Forum - BOKSER.ORG

Pełna wersja: Sulęcki - Andrade 28.06.2019
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Nudna i monotonna walka Marka DeLuci z Brandonem Brewerem. Przez pierwsze 4. rundy wyglądało na to, że DeLuca znokautuje Kanadyjczyka, ale ten nie zamierzał się położyć, chociaż nie miał żadnych argumentów na zwycięstwo. Także 10 takich samych rund, które mniej więcej od połowy zaczęły mocno nużyć. Dziwne, że sędziowie znaleźli jakieś rundy dla Brewera.

Jeszcze jedna walka na undercardzie (bodaj 4-rundówka) i lecimy z główną kartą.
Już czekam na to co pokaże Yafai, z Jimenezem
powinien wygrać przed czasem.
Raczej tak, Jimenez wydaje się być jego najłatwiejszym rywalem od wielu lat. Inna sprawa, że chłopak zaczął od rekordu 1-1-8 i doszedł do walki mistrzowskiej. Już za to szacunek.
Tu był odpoczynek, a Główce kazał sędzia wstawać...
Kiepsko Yafai, wygrywa na punkty, ale ostatnie dwie rundy raczej na konto Jimeneza. No i w 9. rundzie sędzia powinien mu ewidentnie odebrać punkt, ale z wiadomych względów tego nie zrobił.
Bardzo słabo Yafai walczy, może Parker rozrusza
publikę przed walką wieczoru.
Druga z rzędu słabsza walka Yafaia, przecież z Gonzalesem ostatnio sędziowie dali mu wygraną w prezencie. Powoli można mówić o jego delikatnym kryzysie. Pewnie ogra na punkty Jimeneza, ale w jakichś unifikacjach jakoś go teraz nie widzę.
Za sztywny jest na unifikację, brzydka nie ładna walka.
U mnie 115:111 dla Yafaia. Natomiast w największa w tym zasługa sędziego ringowego, który:
1) śmiesznie odebrał punkt Jimenezowi w czwartej rundy
2) w skandaliczny sposób darował Yafaiowi ciosy poniżej pasa z premedytacją i ciosy w tył głowy
3) śmieszne liczenie Jimeneza w 12. rundzie po ciosie ramieniem.

Gdyby nie to, moja karta byłaby bliska remisu.

Werdykt 119:107, 118:108 i 117:109 to mało śmieszny żart.

To tylko jedynie udowadnia, że Maciek w walce wieczoru będzie miał większą liczbę przeciwników niż samego Andrade.
Maciek może wygrać tylko przez KO, no chyba żeby
dominował w ringu i dał Boo Boo z parę KD, ale to
jest nie możliwe. Ale przegrana AJ a z Ruizem też
wydawała się nie możliwa. No zobaczymy.

Leapai potrafi jeszcze przyjąć widzę.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Przekierowanie