Porównanie potencjałów USA i Wielkiej Brytanii w 2017

[Hugo]

Uznałem, że najlepsza metodą będzie nie zliczanie mistrzowskich pasów, lecz porównywanie czołowych bokserów kategoria po kategorii. Przyjąłem przy tym, że ciężar gatunkowy poszczególnych kategorii nie jest równy. Subiektywnie ustaliłem go na:
1 - dla wag od słomkowej do super muszej
2- dla wag od koguciej do lekkiej
3 - dla wag od super lekiej do cruiser
4 - dla wagi ciężkiej

Waga słomkowa
Brak bokserów dla obydwu krajów. USA 0 UK 0
Waga junior musza
W UK Waleed Din, w USA kilku bokserów z Carlosem Liconą na czele. Punkt dla USA; USA 1 UK 0
Waga musza
W UK Andrew Selby i kilku prospektów, W USA schyłkowy Brian Viloria i poza tym nikogo ciekawego. Punkt dla UK. USA 1 UK 1
Waga super musza
W UK doskonały Khalid Yafai i trochę młodzieży, w USA sporo prospektów, ale bez osiągnięć. Punkt dla UK. USA 1 UK 2
Waga kogucia
W UK Jamie McDonnell, Ryan Burnett, Lee Haskins, Kevin Satchell. W USA tylko Rau'shee Warren. 2:0 dla UK. USA 1 UK 4
Waga super kogucia
W UK Gavin McDonnell, Gamal Yafai i Paul Butler, w USA Jessie Magdaleno, Randy Caballero i Daniel Roman. Podobny potencjał, więc 1:1. USA 2 UK 5
Waga piórkowa
Gary'ego Russell Juniora, Josepha Diaza, Erica Huntera, Ronny'ego Riosa i Manuela Avilę równoważą Carl Frampton, Scott Quigg, Lee Selby, Josh Warrington i Kid Galahad. 1:1. USA 3 UK 6
Waga super piórkowa
W USA znakomity Gervonta Davis, a poza tym Jason Sosa, Edner Cherry i Tevin Farmer. W UK Stephen Smith, Liam Walsh i Martin Joseph Ward. Zdecydowana przewaga i 2:0 dla USA. USA 5 UK 6
Waga lekka
USA ma króla kategorii Mikeya Garcię, a poza tym Roberta Eastera, Mickeya Beya i Anthony'ego Petersona. W UK brak takiej gwiazdy, jak Garcia, ale Terry Flanagan, Luke Campbell i Anthony Crolla stanowią wystarczającą przeciwwagę. Remis 1:1. USA 6 UK 7
Waga super lekka
Najlepszy bokser P4P Terrence Crawford to bardzo poważny atut USA. Poza tym Jose Zepeda, Regis Prograis, Amir Imam, John Molina Jr, Mario Barrios, Maurice Hooker. Po stronie brytyjskiej: Ricky Burns, Josh Taylor, Jack Catterall i Ohara Davies. 2:1 dla USA. USA 8 UK 8
Waga półśrednia
Cała ścisła czołówka to Amerykanie: Keith Thurman, Errol Spence, Timothy Bradley, Shawn Porter, Danny Garcia, innych już nie ma sensu wymieniać. W UK Kell Brook, Sam Eggington i Bradley Skeete nie stanowią żadnej równowagi. 3:0 dla USA. USA 11 UK 8
Waga super półśrednia
Podobna sytuacja. W USA Jermall i Jermell Charlo, Demetrius Andrade, Jarrett Hurd, Austin Trout, Vanes Martirosyan i wielu wielu innych. UK to tylko Liam Smith, Liam Williams i Joe Pigford. 3:0 dla USA. USA 14 UK 8
Waga średnia
Billy Joe Saunders i Daniel Jacobs mniej więcej się równoważą. Poza tym w USA: Willie Monroe, Immanuwel Aleem, Antoine Douglas, Curtis Stevens, Rob Brant (nigdy nie boksował w super średniej). W UK tylko Martin Murray i Reece Cartwright. Na siłę można by doliczyć Amira Khana, który w tej wadze stoczył swą ostatnią walkę, ale to wątpliwe wzmocnienie. 2:1 dla USA. USA 16 UK 9
Waga super średnia
Najmocniejsza brytyjska waga: George Groves, James De Gale, Callum Smith, Chris Eubank. W USA: Anthony i Andre Dirrellowie, Jesse Hart, David Benavidez, Caleb Plant. 2:1 dla UK. USA 17 UK 11
Waga półciężka
W USA przed wszystkim Andre Ward, a poza tym Joe Smith Jr, Radivoje Kalajdzić, Marcus Browne i jeszcze paru solidnych średniaków. W UK Nathan Cleverly, rewelacyjnie zapowiadający się Anthony Yarde i też paru solidniaków. 2:1 dla USA. USA 19 UK 12
Waga cruiser
Zaskakująco słaba kategoria w obydwu krajach. Steve Cunningham, Michael Hunter i Andrew Tabiti to jednak więcej, niż Matty Askin i Tommy McCarthy. 2:1 dla USA.
USA 21 UK 13
Waga ciężka
Anthony Joshua jest chyba lepszy od Deontaya Wildera, a Tony Bellew, David Haye, Dereck Chisora, Dillian Whyte i Hughie Fury chyba z nadmiarem równoważą Dominica Breazeale'a, Jarrella Millera, Gerald Washingtona, Charlesa Martina i Amira Mansoura. W rezerwie UK potencjalnie jeszcze Tyson Fury. 3:1 dla Brytyjczyków. USA 22 UK 16

Wniosek: USA to ciągle największa potęga w zawodowym boksie, choć Wielka Brytania depcze im po piętach. Brytyjczycy mają potencjał rozłożony bardziej równomiernie po kategoriach i stąd więcej pasów mistrzowskich. Siła boksu USA skoncentrowana jest natomiast głównie w kategoriach od super lekkiej do super półśredniej, gdzie dominacja Amerykanów jest bardzo wyraźna.

[RSC-2]

I to jest ciekawy temat.

Na razie jeszcze go nie przeczytałem.
Ale zrobię to i napiszę ,czy w tym wypadku statystyki są zbieżne ze realiami.
----------------------------------------------------------------------------------------------------

A czy sytuacja by się zmieniła gdyby wszystkie kategorie wagowe potraktować na równym poziomie?

Bez "dyskryminacji" lekkich wag.

[Hugo]

@ RSC
Na pewno wyszłoby zupełnie inaczej. Uważam, jednak że niskich kategorii jest zdecydowanie za dużo. W boksie olimpijskim od dołu do lekkiej włącznie są 4 kategorie, a w zawodowym 9, co jest totalnym przegięciem pały. Nie dyskryminuję niskich kategorii jako takich, bo są bardzo widowiskowe. Dopóki jednak będziemy mieli mistrzów wag o przestrzeni 2-2,5 kg, to nie można stawiać ich w jednym rzędzie z mistrzami kategorii, gdzie przedziały wagowe są dużo większe.

[redd]

Przyjmując w ciemno rezultat, to jest on i tak bardzo dobry dla Brytyjczyków, którzy dysponują jednak znacznie mniejszą ilością obywateli. Na pewno wykonali wielki skok za sprawą IO w Londynie w 2012 roku, kiedy wdrożono system szkolenia, przynoszący obecnie wiele korzyści w postaci wielu bardzo ciekawych zawodników w różnych dywizjach. No i nie da się przecenić stanu obecnej HW w Wielkiej Brytanii. Poza wielką gwiazdą Joshuą (notabene doskonale wypromowanym przez Hearna), w obwodzie pozostaje cały szereg pięściarzy, którzy nawet jeśli nie sięgną po najwyzsze laury, tak będą swoimi potyczkami wzbudzać emocje. Jak wiadomo, ciężka najbardziej rozpala wyobraźnię kibiców i przyciąga ich do boksu; tym samym, popularność tej dyscypliny powinna utrzymać się przez kilka lat, a do lokalnych gymów będą przychodzili kolejny młodzi chłopcy, którzy marzą o powtórzeniu sukcesów ich idoli.

[Martin]

Bardzo fajny temat. USA i UK to największe potęgi światowego boksu. Dziś Amerykanie są przed Brytyjczykami ale czy tak również będzie za np. 5 lat to już sprawa otwarta.

[RSC-2]

Przeczytałem
Lubię takie analizy.
Należałoby takie zestawienie zrobić z Meksykiem, bo USA i Meksyk to największe potęgi bokserskie.
Ale wracając do Wielkiej Brytanii i USA to bez „wyliczeń” odnoszę wrażenie że ta różnica jest jeszcze większa.
Wielka Brytania - USA
Słomkowa 0 – 0
Junior musza 0 -0
Musza 1 – 1
Super musza 1 – 1
Kogucia 4 – 2
Super kogucia 0 – 3
Piórkowa 4 – 2
Super piórkowa 1-3
Lekka 3 -2
Super lekka 3 – 4
Półśrednia 3 – 8
Super półśrednia 1- 10
Średnia 3 – 6
Super średnia 4 – 4
Półciężka 1 – 6
Lekko ciężka 2 – 2
Ciężka 4 – 6

Wielka Brytania 35 punktów
USA - 60 punktów.

Obecnie jedynym krajem zdolnym rywalizować z USA jest Meksyk.