Forum - BOKSER.ORG

Jake La Motta najstarszy żyjący mistrz boku odszedł w wieku 95 lat.

Wczoraj była 6 rocznica śmierci wielkiego mistrza Joe Fraziera
wspominamy Legende. . * ale ten czas leci.Wydaje się jakby
dopiero co odszedł.

Joe Frazier Tribute






Walka tytanòw : Smokin Joe Frazier vs Muhammad Ali I .

Joe wygrywa na punkty po 15 rundach. Obaj niepokonanani przed tą walką
Frazier 26-0, (23 KO), Ali 31-0 , (26 KO).

Dziś w wieku 88 lat zmarł słynny Cutman między innymi Floyda Mayweathera, Rafael Garcia.

Garcia do końca pozostawał w zawodzie i miał okazję z bliska obejrzeć kawał historii boksu. Szacunek.

Zmarł HENRYK NIEDŹWIEDZKI


9 lutego w wieku 84 lat po długiej chorobie zmarł były
zawodnik sekcji bokserskiej i trener Legii Warszawa Henryk
Niedźwiedzki. Był dwukrotnym uczestnikiem Igrzysk
Olimpijskich - w 1956 roku w Melbourne zdobył brązowy medal
w wadze piórkowej.

Był 6-krotnym drużynowym mistrzem kraju w latach
1954-1959. Wystąpił 16 razy w reprezentacji Polski (15
zwycięstw i 1 porażka). W swojej karierze stoczył 220 walk,
199 wygrał, 4 zremisował i 17 przegrał.

Smutna wiadomość, odszedł Adrian Golec z boxing.pl
http://www.boxing.pl/forum/newsy/52222-p...golca.html

O ile z opiniami redaktora Golca zazwyczaj nie zgadzałem się, tak był on jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiego - boks netu, która nie bała się formułować autorskich opinii i bronić ich niczym niepodległości, przez co dyskusje z jego udziałem były naprawdę ciekawe. Szkoda faceta.

Wielki pasjonat boksu, piekielnie inteligentny człowiek, wymagający wobec innych, ale także wobec siebie. Facet, z którym bardzo dobrze się rozmawiało, chociaż jego opinie zazwyczaj były mocno skrajne. Zupełnie mnie zmroziło, jak dostałem dziś popołudniu tę wiadomość.

Adrian Golec był jednym z największych znawców boksu w Polsce. Daleki od wszelkiego konformizmu, nie bał się głosić odważnych opinii i narażać na ostre ataki. Bardzo będzie go brakowało.

Lubiłem takich ludzi, człowiek bezpośredni, który potrafił
mówić jak jest bez obijania w bawełnę, śpieszmy śię
kochać ludzi, bo kruche jest ludzkie życie. R.I.P.

Bardzo przykre wiadomości napłynęły z Włoch. Graciano Rocchigiani (41-6-1, 19 KO) nie żyje! Zginął w wypadku samochodowym......
http://www.bokser.org/content/2018/10/02.../index.jsp

Wszyscy pamiętamy boje Rocky'ego z Darkiem Michalczewskim, oglądałem te walki akurat bedąc w Niemczech, było tyle emocji. A Ci co nie oglądali to niech sobie zobaczą...