Zawodowcy na igrzyskach

[Pakman]

W ostatnim czasie pojawia się wiele informacji na temat możliwego udziału niektórych pięściarzy zawodowych w igrzyskach olimpijskich w Rio. Warunki to: co najwyżej 14 stoczonych zawodowych pojedynków, brak jakiegokolwiek pasa i rezygnacja z usług promotora. Najprawdopodobniej zasady się zmienią ze względu na możliwość występu największych gwiazd. Planowane jest również utworzenie jednej federacji, która jako jedyna będzie przyznawać mistrzowskie pasy. Jak oceniacie ten pomysł i czy widzicie polskich kandydatów do medali w Rio ?

[Metzger]

(02-09-2012 07:02 PM)Pakman napisał(a):  zasady się zmienią ze względu na możliwość występu największych gwiazd.

Za wiele tych wielkich gwiazd bym się nie spodziewał. Zwłaszcza tych będących w prime. Wakowanie pasów, rezygnowanie z usług promotorów, przygotowywanie się do kilku walk w krótkim czasie... To wszystko średnio by się opłacało tym najlepszym.

(02-09-2012 07:02 PM)Pakman napisał(a):  Planowane jest również utworzenie jednej federacji, która jako jedyna będzie przyznawać mistrzowskie pasy.

Ale o jakie pasy chodzi? Te zawodowe? Jeżeli tak to będzie ogromny krok w stronę uzdrowienia boksu zawodowego.

[RSC-2]

Z utworzeniem jednej federacji bokserskiej rozdającej tytuły mistrza świata to bardzo dobry pomysł.
Skończy się proceder „unikania walki” jak w przypadku Michalczewskiego , czy Mayweathera.
Zawsze można wymyśleć jakąś bajkę o czystym i uczciwym sporcie zza krat więzienia bo „czyste” i uczciwe życie to już go nie interesuje.
„Czystość" i uczciwość potraktować wybiórczo.
Aby zostać mistrzem świata i przejść do historii trzeba będzie zawalczyć z aktualnym mistrzem świata.
A obecnie nie trzeba tego robić bo ostatecznie można zawalczyć sobie o mistrzostwo świata innej organizacji i uniknąć walki z zawodnikiem który mi nie pasuje.
Jest jeszcze możliwość o zawalczenie o mistrzostwo świata magazynu The Ring i też jest się World Chamionem.

[Jerome]

Widzę, że dyskusja o pasach pojawia się też tu. Federacja, która będzie prowadzić politykę jednego pasa Mistrzowskiego bez interimów, regularów, intercontinentalów, internationalów, north americanów, balticów itd itd. TYLKO JEDEN PAS MISTRZA ŚWIATA jest to oczywiście coś wspaniałego i naturalne jest to, że kibice chcą takiej polityki ale jest na to 1% szans. Co z federacjami które mają wielką historię i wielki udział w bokserskim świecie? Dobrowolnie nie ustąpią nie ma szans, a do wypromowania tej nowej federacji potrzeba wpływów u promotorów, którzy poprą ten pomysł i zgodzą się na walki o ten tytuł.

Miguel Cotto w któreś walce zdobył tytuł BBW lub BBC czy jakoś tak. Miała być to właśnie ta "jedyna" federacja i słuch o niej zaginął.

[RSC-2]

MKOl powinien dojść do porozumienia z jedną organizacją i tylko zawodnicy związani z tą jedną federacją mogliby wystąpić na olimpiadzie.
[bez jakichkolwiek dodatkowych ograniczeń.]
Występ pod szyldem innej federacji przekreślałby występ na olimpiadzie.
Może taki rozwiązanie doprowadziłoby do dominacji jednej organizacji.
Bo olimpiada to jednak „magnes”

Ale może się mylę. Bo olimpiada zaczyna być krytykowana i mówi się nawet o zaprzestaniu jej organizowania.
Więc może porozumienie i lobby „telewizyjne”
[Sprawa niezwykle trudna. ]

[Holy230]

1 pas mistrza świata? Napewno tak nie będzie. Federacjom to by się nie opłacało bajki