Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Berto vs Ortiz II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Andre Berto vs Victor Ortiz 2

30 kwiecień, StubHub Center on FOX


Andre Berto30-4 (23KO)
[Obrazek: AndreBerto.jpg]

VS.

Victor Ortiz31-5 (24KO)

[Obrazek: Victor_Ortiz.jpg]

Andre Berto:

- Ludzie od dawna czekali na ten pojedynek i nadszedł w końcu czas, by do niego doprowadzić. Jestem w dobrej formie fizycznej, psychicznej oraz mentalnej. Życie pełne jest upadków i wzlotów, teraz zaś chcę jego głowy.

Victor Ortiz:

- Zawsze byłem otwarty na ten rewanż - mówi Ortiz, który pokonując Berto pięć lat temu odebrał mu tytuł mistrza świata wagi półśredniej federacji WBC. - On ma wielką gębę i muszę coś udowodnić. Po spotkaniu ze mną miał serię porażek, ponieważ pokazałem innym, jak należy przeciwko niemu boksować.

●W wadze półciężkiej Edwin Rodriguez (28-1, 19 KO) spotka się z ciekawym Thomasem Williamsem Jr (19-1, 13 KO), natomiast w dywizji piórkowej Fernando Montiel (54-5-2, 39 KO) skrzyżuje rękawice z Jorge Larą (27-0-2, 19 KO).
Mimo całej sympatii dla Victora faworytem Berto mógł przed czasem.
Ortiz to już wrak, wystarczy że Berto raz go mocniej trafi i będzie po walce. Na powtórkę z pierwszej walki nie ma co liczyć, obaj od tamtego czasu tak obniżyli loty i zostali tak rozbici że żaden z nich nie zniesie takiego tempa i nie przyjmie tylu ciosów. Stawiam na Berto bo w nim jednak coś jeszcze zostało.
Kolejne mocno odgrzewane kotlety w kwietniu po Pacquiao-Bradley. Zastanawiam się, kto kupuje bilety na takie "wydarzenia"? Obaj mocno past-prime. Berto chyba jednak wciąż w lepszej formie, powinien sobie poradzić.
To nawet nie odgrzewane kotlety, a odgrzewana kaszanka. Jeden rywal mocno past prime, a drugi zupełny wrak. Na szczęście undercard jest ciekawy. Przede wszystkim Rodriguez - Williams Jr w półciężkiej to może być ostry slugfest, przy czym stawiam na Edwina. Także druga walka w LHW może być interesująca. Benson mnie nie zachwyca, ale Davida Benavideza, 19-latka z bilansem 13(12)-0 chętnie bym obejrzał w jakiejś akcji zakończonej efektownym nokautem. Do tego Washington - Chambers w HW, gdzie nie ma wyraźnego faworyta. Montiel - Lara w piórkowej też do obejrzenia. Po Montielu niczego rewelacyjnego już się nie spodziewam, ale Lara to osiłek specjalizujący się w atomowych podbródkowych i warto byłoby mu się bliżej przyjrzeć.
Myślę, że Ortiz nie jest tak rozbity jak Berto, ale psychicznie chyba nie nadaje się już do walk o jakąkolwiek stawkę. Berto z kolei na odwrót - serce twardsze niż szczęka. Czasem takie walki bokserów schyłkowych są ciekawe, zacięte i efektowne. Mam nadzieję, że obydwaj dadzą radę i widowisko będzie niezłe. Oczywiście, jeden z drugim, odegrali już swoje role w boksie, zmiana warty już nastąpiła i raczej żaden z nich nie ma szans na poważniejsze zamieszanie w czołówce.

Tak jak @Hugo napisał, undercard zapowiada się przyzwoicie. W walce Williamsa z Rodriguezem stawiam na Juniora. "La Bomba" jawi mi się jako bokser silny, ale prosty - wydaje mi się, że jego rywal potrafi więcej. Chambers vs Washington jakoś mnie nie grzeje. Dawniej Eddie przeszkoliłby wielkoluda, a teraz - nie wiadomo. Spodziewam się około - remisowego meczu; Washington może ciułać punkty lewym prostym, ale w końcu opadnie z sił i Chambers może dojść do głosu. Benavidez zapowiada się bardzo dobrze, przyjemnie się go ogląda, więc jego występ wzbudza moją ciekawość. Moim zdaniem warto jeszcze zwrócić uwagę na Terella Gaushę - chłopak sporo potrafi.
“Popełniłem wiele błędów podczas pierwszej walki, ale zrobiłem na tyle dużo, aby wygrać tamto starcie. Zawsze mówiłem, że jeżeli dojdzie do rewanżowej walki to wykończę z nim i teraz będę miał ku temu szansę. W pierwszej walce nie byłem w najlepszej formie, ale i tak go zniszczyłem. Tym razem obaj będziemy w najlepszej możliwej formie. Berto tylko gada. Ja nie muszę gadać o sobie, aby uważa, że wygram ten pojedynek. Ja po prostu wiem, że go wygram. Obaj stoczyliśmy kilka wojen po naszej pierwszej walce, ale jeżeli nie jest się w stanie zregenerować, to należy przestać dalej walczyć. Miałem kilka kontuzji po ostatniej walce, ale teraz naprzeciw siebie stanie dwóch w 100% zdrowych pięściarzy. To sprawia, że ten pojedynek zapowiada się nawet lepiej niż nasza pierwsza walka. Berto na pewno wejdzie do ringu, aby walczyć. On wejdzie do niego, aby toczyć wojnę i nigdy się nie poddaje, ale ja jestem taki sam. Mamy za sobą wiele rzeczy, które wydarzyły się przez te 5 lat. Nie czuję do niego urazy, ale to jest sport. Wszystko zostawiam poza ringiem, a do niego wchodzę, aby wygrać walkę. To jest sport, a nie coś osobistego. Dwóch facetów stanie naprzeciw siebie w ringu i będą chcieli pourywać sobie głowy. Tu nie ma nic osobistego. Po walce możemy razem iść na hamburgera. Berto to kawał wojownika i pięściarz, tak samo jak i ja. Pewnie nienawidziłbym kogoś, kto zabrał mi mój rekord bez porażki. Być może on mnie nienawidzi, ale ja nie odczuwam czegoś takiego w stosunku do niego. Bez względu na wszystko, 30 kwietnia będę gotowy na wszystko. W tym momencie mojej kariery skupiam się tylko na jednym. Przez kolejne 3-4 lata mam zamiar być w 100% skupiony tylko na boksie. Bawiłem się jako celebryta i aktor. Nie mogę jednak przekroczyć pewnej granicy. Nie oglądam filmów, w których występowałem. To dla mnie za dużo. Są ludzie, którzy lubią oglądać się na ekranie, ale nie ja. Po 30 kwietnia będę gotowy na walkę o tytuł mistrza świata." - powiedział Victor Ortiz.


nie orientuje się ktoś o której walka Washington-Chambers?

zdaje się że transmisja gali rozpoczyna się od 2.00 naszego czasu
Ale jazda... Montiel ciężko znokautowany przez Larę w pierwszej rundzie. W sumie, doświadczony Meks leżał na deskach aż 4 razy w przeciągu dwóch minut.

Williams i Rodriguez wyszli do pierwszej rundy pozabijać się nawzajem. Bomby świstały w powietrzu, ale to bokser z Dominikany był zraniony i przyjął mocniejsze ciosy.

Co tam się działo w drugiej rundzie... Co za wojna.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie