Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Włodarczyk vs Palacios II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Niezła walka, przyjemnie się to oglądało. Do ósmej rundy było po równo, później Krzysztof wygrał zdecydowanie ostatnie starcia i zasłużenie obronił tytuł. Podobało mi się, że Diablo boksował cały czas w tym samym tempie, kiedy Palacios wyszumiał się na początku, Włodarczyk spokojnie boksował swoje i ciułał punkty. Szkoda, że nie było ko, bo w rundach 10-12 Francisco wyglądał na tak zmęczonego jakby przebiegł maraton i wypił 07 wódki. Ale i tak nie ma na co narzekać, Krzysztof zrobił swoje. Punktowałem 115-113 dla KW, cieszę się też że obyło się bez kontrowersji.
@Bandit
Przesadzasz ;]

@Bartek
Tak jak mówisz. Jest już data przetargu na tę walkę więc ta opcja mam nadzieję tylko na chwilę odpada. Liczę jednak, że zwycięży Lebiediev bo doprowadzić do walki z Jonesem jego wygranej nad kimś z topu będzie bardzo ciężko. Z drugiej jednak strony istnieje ryzyko wałka naszego Diabła w Rosji czy w Niemczech. Walka musi być w Polsce.

@Szakal
Hehe. No tak - ta głupota zasługiwała na uwiecznienie jej na komputerze ;-) To chyba najlepsza walka Krzyśka od walkiz Fragomenim II. Pytanie tylko czy lepsza od tamtej?
Jerome a tak pozatym, 119-109 http://tinypic.pl/uk2dt39q5jfz
Według mnie Diablo przegrałby z Denisem nawet w Polsce wychodząc z takim nastawieniem jak na Palaciosa. Pasywnemu w pierwszej fazie Krzyśkowi Rosjanin nie oddałby w prezencie żadnej z początkowych rund. Dopiero potem, jak już Diablo by się obudził, zacząłby wygrywać rundy, ale mogłoby być za późno.
@Bandit
Chwila moment bo się zgubiłem.. Czy to nie Szakal miał mi pokazać fotkę z tym nonsensem? I do czego odnosi się ta punktacja?
@Bartek
Denis to świetny zawodnik. Myślę jednak, że Krzysiek boksowałby z nim inaczej niż z Wizardem. Może nie na tyle skutecznie aby go pokonać ale z pewnością byłby odważniejszy. Zauważyłem, że Diablo nie lubi się wysilać i robi tyle i le musi. Przykładem jest zupełnie niegroźny Robinson.
Mosley Alvarez, bardzo przepraszam jeśli ciebie uraziłem, odnośnie ze szakal miał ci dać link
@Bandit
Zdziwiłem się po prostu, że Ty też sobie cyknąłeś tego screena. Mogłeś sobie darować ten komentarz bo doskonale wiesz, że nie o to mi chodziło.
Wpisałem Mosley - alvarez i 1koment był Smile chciałem wyreczyc szakala i tak jest najaktywniejszym użytkownikiem Smile
trudno chyba o nudniejszy pojedynek niż ten który miał miejsce w Bydgoszcz, kiedy również walczyli w nim obaj panowie Wink za to ten wrocławski niczego sobie ;p
Wreszcie znalazłem chwilę czasu, żeby skomentować tę walkę. Zacznę od tego, że komentatorzy Polsatu byli wyjątkowo nieobiektywni, a wspierał ich swą punktacją "niezależny ekspert" Saleta. Ta nachalna propaganda zrobiła swoje, bo widzę wiele komentarzy rozpływających się z zachwytu nad wyraźną wygraną odniesiona przez Diablo po dobrej walce. Tym, którzy tak uważają proponuję obejrzeć pojedynek jeszcze raz, ale bez komentarza "ekspertów" i obiektywnie samemu wypunktować. Trzeba być ślepym lub zakłamanym, żeby zaliczyć dwie pierwsze rundy (Kostyra) lub nawet trzy (Saleta) Włodarczykowi. O ile pierwsza od biedy mogła być uznana za remisową, to kolejne dwie wygrał ewidentnie Palacios. Podobnie zresztą, jak dwie następne. Pierwsza runda dla Diablo w tej walce to dopiero runda nr 6. Wbrew punktacji sędziów (stronniczych, jak zwykle na galach 12KP) zarówno po 4, jak i po 8 rundach prowadził Portorykańczyk i dopiero słabą końcówką roztrwonił zwycięstwo. Ja wypunktowałem remis, ale minimalne zwycięstwo Diablo jest do przyjęcia. Walka była o niebo lepsza, niż w Bydgoszczy, co nie znaczy., że była dobra. Obydwaj bokserzy zmarnowali szansę na zwycięstwo przed czasem. Palacios po dobrych pięciu rundach, zamiast postawić wszystko na jedna kartę i starać się dobić naruszonego już Włodarczyka znowu zaczął kombinować i liczyć na dowiezienie punktowego zwycięstwo. Z kolei Włodarczyk nie wykorzystał zamroczenia przeciwnika w końcowych rundach. Taktycznie Diablo znowu ustawiony był nie tak, jak trzeba. Jak może trener hamować boksera w ostatnich rundach, żeby nie starał się "urwać głowy" rywalowi? Największą zaletą Włodarczyka jest silny cios i on ma "urywać głowy", bo nie potrafi przekonująco wygrać na punkty. Marco Huck w każdej walce stara się "urwać głowę" i dzięki temu jest widowiskowym bokserem, na którego walki walą tłumy. Diablo mógłby być królem nokautu, ale dzięki trenerowi Łapinowi jest tym kim jest, czyli nudziarzem w ringu. Z pomocą takich sędziów, jak pan Van de Wiele ( etatowy oszust 12KP) może jeszcze długo wygrywać i być mistrzem świata, ale to nigdy nie będzie prawdziwa kariera doceniona przez kibiców i skutkująca milionowymi honorariami.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Przekierowanie