Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 4.33 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Tydzień 24 - 30.IX.2012
29-09-2012, 11:35 PM
Post: #11
RE: Tydzień 24 - 30.IX.2012
Pulew vs Ustinow
Oszukali Ustinowa! Wink Ustinow od pierwszej rundy łykał każdy lewy jaki Bułgar wyprowadzał. Porozbijany, wykończony, złamany mentalnie i bez szans na zwycięstwo dostał cios w ucho, po którym trochę go zawiało i w głowie pojawił się komunikat "stop". Sytuacja bardzo podobna do ostatniej walki z Dimitrenką.
Nawet nie mający nokautującego ciosu Pulew w dzisiejszej HW cierpliwym i systematycznym boksem jest w stanie łamać niektórych "wyhodowanych" przeciwników.

Powietkin vs Rahman
Farsa roku.
Na pewno sposób w jaki Rahman znalazł się na I miejscu w rankingu pozostanie jedną z największych tajemnic i zagadek XXI wieku.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-09-2012, 12:56 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2012 12:57 AM przez Jerome.)
Post: #12
RE: Tydzień 24 - 30.IX.2012
(29-09-2012 10:19 PM)Mastrangelo napisał(a):  Głupoty gadasz, żadna korupcja.
Nie wierzę w korupcję, przesadziłem ale sposób w który zakończył się ten pojedynek jest po prostu komiczny.

(29-09-2012 10:19 PM)Mastrangelo napisał(a):  Głupoty gadasz, żadna korupcja. Ustinov był rozbijany od pierwszej rundy, po prostu miał dość.
O tym właśnie chcę powiedzieć...

(29-09-2012 10:19 PM)Mastrangelo napisał(a):  A to, że "stoi na prawej nodze" to jest niby źle? Ciężar ciała ma być na nodze zakrocznej.
Mastrangelo ale nie na prostych nogach i w takiej pozycji, że głowa jest przed linią pięt. Głowa to ` a nogi to . a ręce - i wygląda to tak: `.- a tak wyglądać nie może bo wówczas może być groźnie. Nie chcę też mówić, że jest to notoryczne w przypadku Bułgara ale jest częste i jest to duży błąd. Kubrat może i zyskuje dystans ale w momencie doskoku przeciwnika ma przerąbane. Na Ustinova na to nie było stać.

(29-09-2012 10:19 PM)Mastrangelo napisał(a):  No i czy "ktokolwiek inteligentniejszy od Ustinova" i Pulev leży to też jeszcze zobaczymy. Pulev to czołówka światowa, jego styl raczej się nie sprawdzi przeciwko braciom, ale z reszty nikt nie będzie miał z nim łatwo.
To, że Pulev leży to było moje nawiązanie do tej dziwnej pozycji.
Światową czołówką dla mnie są Bracia i Haye a z nimi Puleva to widzę tylko trzymającego im wiaderko w narożniku. Mówię Wam, Pulev jak z kimś przegra to przed czasem.. Brak gardy, ręce latają jak na wietrze, ciosy cepowate, pozycja narażająca na niebezpieczeństwo itd itd. Pulev to nie jest światowa czołówka Mastrangelo, nie przesadzajmy.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-09-2012, 01:27 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-09-2012 01:27 AM przez Mastrangelo.)
Post: #13
RE: Tydzień 24 - 30.IX.2012
Chyba nie zdajesz Sobie sprawy z iloma świetnymi amatorami walczył Pulev. Gdyby było łatwo wykorzystać to, że przy ataku się odchyla, to by nie miał tam takich sukcesów. Ma świetne wyczucie dystansu, dlatego może Sobie na coś takiego pozwolić, a przy tym to nie jest tak, że on się odchyla i stoi, tylko równocześnie odchodzi na nogach. Bardzo podobny styl defesywy ma też Vitaly Klitschko, chociaż on jest wyższy i wiadomo, że wtedy będzie to efektywniejsze. Zdarza się, że Puleva przy tym złapią, ale dużo częściej to on ma okazję do skontrowania rywala. To jest coś, co można wykorzystać, ale każdy bokser coś takiego ma. To nie jest jakiś rażący błąd techniczny, to jest po prostu technika która może być groźna i dla przeciwnika i dla niego. Dodatkowo to będzie dużo efektywniejsze w walce z niższymi rywalami, a jego ostatni dwaj przeciwnicy to jedni z najwyższych w całej wadze ciężkiej. Wyżsi niż bracia Klitschko.
Ale zgadzam się, że gdy Pulev przegra, to będzie to przed czasem. Jest dość otwarty na prawe proste z nisko trzymaną lewą ręką, a przy tym jego szczęka choć wydaje się dobra, to raczej nie tytanowa.
Jasna sprawa, że Pulev to nie jest zawodnik klasy braci w ich prime, Haye też jest moim zdaniem lepszy chociaż już mówienie, że Pulev mógłby trzymać Davidowi jest śmieszne. Ale wybaczam Ci, w końcu jesteś fanem Wink. Jeśli Kubrat to nie jest światowa czołówka, to nie wiem kto jest. Zresztą nie muszę go bronić, myślę, że sam się obroni. Jeśli dojdzie do jego walki z Adamkiem to Tomek dostanie solidne lanie i wtedy ludzie zaczną go wychwalać jak teraz wychwalają wcześniej nie tak dobrego Golovkina.

Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-09-2012, 08:33 AM
Post: #14
RE: Tydzień 24 - 30.IX.2012
Mastrangelo, jak Adamek nie pokona Solisa Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
30-09-2012, 08:50 AM
Post: #15
RE: Tydzień 24 - 30.IX.2012
@Mastrangelo
Ja też zauważyłem, że ten błąd o którym mówię, Pulev obraca w swój atut i jest dość niewygodny. Zgadzam się też, że Adamkowi mógłby sprawić kłopoty. Generalnie to nie mówię, że On jest słaby tylko nie zachwycił w tym pojedynku i zobaczyłem kilka rzeczy, które mi się nie podobały. Do tego ten finish.. no masakra.. Pulev walkę kontrolował i dobrze byłoby doprowadzić to punktowe zwycięstwo do końca a tu taki brzydki knockout. Z tym wiaderkiem to mówiłem też o Braciach Klitschko, żeby była jasność. Ta trójka Puleva, jak i również wielu innych po prostu zdeklasuje. Takie jest moje zdanie.

[Obrazek: haye-wlad-exchange.gif]
They think they're good, I know I'm great ;]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości