Hahaha! Już zmieniłem na 182 cm.
Amerykanie przywłaszczyli sobie Ruiza! Na Boxrecu figuruje jako reprezentant USA urodzony w Imperial w Kalifornii. Tymczasem naprawdę urodził się w Mexicali (Meksyk, stan Dolna Kalifornia) i jako amator był dwukrotnym mistrzem Meksyku w superciężkiej. 3 pierwsze zawodowe walki stoczył również w Meksyku. Niektóre źródła określają go jako Mexican-American, ale sam Andy wielokrotnie twierdził, że chce być pierwszym meksykańskim mistrzem świata w HW. Mexican-American to jest Arreola urodzony w Los Angeles. Yankees, hands off Ruiz!
1982 to Parker by nie miał kompletnie żadnych szans. Same low blow.
Ale zauważcie, że przy 1982 cm Ruiza, on sam także miałby duże problemy z sięgnięciem Parkera
Ale jakby już sięgnął to by rozklepał go na miazgę.
Jednak przesadziłem z tym głosowaniem na Ruiza. Parker zje Meksykanina (Amerykanina???) niczym płatki na śniadanie. Andy by się chyba nawet w cruiser nie odnalazł.
Ta reklama Burger King w tle pasuje jak ulał.
Nie rozumiem Wilczku o co biega? Czemu tak nagle zmieniłeś zdanie?
No chodzi o te 1982 cm wzrostu...