Prizefighter 20.06.2012

[Adammobp]

http://www.youtube.com/watch?v=sSBTdCeq6EI
Co oni tacy zmęczenie w tej 3. rundzie?

Patrzcie filmik od 1:55. Albert wypadł za liny prawie jak Andrew Co prawda nie po ciosie, ale straszliwie musiał być wyczerpany jak nie bardzo dał radę wstać.

[Jerome]

Kurde ale jajca. Hamer wygrał Dobrze, wolałem go od Johnsona. Muszę to obejrzeć koniecznie.

[Maynard]

Heh, jako jedyny trafiłem w ankiecie zwycięzcę, chociaż dla jaj strzelałem na ślepo Widziałem część tego turnieju, niestety, zgadza się z tym, co myślałem wcześniej - poziom barowy...

[Jerome]

@Maynard
Farciarz Gdy będę musiał strzelać jakiś wynik za pieniądze to do Ciebie uderzę

[AdamekFightPL]

Moim zdaniem zwycięzcą byłby Sosnowski gdyby nie wałek w walce z Kevinem... i tak też zaznaczyłem w ankiecie.

[Jerome]

@AdamekFightPL
To nie był żaden wałek. Pisałem o tym na gorąco po walce Alberta z Kevinem. To po prostu pech. Polacy widzą zwycięstwo Polaka, inni lepszego "od tak" Kevina. Proste.

[redd]

Cóż, podsumowując turniej:
- Sosnowski vs Harris - werdykt mógł iść w obydwie strony, mi osobiście bardziej podobał się boks Harrisa
- Sosnowski vs Johnson - Dla mnie remisowa walka. 1r dla Dragona, 1 dla Kingpina, 1 na remis. Remisową rundę można było zapisać w obydwie strony, dostał ją Johnson. Trudno. Wałka jak dla mnie nie było.
- Johnson - walczył trochę dupowato, jakby niespecjalnie mu się chciało. Jedynie w ostatniej rundzie finału pokazał coś ponad przeciętność
- Hamer - Jak dla mnie średniak, wątpię aby na większym dystansie niż 3 rundy wygrał z Kingpinem.
- Polscy komentatorzy - dno. Jeszcze przełknę to że są nieobiektywni jak walczy Polak, ale jak bije się dwóch zagranicznych pięściarzy, a komentatorzy wyraźnie faworyzują jednego z nich to ręce opadają.