Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Reno, 16.02.2018
07-02-2018, 06:18 PM
Post: #1
Reno, 16.02.2018
Piątkowa gala w Reno (USA, Nevada) będzie niezłym wstępem do emocjonującego bokserskiego weekendu 16-17 lutego br.

Raymundo Beltran vs Paulus Moses - lekka o wakujący pas WBO
Walka o pas zwakowany przez Terry'ego Flanagana. Bardzo solidny rutynowany Beltran czwarty raz będzie podchodził do tytułu, który już dawno mu się należał. Chyba tym razem mu się uda, bo 39-letni rywal z Namibii najlepsze lata ma za sobą i od dawna nie wychylał nosa poza rodzimy ring.
Egidijus Kavaliauskas vs Dawid Awanesjan - półśrednia
Moim zdaniem najlepsze zestawienie gali. Agresywny litewski osiłek z petardą w dłoni przeciwko szybkiemu i technicznie boksującemu Ormianinowi w barwach Rosji. Nie będzie to łatwe, ale wierzę że Litwin dopadnie rywala.
Aleksander Besputin vs Wesley Tucker - półśrednia
Bumobij Tucker nie będzie trudnym przeciwnikiem dla rosyjskiego prospekta. Besputin przed czasem.
Shakur Stevenson vs Juan Tapia - piórkowa
Najbardziej intensywnie lansowany amerykański prospekt na razie cudów na zawodowym ringu nie pokazał. Jego rywal Tapia ma 24 lata i niewiele stoczonych walk. Typuję wygraną Stevensna na punkty,
Robson Conceicao vs Jayro Duran - super piórkowa
Mistrz olimpijski z Rio de Janeiro jako zawodowiec zmiata kolejnych rywali z ringu. Zmiecie też jednego z nielicznych profesjonałów Hondurasu.
Bryant Jennings vs Achror Muralimow - ciężka
Jennings jest ogólnie znany i ceniony. Uzbek Muralimow to niepozorny grubasek, który ma 3 ostatnie walki przegrane, ale wcześniej 16 wygranych, w tym nokaut na Olanrewaju Durodoli. Po cichu liczę na niespodziankę, bo Muralimow słynie z waleczności i potrafi bardzo mocno uderzyć.
Sagadat Rachmankułow vs Noel Esqueda - super półśrednia
Wbrew pozorom ciekawe zestawienie. Debiutujący na zawodowym ringu Uzbek był niezłym bokserem amatorskim. Bilans Esquedy wskazuje na boksera trudno przewidywalnego. Faworytem będzie Rachmankułow.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2018, 08:50 AM
Post: #2
RE: Reno, 16.02.2018
Oj liczysz Hugo na tego Muralimova. Big Grin Pamiętam jak też liczyłeś na jego wygraną w slugfescie z Millerem, bo nawet się zasugerowałem Twoim typem i postawiłem na Uzbeka. Ja już na niego nie liczę. Mała aktywność, same porażki, niestety, ale zamiast prospekta stał się journeymanem, i moim zdaniem potyczka z Bryantem to potwierdzi.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
08-02-2018, 09:38 AM
Post: #3
RE: Reno, 16.02.2018
@Wit
Zauważ, że porażki Muralimowa z Rossym i Franklinem były nieznaczne (a być może nawet problematyczne). Tylko z Millerem przegrał przed czasem, ale z tego co pamiętam, to przedtem mocno mu zagroził. Oczywiście zdecydowanym faworytem jest Jennings, ale Uzbekowi daję ze 25% szans i życzę, żeby pokonał największego nudziarza wagi ciężkiej.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 01:24 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-02-2018 02:22 AM przez kubala1122331.)
Post: #4
RE: Reno, 16.02.2018
Transmisja gali już od 1:30 w Polsacie Sport. BoxNation zaczyna o tej samej porze, więc pewnie będzie ten sam przekaz, a BN pokazuje kolejno:
- Jennings vs Muralimov
- Conceicao - Duran
- Stevenson - Tapia
- Kavaliauskas - Avanesyan
- Beltran - Moses

Ogląda ktoś?

Muralimow trzykrotnie liczony w pierwszej rundzie. Drugiej już raczej nie przetrwa.

Tragiczny ten Muralimow, chyba musiał kiedyś prezentować się znacznie lepiej, bo nie wierzę, że Hugo w ogóle zwróciłby uwagę na takiego buma. Kondycja na jedną rundę, brak jakichkolwiek celnych ciosów, każdy mocniejszy prawy Jenningsa (który przecież jakoś mega mocno nie bije) słał go na deski. Dwaj wcześniejsi rywale BJ po Ortizie, Haynesworth i Martz byli większymi wyzwaniami.

Liczyłem na ciekawszy pojedynek, teraz jedyne emocje mogą być w co-main evencie.

Jako, że BJ szybko skończył robotę, w przekazie znalazła się walka debiutującego na zawodowym ringu Kazacha Sagadata Rachmankulowa. Znakomicie zaprezentował się na tle, patrząc na rekord i przeciwników, Noela Esquedy, którego skończył w piątej rundzie. Samo zakończenie trochę niefajne, bowiem dwa ostatnie ciosy były nieczyste, ale nie zmienia to faktu, że wcześniej oglądało się go fantastycznie. Szybkość, przebojowość, błyskawiczne kontrataki (szczególnie fajny był ten w trzeciej rundzie). Zapisuję go w swojej główce i pilnie będę obserwował jego dalszą karierę.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 02:29 AM
Post: #5
RE: Reno, 16.02.2018
Muralimow bardzo zaskoczył mnie in minus. Kiedyś wygrał przed czasem z Durodolą, ale teraz wygląda na rozbitka. Chyba to efekt wcześniejszej porażki z Jarrellem Millerem.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 02:58 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-02-2018 03:51 AM przez kubala1122331.)
Post: #6
RE: Reno, 16.02.2018
Robson Conceicao wypadł niezle na tle niepokonanego wcześniej Ignazio Holguina. Przyjemnie mi się go oglądało, ale bez mocnego uderzenia może być mu ciężko, chociaż szybkość czy praca na nogach to elementy na bardzo wysokim poziomie u niego. Ciekawy prospekt.

Nie ogląda mi się najlepiej Shakura jak na razie. Ma 20 lat, myśle, że za 5-6 lat będzie doskonałym pięściarzem, ale na razie to ja tego wielkiego bumu na jego osobę nie czuję...
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 04:38 AM
Post: #7
RE: Reno, 16.02.2018
Egidijus Kavaliauskas w szóstej rundzie znokautował Davida Awanesjana. Kontrolował walkę od początku, wydawało mi się, że niepotrzebnie poluje tylko na jeden mocny cios, ale okazało się, że miał rację, bo jak już trafił Awanesjana, to nie puścił. Po pięciu rundach napisałbym, że obaj średnio, ale Litwin się obronił.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 04:39 AM
Post: #8
RE: Reno, 16.02.2018
Kavaliauskas potwierdził renomę bardzo groźnego boksera. Podobał mi się też Conceicao. Myślę, że jego rywal był bardzo odporny na ciosy i dlatego przetrwał. Natomiast Shakur jest "nie z mojej bajki". Przereklamowany nudziarz, choć oczywiście doskonałej techniki nie można mu odmówić. Mam nadzieje, że ktoś mu zrobi kuku zanim wyrośnie na nowego Floyda.
Idę spać i nie czekam na walkę główną, bo sądzę, że Beltran szybko załatwi rywala.

http://www.the-best-boxers.comIdea
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 05:01 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-02-2018 05:47 AM przez kubala1122331.)
Post: #9
RE: Reno, 16.02.2018
Moses na razie zaskakująco dobrze. W drugiej rundzie lekko wstrząsnął Beltranem. 1-1 na razie.

Nadspodziewanie wyrównany, ciężki do punktowania pojedynek. Po 10 rundach powinno być coś w stylu 5-5/6-4 Beltran na kartach sędziów.

Zaskakująco dobra, wyrównana i ciekawa walka wieczoru. Szkoda, że Mosesowi zabrakło trochę sił w trzech ostatnich rundach, bo mógł tu jeszcze coś zrobić. U mnie 116-112 RB, u sędziów 117-111 x2 i 116-112. Podobało mi się.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-02-2018, 06:35 AM
Post: #10
RE: Reno, 16.02.2018
Błąd: 115-113 u mnie, podobała mi się walka, bo werdykt zbyt wysoki Smile
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości