzi sie z K-1 wiec z tego co widzialem przynajmniej nogami nie posłoguje sie tak żle.
Nawet raz dotarł do finału Bigger's Better ale 23ciego przecież nogami sie nie będzie posługiwał.
Zawodnik nieco otłuszczony , przewidywalny i niedoświadczony boksersko , więc najgorętsza walka która wielu ciekawiła bardziej niż ta głowna zamieniła sie w nudny sapport który będzie trzeba przeżyć. A szkoda.. Ja to bym chciał w to miejsce Sonsne.. chociaż Rekowski też by pasowal
Trzcińskiego kojarzę z gali K-1 na której miałem okazję być. Umiejętności przeciętne, ale za to jacy fani ! Przyjechali za nim z Bydgoszczy z wielkim transparentem i przez całą walkę " Turbo ! Turbo ! ".
Nawet fajny HL wykonali o nim Smile
Muza z linkina, fajne urywki tylko za dużo nie było co pokazywać.
A ile wiosenek liczy ten cały Damian? Bo nawet Boxrec tego nie wie.

A to całe PPV to o kant dupy potłuc,W USA to przynajmniej na PPV robią galę z rozmachem,obsada zawsze zajebista,3-4 walki na najwyższym poziomie,a tu...najlepsze odwołali i jeszcze pierdzielą żeby nie zapominać że w walce wieczoru walczy dwóch wielkich bokserów...to chore,to tak jak by zrobić mecz oldboyów i wmówić ludziom że to Liga Mistrzów.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie