Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Kell Brook (c) vs Ionut Dan Ion
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Brook był dziś fenomenalnie dysponowany, nie spodziewałem się w sumie tak dość szybkiego zakończenia. Rumun nie miał żadnych szans.
Fajnie byłoby teraz zobaczyć Kella w jakiejś wielkiej walce w USA.
Bardzo się cieszę, że akcja z nożem nie zaszkodziła Brookowi w dłuższej perspektywie. Rana się zrosła, śladów w psychice na oko nie widać. Anglik po prostu zrobił swoje. Dan po walkach z Aydinem wydawał mi się o wiele lepszy. Może to kwestia kunsztu Brooka?

Mam nadzieję, że dzięki temu, że pojedynek okazał się niewiele więcej niż sparingiem, Brook będzie miał krótką przerwę i już niedługo wróci do ringu. Starcie z Khanem coraz bardziej prawdopodobne, ale jeszcze nie teraz. Chętnie bym zobaczył rewanż z Porterem, w najgorszym wypadku może być niezły Chaves.
Gogolius
Ja to nie wiem o której zaczyna się gala, ale linki pokazują, że o 1:00 Tongue
Brook i Thurman to dwie miotły, które zamiotą półśrednią z celebrytów i przywrócą właściwą hierarchię w zawodowym boksie. Nie wyobrażam sobie, by Floyd i Manny mogli dłużej niż jeszcze przez jakiś rok udawać, że nie widzą żadnego z tych bokserów.
To była demolka,naprawdę świetna walka Brooka,zrobił co do niego należało.Dan chwiał się prawie po każdym mocniejszym ciosie,masakryczny performance,choć czekam na tą dużą walkę w lecie.W tej kategorii nie będzie mógł narzekać na brak wyzwań,ja mógłbym w przyszłości obejrzeć rewanż z Porterem,choć nie spodziewałbym się innego rezultatu niż w pierwszej walce.
Totalna deklasacja. Nie oczekiwałem po Rumunie zbyt wiele, ale nie sądziłem że zostanie tak pobity. Zresztą różnica w wyszkoleniu, szybkości, sile fizycznej była naprawdę spora. Pewnymi momentami Brook trafiał jak chciał i czym chciał. Naprawdę ekscytujący występ Brytyjczyka. Chętnie zobaczyłbym go naprzeciwko Bradleya. Wątpię, aby Pacquiao, czy Mayweatherowi spieszyło się do walki z Kellem.

Chomicki zweryfikował kolejnego prospekta. Piękny nokaut, Etches zupełnie nie spodziewał się tego ciosu i padł niczym ścięte drzewo. Chomicki na stare lata wszedł w prime. Jego rekord wygląda jak rekord journeymana, ale tak naprawdę jest to b. solidny drugoligowiec. Całkiem niedawno dał trudną walkę Murrayowi, rozbił mocno pompowanego Bouglioniego, a z Stieglitzem go przekręcono (na mojej karcie prowadził). Szkoda, że jego kariera tak się potoczyła, bo facet dysponuje sporym potencjałem i chociażby EBU mógł zdobyć.

bogdan.chamski

Piękna walka BrookaSmile warto było to obejrzeć.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie