02-03-2014, 08:00 PM
Czy to aby na pewno ten sam cop z głównej? Przecież on mnie zna, kontaktował się ze mną parę razy i pisał mi długie maile, kiedy zbanowałem go w przeszłości. Wtedy gorąco mnie zapewniał, że popełniam błąd i z szacunkiem wyrażał się o mnie i mojej pracy. Apelował o przywrócenie, które miało pomóc całej stronie Bokser.org, nawet przesyłał mi zdjęcia. Oczywiście mam tamte wiadomości do dzisiaj, właśnie je przeglądałem. Jest więc kilka możliwości:
A) cop obraził się na mnie i próbuje mnie dyskredytować. Bez komentarza. To by tylko pokazało, że słusznie z nim postąpiłem.
B) ma totalną sklerozę, w co absolutnie nie wierzę. Jest mimo wszystko inteligentnym gościem z dużą wiedzą. Wiem, że mnie pamięta.
C) to nie jest ten sam cop, tylko ktoś się pod niego podszywa. Takich akcji bywało więcej, nie byłoby to nic nowego.
A) cop obraził się na mnie i próbuje mnie dyskredytować. Bez komentarza. To by tylko pokazało, że słusznie z nim postąpiłem.
B) ma totalną sklerozę, w co absolutnie nie wierzę. Jest mimo wszystko inteligentnym gościem z dużą wiedzą. Wiem, że mnie pamięta.
C) to nie jest ten sam cop, tylko ktoś się pod niego podszywa. Takich akcji bywało więcej, nie byłoby to nic nowego.