(19-10-2015 03:24 PM)Gogolius napisał(a): [ -> ]prawdziwy test czeka Gienka w super sredniej a moze w ogole w polciezkiej
Ale po co? Gienek czuje się konfortowo w swojej wadze, nie musi się suszyć. Z kolei Ward ponoć przymierza się do półciężkiej. W średniej są Cotto/Canelo, Quillin/Jacobs, Lee/Saunders. Ewentualnie Eubank Jr. Kazachowi przez najbliższe parę lat nie zabraknie rywali w średniej.
Rywali ma na 2-3 lata. Ale ja mowie o tescie
Z ww. wyzszy poziom to Cotto, Canelo i Lee (jak trafi) - ale kazdy z nich ma szanse minimalne. Patrze na to w aspekcie "kiedy rywal Gienka bedzie mial chociaz 30-40%szans na zwyciestwo" i w 160 lbs takowego nie widze.
Jak o mnie chodzi Golovkin moze cale zycie bic sie w 160 lbs
Tak dysponowanego Golovkina jak byl ostatnio, nikt w MW nie pokona inaczej przez przyslowiowy lucky punch(szansa 1 na 50 walk
). Malo kto bedzie mial z nim na papierze szanse lepsze niz mizerne.
Patrzac troche w przyszlosc... GGG ma szanse byc wybitnym srednim, albo nawet stac sie wysoko notowanym P4P all time. Jezeli jednak on ma zamiar siedziec cala kariere w MW, to jak na moje nie siegnie tak wysoko jak moglby.
Na ta chwile Quillin i Lee sa ciekawa opcja ze sportowego i biznesowego punktu widzenia. Cotto i Alvarez, to najlepsze co moze GGG dla siebie zrobic, bo i pas dorzuci do kolekcji, no i zarobi tak jak na to zasluguje. Obawiam sie, ze na nieszczescie dla Kazacha, oni raczej nie beda chcieli z nim walki... ani w umownym, ani tym bardziej w pelnym limicie sredniej.
175 tysięcy +Polsat Sport oglądało w Polsce Walkę Golowkin vs Lemieux, na źywo, i pierwsze powtórki, .
oficjalnie:150 tyś sprzedanych pakietów ppv,
szału nie ma,.
Tylko dlatego że GGG nie jest Amerykaninem,.
(23-10-2015 09:24 AM)Wietnam napisał(a): [ -> ]Tylko dlatego że GGG nie jest Amerykaninem,.
Powaznie
tylko dlatego? Szczerze watpie.
Ja kumam, ze miejsce urodzenia ma znaczenie, ale Pacquaio Amerykaninem nie jest, a zarabial wiecej niz wiekszosc z nich, co z na dzien dobry obala Twoja teze.
według ciebie Dlaczego?
Przecież styl ma najlepszy jaki może być dla widza, nokautuje,.
Mało znany
Pytanie dla kogo, każdy kibic nie będący Januszem na 100% zna GGG
Prawdziwych sympatyków boksu w liczących 318 mln ludzi Stanach jest na pewno więcej
aniżeli te 150 tyś które wykupiło dostęp, .
Gdyby Gienadij był Amerykaninem, walke z Lemieux, wykupiło by ponad 500 tyś, proste.
Pacquiao jest wyjątkowy.kropka.
(23-10-2015 10:47 AM)Wietnam napisał(a): [ -> ]według ciebie Dlaczego?
Nie odp. sie pytaniem na pytanie.
Mimo wszystko ja odpowiem.
Wiele czynnikow sie na to sklada na takie a nie inne PPV i popularnosc GGG.
1)Dotychczasowi rywale. Nigdy nie walczyl z nikim klasy P4P, i ogranieci fani to widza.
2)Malo medialny jest Kazach. Grzeczny, nie robi z siebie glupka jak Ali, Broner czy Mayorga i to go spowalnia.
3)K2 w Stanach to wciaz jeszcze malo popularna grupa i to kolejny minus. Pod skrzydlem Aruma GGG bylby juz od lat wysoko w rankingach i zarabialby miliony.
(23-10-2015 10:47 AM)Wietnam napisał(a): [ -> ]Przecież styl ma najlepszy jaki może być dla widza, nokautuje,.
Bez bazy fanow nic nie wskora. Golovkin potrzebuje wyzwan, albo naglej zmiany wizerunku inaczej nigdy nie zarobi tyle na ile zasluguje.
Ps.Wilder tez niemal kazdego nokautuje, dodatkowo jest czarnym Amerykaninem, ktory ma tytul w HW. Jakie ma wyniki PPV?
Gala Golovkin-Lemieux nakladala sie na wazne mecze w lidze baseballu. Juz podczas negocjacji HBO uznalo wynik 150 tys za wystarczajacy. Za rewelacyjny uznany bylby wynik pow. 200 tys.
Wg mnie jak na pierwsze ppv wynik bardzo dobry, Kazach ma potencjal by za dwa lata dobrej promocji obijac wyniki kolo 800-950 tys. co w zwiazku z popularyzacja darmowego i ogolnodostepnego PBC bedzie tym czym sa teraz wyniki 1,5-2mln.