Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Mitchell vs Banks - II
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Widziałem powtórkę walki i byłem w szoku. Przecież w trzeciej rundzie Banks miał Mitchella na łopatkach. On go naprawdę nie chciał znokautować. Przypominało mi to walkę Opalach - Ajetović, gdzie Serb nie chciał położyć Polaka. Z kolei Seth zawalczył nieźle taktycznie, w co sam nie wierzęSmile Wiedział, że Jonathon nastawił się na jeden cios i praktycznie nie dał mu podstaw do zadania takiego ciosu.
Ogólnie gala była dziwna, bo nastawiałem się na walkę ciężkich, nie mając nadziei na emocje w walce wieczoru, a było odwrotnie. Walka wieczoru była świetna, choć Broner stracił trochę w moich oczach, takiego Magika powinien jednak pewnie pokonać, a Paullie pokazał, że jest jednak dobrym bokserem. Werdykt niekontrowersyjny, choć ja punktowałem remisSmile
@Maynard

A twoim zdaniem Banks wyszedł do ringu żeby wygrać ?
Banks "zawalczył" jak typowy Banks w wadze ciężkiej. Ciekawe jest to, że w wywiadach czy w samym narożniku Władka, Banks wymaga od Kliczko większej agresji Smile
Wyglądało na to, że wyszedł po wypłatę. Nie przeczę. Tragiczna walka, omal nie zasnąłem, a przecież koniecznie chciałem obejrzeć Bronera i Malignaggiego.
Banks stał się zakładnikiem tego trenerowania Wladowi przez co trochę sobie zablokował bokserską przyszłość. Dziwne że w tym wieku wziął się za trenowanie innych a własną karierę zostawił w cieniu.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie