Tydzień 7-13.05.2012
|
13-05-2012, 06:47 AM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Tydzień 7-13.05.2012
Gala w Browarach (w takim miejscu w cenie biletu powinno być piwo do oporu) była interesująca. Gołowkin dosłownie rozjechał Fuchigamiego. Widać było, że nastawił się na szybki nokaut i swój plan zrealizował w 3 rundzie. Japończyk wyszedł jak na ścięcie i w niczym nie przypominał walecznego samuraja z pojedynku z Sato. Gołowkin stanowczo zasługuje na lepszych rywali.
Dużo emocji było w starciu Bajsangurow - Soro. Młody Francuz zaczął znakomicie, boksując z kontry i wykorzystując lepszą technikę. W drugiej rundzie lewym prostym (!!!) posadził Bajsangurowa na macie. Potem jednak za bardzo sie podpalił i wdał się z rywalem w regularną wymianę ciosów, w której górę wziął silniejszy fizycznie Czeczen. Wygrana Bajsangurowa na punkty zasłużona, ale 22-letni Soro to duży talent z perspektywami na przyszłość. Spore wrażenie wywarł na mnie Isa Akberbajew, walczący w wadze cruiser Czeczen w barwach Kazachstanu. Widziałem go pierwszy raz, ale oceniam, że facet ma papiery na czołówkę światową. Inne wyniki na podstawie doniesień medialnych (jak ktoś oglądał, to niech opisze w szczegółach): W UK Witter jednogłośnie pokonał Lynesa. W Pasig City Filipiny:Meksyk 2:0. Viloria wyrównał w końcu rachunki z Romero i znokautował go w 9 rundzie. Mayol trzy razy "wycierał ring" Mirandą, który jednak przetrwał 12 rund i pomimo wysokiej porażki na punkty do końca się odgryzał. http://www.the-best-boxers.com |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości