Joshua vs Molina

[Wilczekstepowy]

(11-12-2016 12:36 AM)Krzych napisał(a):  Ja pierdole ale Whyte ma twardy łeb, ile on tych czystych sierpów już zebrał?

Właśnie nie wiem, jakby kowadło tam zamiast szczęki miał! Szkoda Chisory, bo walczy bardzo ambitnie ale widać, że zaraz padnie. Dobrze, że Whyte też super świeży nie jest.

---

Szacun dla Joshuy, że powalił tego White. Inaczej teraz patrzę na tamtą walkę.

[Krzych]

Już się słania, zjada jaby, nie atakuje, jak tak dalej będzie to Whyte wygra 2-3 punktami. Po 7 rundach Chisora miał przewagę, ale teraz już chyba jest remis, a Chisora nie wygląda jakby miał coś jeszcze ugrać.

---

Boxingscene ma 96-94 Chisora po 10.

[KrychuTMT]

CO ZA SLUGFEST

[Wilczekstepowy]

JA PIERDOLĘ!!! Co za WALKA!!!! Co się działo w tej 12 rundzie, w tej całej walce to normalnie nie wierzę!

[fext]

U mnie remis.
Chisora Whyte
10 9
10 9
10 9
9 10
10 9
9 10
9 10
10 9
9 10
9 10
9 10
10 9

[Martin]

Dawno nie widziałem takiej bitki w HW, ciekawe kogo wskażą sędziowie...

[Krzych]

Haha! Co za walka, jaka końcówka. Chisora jak za dobrych czasów

[Metzger]

Mamy bardzo podobną sytuację w dwóch dzisiejszych walkach: Parker-Ruiz i Whyte-Chisora. W obu przypadkach minimalnie lepszymi byli tłuste underdogi, ale wygrali ci, którzy musieli wygrać.

[Hugo]

Walka świetna, ale werdykt nie. Minimalnie lepszy był Chisora.

[Wilczekstepowy]

A jednak Whyte, nie chciałbym być sędzią punktowym w tej walce. Ale tak wizualnie, bo nie punktowałem wydawało mi się, że chyba minimalnie Chisora.