Znalazłem kolejną perełkę. 36-letni Werner Kreiskott w świetnym stylu zdobył pas IBF królewskiej kategorii! Konkretnie chodzi o tytuł IBF East\West Europe (nie wiem czy bardziej east czy west). Znacznie młodszy prospekt z Węgier Tibor Balogh zasypał weterana gradem ciosem, a ten wspaniałą kontrą ściął rywala z nóg. Polecam, bo akcja bardzo widowiskowa Dzięki tej wygranej Kreiskott wreszcie ma dodatni bilans walk (20-19-2). Walka od 10:10.
Ten Kreiskott mógłby być testerem dla perspektywicznych bokserów na bardzo wczesnym etapie kariery. Ale żeby niby poważna federacja IBF wręczała takim pięściarzom pasy i to o takiej nazwie
Od razu przypomina się WBC CIS and Slovenian Boxing Bureau.
Każdy zarabia na życie jak potrafi, tacy zawodnicy na pomniejsze gale też są potrzebni. Taki pasek to zawsze jakaś pamiątka, dopóki taki "pięściarz" nie gada bzdur to nie widzę powodów do śmiechu.
Zaśmiałem się jak zobaczyłem rekord kolesia, ale jak w sumie się spojrzy ile walk przegrał przed czasem... Stary nie jest, ciekawe do ilu walk dociągnie.